Znaleziono 13 wyników

autor: RomanJ4
03 gru 2015, 11:02
Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
Temat: noze składaki do małych otworów
Odpowiedzi: 77
Odsłony: 9008

No tak, ale którą powierzchnią tego noża chcesz toczyć? Bo w tej chwili jest zaszlifowany do roztaczania bokiem, po promieniu (kanałek równoległy do boku), a nie czołem do wytaczania wzdłuż osi obrotu.
Obrazek
W takiej konfiguracji nic dziwnego, że przy kącie przystawienia równym 0° i tak szerokim styku długiej bocznej krawędzi tnącej z powierzchnią cylindryczna otworu zaczyna drżeć, a ustawiony lekko ukośnie, kiedy tylko wierzchołek styka się z pow. cylindryczną, a skrawa w tym przypadku zaszlifowania pomocnicza krawędź skrawająca(czoło) - drgać przestaje.
(wpływ kąta przystawienia głównej krawędzi tnącej wytaczaka na generowanie drgań - im mniejszy - tym większe prawdopodobieństwo.)
Obrazek

http://www.homemodelenginemachinist.com ... php?t=8445
http://budgetlightforum.com/node/32402?page=2
autor: RomanJ4
01 gru 2015, 12:32
Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
Temat: noze składaki do małych otworów
Odpowiedzi: 77
Odsłony: 9008

papier2000 pisze:Cytat:
Z opisu wynika że masz albo tępy nóż albo jest ustawiony poniżej środka
papier2000 pisze:Spróbuje ciut podnieść i zobaczymy co wyjdzie. Choc kilka razy patrzylem i wydawalo sie ok
Wysokość wytaczaka do osi ma znaczenie, ale są też i pewne od tej wysokości zależności.
Na przykładzie: siły(F) działające na nóż, i kąty natarcia dla różnych wysokości nad (a.), w (b.), i pod osią(c.)

Obrazek

Jak łatwo zauważyć
- w przypadku a duże opory skrawania przy ujemnym kącie natarcia zaburzają dobry spływ wióra, skutkujący dużą chropowatością i większymi oporami zwłaszcza tarcia. Te siły oporu odpychają jednocześnie ostrze od materiału, paradoksalnie zmniejszając głębokość skrawania i wytaczaną średnicę.

- w przypadku b wartość kąta jest zerowa przy której spływ wióra powinien być regularny, co da dobrą chropowatość, ale wiotkość noża pod wpływem sił oporu skrawania powoduje z jednej strony odpychanie noża po promieniu w kierunku osi obrotu pomniejszając wytaczaną średnicę, a z drugiej działając w dół będą lekko wciągać w materiał w wyniku czego będą się w dużym stopniu znosić.

- w przypadku c w małej średnicy otworze nóż (który powinien być z powodu wiotkości jak najgrubszy), może trzeć o materiał usiłując wypchnąć go z materiału. Z drugiej strony mała sztywność długiego trzonka powoduje, że składowa siły F przy dodatnim kącie natarcia będzie (do granicy sprężystości trzonka) próbować wciągać go w materiał, powodując wzrost głębokości skrawania i powiększanie się wytaczanej średnicy. Wypadkowa obu zależy od wysokości do osi, przekroju i długości trzonka oraz rodzaju materiału.

Oczywiście jest to bardzo bardzo uproszczony opis zjawiska, bo działa na nie także wiele innych tu nie uwzględnionych czynników. Ale pokrótce można by powiedzieć: lepiej w małych otworach dać nóż nawet lekko powyżej osi, bo może stracimy na gładkości ale nie powiększymy wymiaru,
niż za nisko, bo nie dość, że powiększy nam otwór, to jeszcze trąć spaprze nam powierzchnię. Znaczący wpływ w obu przypadkach ma tu sztywność trzonka.
W dużych otworach natomiast, ze względu na duży promień krzywizny można dać lekko poniżej, uzyskując bardziej pożądany kąt natarcia. I lepszą powierzchnię, gdyż pomimo ugięcia, ani trzonek ani powierzchnia przyłożenia ostrza nie będzie nam trzeć o materiał..
Oczywiście zdrowy rozsądek jest jak najbardziej pożądany, bo te zależności najbardziej sprawdzają się w metalach, które maja dużo mniejszą sprężystość i "płyniecie" pod nożem niż tworzywa. I trzeba sobie z tego zdawać sprawę, że będą się zachowywać czasem zupełnie niestandardowo.
Dlatego właśnie kolega grg12 miał ciężko nad tym zapanować... nie on jeden zresztą.
Zrób może próbę z tym mrożeniem, utwardzony materiał inaczej się skrawa...
papier2000 pisze:spojrze ile kosztuje.
komplet z chwytem ø12mm - a' 88 PLN
http://allegro.pl/noze-do-glowicy-wytac ... 73463.html
http://narzedziomis.pl/category/wytacza ... wytaczadel
autor: RomanJ4
01 gru 2015, 10:44
Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
Temat: noze składaki do małych otworów
Odpowiedzi: 77
Odsłony: 9008

Jeśli ktoś nie ma (jeszcze) takich manualnych zdolności jak kolega ALZ, to dobrym substytutem jest zastosowanie pasującego wielkością noża od wytaczadła, po lekkiej modyfikacji (zazwyczaj zmniejszeniu, obniżeniu, i zrobieniu kątów) przeważnie sporej płytki węglikowej.

Obrazek

okrągłą część chwytową trzonka można albo zaszlifować na płasko, albo zastosować prostą do wykonania nawet z aluminium (pręt kwadratowy dostępny w OBI, itd) oprawkę do mocowania w imaku (dodatkowo w takiej oprawce jest możliwość dowolnego ustawienia kąta krawędzi skrawającej do poziomu)
Obrazek Obrazek Obrazek
autor: RomanJ4
01 gru 2015, 09:52
Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
Temat: noze składaki do małych otworów
Odpowiedzi: 77
Odsłony: 9008

papier2000 pisze:wyszło gorzej niż na niskich obrotach... powierzchnia poszarpana, jakby nóż co kilka-kilkanaście stopni odbijał się od materiału
Według mnie przy takich obrotach cienki w przekroju wytaczak wpadł w większe drgania niż na małych (bo bliższe harmonicznym struny). Drgania wytaczaków jest to w ogóle pięta achillesowa tego rodzaju noży, ze względu na duże wystawienie poza mocowanie.

papier2000 pisze:Wczoraj jak robiłem nim fazkę 1x1 mm to też buczał i minimalnie ale szarpał powierzchnię. Może źle kąty na nim wyszlifowałem.
Być może kąty, ale niekoniecznie. Fazka to zazwyczaj większa szerokość niż głębokość skrawania przy wytaczaniu a wystawienie noża duże, więc mogło drżeć.
Poniżej masz przydatną ściągąwkę na zalecane(przez Sandvik) długości wystawiania i długości mocowania (krotność średnicy przekroju trzonka) różnych rodzajów wytaczaków, generujące najmniejsze drgania.
Obrazek
od góry:
1 = monolityczny wytaczak stalowy,
2 = wytaczaki węglikowe,
3 = stalowe wytaczaki z tłumieniem drgań, wersja krótka 4–7 x BD​,
4 = stalowe wytaczaki z tłumieniem drgań, wersja długa 7-10 x BD​,
5 = wzmacniane węglikiem wytaczaki z tłumieniem drgań10–12 x BD i 12–14 x BD,

Także kąt przystawienia krawędzi skrawającej ma duży wpływ na generowanie drgań, zobrazowany schematycnie na czytelnym diagramie
Obrazek
( http://www.sandvik.coromant.com/pl-pl/k ... fault.aspx )

W minimalizacji drgań może pomóc takze skasowanie nadmiernych luzów na jaskółkach. Dlaczego - opisane tu
https://www.cnc.info.pl/topics66/suport ... t67251.htm
autor: RomanJ4
30 lis 2015, 17:17
Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
Temat: noze składaki do małych otworów
Odpowiedzi: 77
Odsłony: 9008

A, przypomniał mi się jeszcze jeden trik z obróbką skrawaniem tworzywa - a konkretnie zamrażanie przed toczeniem (np gaśnicą śniegową, choć nie każdy plastik się do tego nadaje bo za kruchy) by je chwilowo utwardzić. :idea:
Tu by pasowało np przed rozwiercaniem czy doszlifowaniem, tylko nie wiem jak wygląda sprawa ze stabilnością wymiarową pod wpływem niskiej temperatury tego z którego Ty wykonujesz. Może po ogrzaniu do temperatury pokojowej się rozszerzyć nieznacznie zwiększając swój wymiar. Chyba, że to nie problem...
http://www.linyhobby.liny.cba.pl/parmwlok.html
autor: RomanJ4
30 lis 2015, 14:42
Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
Temat: noze składaki do małych otworów
Odpowiedzi: 77
Odsłony: 9008

A może tez są jakieś inne rodzaje obróbki wykańczającej powierzchnie tworzyw? No bo w alu mogę np. dać do elektropolerowania i do anodowania i będzie git. A tworzywo?
kiedyś czytałem o takiej metodzie wymyślonej ad hoc przez jednego majsterkowicza, który do wywierconego otworu wkładał wypolerowany walec, a potem grzał całość w jakimś piecyku. I plastik rozpływając się lekko "zalewał" ów trzpień, który po ostygnięciu był wyciągany zostawiając gładziutki otwór, potem obrabiano resztę. Ale nie pamiętam co to było za tworzywo...
A wstawienie cienkiej metalowej tulei wewnątrz tej części nie wchodzi w grę?
autor: RomanJ4
30 lis 2015, 11:58
Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
Temat: noze składaki do małych otworów
Odpowiedzi: 77
Odsłony: 9008

papier2000 pisze:nie oplaca mi sie rozwiertaka zamawiac pod wymiar....pewnie z kilkaset bedzie kosztowal...
Jeśli otwór ma wymiar ø15mm (w domyśle 15,00) to jak najbardziej dostaniesz pod niego rozwiertak, najbardziej typowy to ø15H7 (tolerancja ø15, 0÷ +18µm
http://www.pkm.edu.pl/index.php/compone ... 4-00010324 http://www.pkm.edu.pl/index.php/tolerancje-i-pasowania
http://www.lw.cad.pl/tolerpas/r_pas_st_otw_h7.htm ) za kilkadziesiąt PLN. Zwłaszcza jak chcesz zrobić tego kilka/kilkadziesiąt sztuk, to najlepsza opcja.
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... i-1-3-1120

Naddatek pod rozwiertak wykańczający to typowo +0,1÷0,2mm na średnicy, czyli ø14,98÷14,99mm, tylko trzeba pamiętać o tym by rozwiertak był prowadzony dokładnie w osi roztaczanego otworu (by go nie rozbijał),
Obrazek Obrazek
bądź był zamocowany wahliwie w koniku.
https://www.cnc.info.pl/topics89/rozwie ... t33388.htm
Ewentualnie detal zamocowany np w swobodnie przesuwającym się po stole wiertarki uchwycie tokarskim, rozwiertak we wrzecionie wiertarki,
Obrazek
i wtedy sam się naprowadzi centrycznie na otwór. w ostateczności ręcznie za pomocą pokrętła od gwintowników z detalem w imadle
Obrazek
autor: RomanJ4
30 lis 2015, 10:42
Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
Temat: noze składaki do małych otworów
Odpowiedzi: 77
Odsłony: 9008

papier2000 pisze:Jest poprawa jakosci powierzchni, ale to wciąż jeszcze nie to co bym chciał. Nasmarowany oring pracuje juz po tej powierzchni nienajgorzej, choc po anodowanym aluminium (mowie o fabrycznym detalu!), smiga wyraznie lepiej.
Jak dobrze zrozumiałem to wewnątrz tulei w otworze porusza się, nazwijmy to "tłok", z uszczelnieniami w postaci oringu/ów? (przydałby się jakiś szkic/rysunek/zdjęcie byśmy wiedzieli o czym mówimy)
W takim razie nie masz się co spodziewać, że po nożu powierzchnia będzie idealna dla pracy oringu, zawsze pozostaną jakieś choćby mikroskopijne spiralne "zwoje" po nożu które będą ścierać gumę, I to jest normalne.
Do uzyskania wystarczająco gładkiej dla poruszającej się sprasowanej gumy powierzchni otworu służą rozwiertaki lub szlif (do tego można dołożyć jeszcze możliwe do wykonania amatorsko polerowanie)
http://www.lw.cad.pl/chr/chrop_obr.htm
Obrazek
https://www.google.pl/search?q=rozwiert ... 88&bih=749
W tym przypadku chyba to pierwsze będzie bardziej miarodajne i dostępne...
autor: RomanJ4
30 lis 2015, 09:26
Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
Temat: noze składaki do małych otworów
Odpowiedzi: 77
Odsłony: 9008

Drodzy koledzy, schowajcie kordelasy gdyż obaj pospołu macie rację. Poza chemią czy fizyką o które się tu spieracie co do meritum, moderatorem używania diamentowych ściernic do stali (miękkich) jest także... ekonomia...
Bo kto zabroni bogatemu diamentami miękką stal szlifować, (że przytoczę tu naszą dyskusję w jednych z tematów).. ?
https://www.cnc.info.pl/topics80/tarcza ... t62985.htm ( https://www.cnc.info.pl/topics101/ciern ... t62592.htm )
miękkie w porównaniu ze spiekami stale przy standardowych dla nich parametrach ostrzenia szybko zalepiają ściernicę diamentową, a i ich (ść. diam.) odporność na zużycie jest wtedy relatywnie od kilku do kilkunastu tysięcy(!) razy niższa niż przy spiekach ( https://www.cnc.info.pl/to...owa-vt62592.htm ), bo wtedy wymaga częstego "diamentowania" (obciągania) co powoduje dużą utratę masy ściernej, a więc i zużycie.


Ale biorąc to kryterium pod uwagę, trzeba też wziąć pod uwagę dzisiejszą dostępność narzędzi diamentowych. Niewątpliwie rozwój przemysłowej produkcji sztucznego diamentu (mono i polikrystalicznego) oraz innych super twardych materiałów ściernych sprawił, że dzisiaj narzędzie diamentowe jest relatywnie tanie i wszechdostępne (nawet nie ma co porównywać ze stanem sprzed 40-tu, 30-tu czy nawet 20-tu lat - przepaść). A przez to mogą i są używane do stricte mniej wydajnych procesów, na które jeszcze X lat temu nikt by się nie poważył.
I tu (moim zdaniem) chyba tkwi część tajemnicy Waszego sporu który można by sparafrazować starą peerelowską maksymą (kładącą nacisk na ostatnie słowo):
"Dlaczego tanie wino jest dobre? – Bo jest dobre i tanie" :wink:
autor: RomanJ4
28 lis 2015, 23:31
Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
Temat: noze składaki do małych otworów
Odpowiedzi: 77
Odsłony: 9008

O ostrzeniu węglików spiekanych
https://www.cnc.info.pl/topics80/tarcza ... t62985.htm
https://www.cnc.info.pl/topics89/stol-d ... 424,60.htm
o ostrzeniu HSS
https://www.cnc.info.pl/topics101/scier ... t62592.htm
https://www.cnc.info.pl/topics80/przyrz ... t63082.htm

https://www.cnc.info.pl/topics101/ostrz ... t65321.htm
https://www.cnc.info.pl/topics89/ostrze ... t20845.htm
o wytaczaniu
https://www.cnc.info.pl/topics86/parame ... t68660.htm
i trochę o geometrii noża
https://www.cnc.info.pl/topics89/bass-p ... 384,10.htm

a w razie wątpliwości - pytaj
papier2000 pisze:A proponujecie do tworzyw hss.
Do skrawania miękkich ciągliwych tworzyw lepiej stosować HSS, ponieważ ze wzgledu na jednorodność materiału można z nich zaszlifować duży kąt dodatni powierzchni natarcia noża(w "szpic") bez groźby wykruszania krawędzi skrawającej i dużej jej szczerbatości (który lepiej je skrawa), w odróżnieniu od węglika spiekanego gdzie zbyt cienkie ostrze ze względu na ziarnistość narażone jest na wykruszanie. Nawet w plastiku.

Wróć do „noze składaki do małych otworów”