Również taki sposób mocowania w dedykowanej tulei, zwłaszcza przy roztaczaniu wielu jednakowych cylindrów gwarantuje prostopadłość osi cylindra do jego powierzchni posadowienia w korpusie.
[youtube][/youtube]

Tę powierzchnię(posadowienia) można też przedtem wyrównać mocując cylinder otworem na trzpieniu walcowym (z dokręcanym deklem) lub rozprężnym.


http://lambrettaengineering.com/services-2/
http://bmwvmca.org/joomla/index.php?opt ... &Itemid=37
http://forums.everything2stroke.com/thr ... hop/page34
https://www.princeton.edu/ssp/63-tiger- ... arburetor/
http://www.swarfrat.com/VintageMotorcyc ... ration.htm
http://www.v-twinforum.com/forums/twin- ... ekend.html
na tych ilustracjach widać jakich potężnych wytaczadeł się nieraz używa


tu nóż ze stalką (można dać zamiast stalki obcięty wytaczak-składak) do małych średnic
http://www.truetex.com/boring.htm

Tu inny sposób roztaczania na frezarce http://www.motoredbikes.com/showthread. ... zzer/page3


P.S. ciekawa robótka
http://forums.everything2stroke.com/thr ... hop/page45

Mat3ys pisze:A moze ma kolega jakieś zdjęcie takiego noża

to cos w rodzaju masywnego wytaczadła, z wkładkami HSS lub na płytki (lutowane lub składane)

Mat3ys pisze:na głębokości 10mm zostały dwa zgrubienia czym mogło być to spowodowane ?

mógł wiór podejść między cylinder a wytaczak odginając go od materiału, stąd zgrubienie.
Kiedyś, żeby usztywnić doraźnie wytaczak, jak nie było pod ręką innego, dospawywało się do niego np trzonek innego noża (takiej wielkości by wszedł w wytaczany otwór) albo inny sztywny pręt...