Byłem wyjechany na "urlop" dlatego dopiero teraz dziękuję za pięknie wycięte detale

Dodatkowe podziękowania dla osoby, która pakowała

(rysy na zdjęciu to już moje dzieło

https://photos.app.goo.gl/RZ1PViZYaDKMjr7b6
q
Wróć do „Zakup Lasera - Chińczyk czy Europejczyk?”
Między maszyną taką, która "działa" a taką, która działa jest przepaść którą zna każdy kto raz dał się nabrać...
atlc pisze:Fizyki się nie oszuka i generalnie każde źródło o określonej długości fali, mocy i przy danym ciśnieniu i rodzaju gazu jest w stanie ciąć blachę o jakiejś grubości z taką samą prędkością.
Gdyby produkowali od 1894r to jeden z napędów byłby na osiołkavictor.sajda pisze: ↑14 wrz 2020, 19:20Myślę,że Trumpf jako pionier obróbki laserowej z doświadczeniem 50 letnim wie co robi.
Maszyny tej firmy widziałem w pracy z roku 94 i chodzą więc......
Gdzie Ty ten mit znalazłeś? Chyba sam go właśnie wymyśliłeś
To z tego, że ciężko wymyślić powód tak dziwacznej konstrukcji napędu.victor.sajda pisze: ↑14 wrz 2020, 18:03Moja maszyna ma napędy zębate i liniowe naraz i co z tego?...