prokopcio pisze:Dzieje się to podczas pierwszego otwarcia nowego pliku...

Fakt przesuniecia pliku ta funkcja nie poninien byc wogole zapamietywany...

Powinien miec wplyw tylko na aktualnie otwarty plik - po zamknieciu
i ponownym otwarciu powinien byc umieszczany tam gdzie zapisano
w konfiguracji...

Albo przynajmniej nie powinien miec wplytu na otwierane nowe pliki
a tylko i wylacznie na plik, ktory byl przesuniety.

Choc bardziej jestem za tym, ze nie powinien byc pamietany wcale.

To jest funkcja uzywana w wypadku gdy chcesz wyciac prace
w jakims nietypowym miejscu stolu - ja tego zuywam gdy mam do
wyciecia jaka pierdolke - montuje material gdziekolwiek, najezdzam
na rog meterialu, robie "przesun..." i tne.

q

[ Dodano: 2011-04-14, 11:05 ]

prokopcio pisze: ps. tak czy inaczej po pierwszym wczytaniu pliku musisz go w jakiś sposób wypozycjonować na materiale więc w czym problem ?

Nie musze - pliki produkcyjne mam dobrze przygotowane -
sa narysowane tam gdzie maja byc ciete

Wogole nie wyobrazam sobie pracy gdyby musial ustawiac
kazdy plik - przeciez to proszenie sie o klopoty...

J.

Jesli skorzystac z prawokliku i przesunac plik do aktualnej pozycji
maszyny X,Y to pozycja ta jest zapamietywana przez program i
zapisywane w konfiguracji w "Import/Ogolne/Przesun do punktu".

W efekcie nastepny otwierany plik jest ustawiany w tym samym miejscu.

To niebezpieczny blad!
Funkcja "przesun plik do aktualnej pozycji" powinna powodowac tylko
przesuniecie aktualnie otwartego pliku i nie zapamietywanie tego
dla kolejnych otwieranych plikow...

J.

prokopcio pisze:

oprawcafotografii pisze:A jakby tak klupnac raz i po prostu przesunac wektory tam gdzie stio frez?

nie chce ci się nacisnąć przycisków XY? za dużo klupania?...

Wcisniecie XY robi co innego o czym wiesz

Dzieki, przetestuje

J.

I trzeba klupac jak glupi

A jakby tak klupnac raz i po prostu przesunac wektory tam gdzie stio frez?

q

Nie zupelnie

Ta funkcja przesuwa l/d rog obszaru roboczego (materialu?) a nie l/d krawedz obiektow.

Ale w sumie mozna to osiagnac najpierw przesuwajac ciecie do 0,0 a potem jak piszesz...

q

prokopcio pisze:"złap" prawym przyciskiem punkt obrazy który chcesz przesunąć - przesuń myszką do punktu, gdzie ma się znaleźć i puść przyciski - ot cała filozofia.

O, dziala

Widze jedna wade - nie przesune malego rysunku poza obszar wyswietlany na ekranie.

Moglbys dorobic opcje "przesun prace do aktualnej pozycji maszyny"?
Wystarczyloby zamocowac material gdziekolwiek, najechac sobie frezem
na l/d rog materialu i wywolac funkcje... Tak byloby chyba wygodniej...

J.

Pod prawym klawiszem myszki jest "przesun plik tutaj" czy cos podobnego.
Co ta funkcja ma wlasciwie robic? Probuje i jakos nic mi nie wychodzi...

A pisze o tym dlatego, ze bardzo by sie przydala funkcja przesowania
pliku (analogicznie jak do punktu 0,0 w konfiguracji) do:
- aktualnej pozycji kursora myszki na ekranie,
- aktualnej pozycji osi X,Y

J.

prokopcio pisze:felernego konfiga jeszcze masz ? podeślij mi koniecznie.

Niestety nie.

Z przed chwili - to ze czasami po zakonczeniu pracy maszyna jedzie
"gdzies" to juz pisalem. To sie powtarza chyba losowo...
Tym razem pierwszy raz po zakonczeniu pracy program sie zawiesil...

J.

prokopcio pisze:

oprawcafotografii pisze:Ponowne uruchomienie programu nic nie daje...

a odłączenie / podlączenie kontrolera ? przy wyłączonym zasilaniu maszyny?

Nic.
Pomoglo dopiero skasowanie configu...

J.

prokopcio pisze:ESC jest to dla programu stop krytyczny (jak od krańcówki) i tego nie będę zmieniał jak chcesz łagodnie to po prostu przypisz sobie klawisz skrótu (nie ESC) dla stopu "łagodnego"...

OK, niech Ci bedzie

Przy okazji - znalazlem blad.

Od czasu do czasu program przestaje reagowac na reczne ruchy osi Z -
zarowno z klawiatury jak i myszka. Wydaje odglosy tak jakby zostal wcisniety
bledny przycisk, Z-ka sie nie rusza.
Pomaga chyba tylko zamkniecie i ponowne uruchomienie programu.

Jeszcze lepiej - teraz Zka jedzie tylko do gory, przy wcisnieciu PgDown
program wydaje dzwieki. Wcisniecie myszka przycisku daje taki sam efekt

Ponowne uruchomienie programu nic nie daje...

q