Z tym wyważeniem nie przesadzaj, przy wiele wiekszych i cięższych maszynach nie ma problemu, zresztą nawet i przy obrotach 2000/min takie niesymetryczności nie spowodują latania maszyny po stole
Co do otworów.
Jeśli otwory są na różnych średnicach - to tak jak podałeś
a jeśli wszystkie (i do wrzeciona i do uchwytu) leżą na tej samej średnicy, to wystarczy jak do wrzeciona zrobisz 1, 5, 9, a do uchwytu dasz 1, 4, 7, 10.
"Jedynka" będzie to wspólna szpilka wkręcana w uchwyt, przechodząca przez otwór dorabianego zabieraka i otwór tarczy wrzeciona, z nakretką z drugiej strony. Zresztą dla 5 i 9 też radzę zrobić wkręcane szpilki z mocowaniem nakrętkami do wrzeciona. Jak poniżej
dobry materiał na zabierak (żeliwo) i tani - jak najgrubsza, odpowiedniej średnicy...

(ten na zdjęciu też z tego powstał

)
ale zrobisz jak uważasz..