Znaleziono 12 wyników
- 12 gru 2012, 13:53
- Forum: Na luzie
- Temat: Biedrona w stoczni
- Odpowiedzi: 481
- Odsłony: 26245
- 12 gru 2012, 13:23
- Forum: Na luzie
- Temat: Biedrona w stoczni
- Odpowiedzi: 481
- Odsłony: 26245
I prawda, i nie, wystarczy sie nieraz przyjrzeć kontraktom. Czasem ich wartość staje w jaskrawej dysproporcji do świadczonej w zamian pracy. Nie można generalizować, ale czy byłbyś zdolny pracować na np 5 lub więcej pełnych(!) etatach? Gdzie rekord to 21!MlKl pisze:Pensji personelowi nie może uciąć, zwolnić połowy też nie może, bo już dziś nie ma komu koło pacjentów chodzić.

No więc ile ten etat zawiera godzin? A potem wrzask o kolejki do zabiegów.
- 07 gru 2012, 10:15
- Forum: Na luzie
- Temat: Biedrona w stoczni
- Odpowiedzi: 481
- Odsłony: 26245
- 29 lis 2012, 23:07
- Forum: Na luzie
- Temat: Biedrona w stoczni
- Odpowiedzi: 481
- Odsłony: 26245
- 29 lis 2012, 11:36
- Forum: Na luzie
- Temat: Biedrona w stoczni
- Odpowiedzi: 481
- Odsłony: 26245
Właśnie znam, i to właśnie kasjerkę z Auchana, dlatego wiem co czym piszę.
I o tym, że związki są mocne w gębie, ale tylko jeśli chodzi o państwowe lub quasi państwowe firmy, a tam gdzie rzeczywiście miały by wiele do naprawienia czy obronienia - uszy po sobie..
Słyszałeś po sprzedaży hut Mittalowi o jakimś strajku?
A przedtem co chwila dymili w Wawce o kasę. Czy może teraz hutnicy mają super zarobki?
I o tym, że związki są mocne w gębie, ale tylko jeśli chodzi o państwowe lub quasi państwowe firmy, a tam gdzie rzeczywiście miały by wiele do naprawienia czy obronienia - uszy po sobie..
Słyszałeś po sprzedaży hut Mittalowi o jakimś strajku?
A przedtem co chwila dymili w Wawce o kasę. Czy może teraz hutnicy mają super zarobki?
- 29 lis 2012, 10:21
- Forum: Na luzie
- Temat: Biedrona w stoczni
- Odpowiedzi: 481
- Odsłony: 26245
O pracownikach Biedronki, Auchana czy innych takich nie słyszałem.szuler666 pisze:mozna powiedziec ze praktycznie wszystkie grupy zawodowe w Polsce strajkują
Tu nie chodzi o zakazanie strajkowania, tylko o to, czy rzeczywiście narzędzie strajkowe nie jest wykorzystywane w celu utrzymania swojego status quo przez związkowych działaczy.
Najlepszym tego przykładem, o czym pewnie słyszeliście, była zapowiedź strajków ZZ przeciw planowanej przez rząd fuzji 2 dużych zakładów chemicznych. Celem fuzji było zapobieżenie wrogiemu przejęciu przez Rosjan. Nie podobało się to związkowcom, bo w takim układzie byłoby o jeden komplet bonzów za dużo. Potrzeby zakładów były na dalszym planie...
- 29 lis 2012, 00:42
- Forum: Na luzie
- Temat: Biedrona w stoczni
- Odpowiedzi: 481
- Odsłony: 26245
Koledzy, co tu dużo gadać, historia upadku wielu zakładów pokazuje, że to właśnie związki były tym hamulcowym, nie pozwalającym na elastyczne dostosowanie się do zmieniających się szybko reguł rynku "w imię obrony praw pracowników". Stocznia jest, niestety dla stoczniowców, sztandarowym tego przykładem.
Innym jest choćby kolej, z której wyszarpano co lepsze kąski na rzecz przeróżnej maści spółeczek, zostawiając to co najmniej dochodowe czyli infrastrukturę, torowiska, do utrzymania skarbowi państwa.
A zgadnijcie kto stoi na czele tej która najwięcej się utuczyła? A teraz ci, co zostali na zgliszczach, straszą strajkami potencjalnych pasażerów, najlepiej w święta, jeśli my wszyscy im do tego nie dołożymy.. Chcecie dokładać dalej?
Przykłady można by mnożyć.
I nie trzeba wcale być Balcerowiczem, wystarczy mieć tylko trzeźwy osąd faktów, aby stwierdzić, że niestety solidarnościowy parasol nad solidarnościowymi rządami dla polskiej ekonomii marnie się skończył (zwłaszcza za Mariana)..
P.S. A pamiętacie solidarnościowy pomysł, aby w każdej firmie gdzie jest minimum 5 pracowników przymusowo istniał ZZ?
O mało co, podobnie jak ze strażakiem..
Innym jest choćby kolej, z której wyszarpano co lepsze kąski na rzecz przeróżnej maści spółeczek, zostawiając to co najmniej dochodowe czyli infrastrukturę, torowiska, do utrzymania skarbowi państwa.
A zgadnijcie kto stoi na czele tej która najwięcej się utuczyła? A teraz ci, co zostali na zgliszczach, straszą strajkami potencjalnych pasażerów, najlepiej w święta, jeśli my wszyscy im do tego nie dołożymy.. Chcecie dokładać dalej?
Przykłady można by mnożyć.
I nie trzeba wcale być Balcerowiczem, wystarczy mieć tylko trzeźwy osąd faktów, aby stwierdzić, że niestety solidarnościowy parasol nad solidarnościowymi rządami dla polskiej ekonomii marnie się skończył (zwłaszcza za Mariana)..
P.S. A pamiętacie solidarnościowy pomysł, aby w każdej firmie gdzie jest minimum 5 pracowników przymusowo istniał ZZ?
O mało co, podobnie jak ze strażakiem..
- 28 lis 2012, 00:05
- Forum: Na luzie
- Temat: Biedrona w stoczni
- Odpowiedzi: 481
- Odsłony: 26245
A ten przemysł to na jakim terenie powstał?
Chodzi o to, że jak wywalono na zieloną trawkę, z dnia na dzień, kopniakiem w... ponad 600 tys. pegeerusów, bez żadnej odprawy, i widoków na jakąkolwiek pracę (często do dzisiaj) , to reszta "świata pracy", a zwłaszcza Wielkich Związkowców miała to gdzieś.
A jak pracę traci parę tysięcy wyborców Pana Przewodniczącego, to żądania żeby budżet ratował ich zakład (i stołki). Bo takie kopalnie mogą nie płacić ZUS-u za pracowników przez lata, a potem wspaniałomyślnie się im dług umarza, nazywając to restrukturyzacją, Popalą trochę opon i pohałasują w Warszawce, albo i postrajkują robiąc dalsze 200mln debetu i sprawa załatwiona.
Ale "babcia z kiosku" często cały swój mizerny utarg musi zanieść ZUS-owi i fiskusowi w zębach na daninę. Bo jak nie, to przyjdzie komornik i... Chociaż to także z wydartych jej pieniędzy była ta "restrukturyzacja".
Dosyć świętych krów i przywilejów.
Kapitalizmu przecie chcieli..
Chodzi o to, że jak wywalono na zieloną trawkę, z dnia na dzień, kopniakiem w... ponad 600 tys. pegeerusów, bez żadnej odprawy, i widoków na jakąkolwiek pracę (często do dzisiaj) , to reszta "świata pracy", a zwłaszcza Wielkich Związkowców miała to gdzieś.
A jak pracę traci parę tysięcy wyborców Pana Przewodniczącego, to żądania żeby budżet ratował ich zakład (i stołki). Bo takie kopalnie mogą nie płacić ZUS-u za pracowników przez lata, a potem wspaniałomyślnie się im dług umarza, nazywając to restrukturyzacją, Popalą trochę opon i pohałasują w Warszawce, albo i postrajkują robiąc dalsze 200mln debetu i sprawa załatwiona.
Ale "babcia z kiosku" często cały swój mizerny utarg musi zanieść ZUS-owi i fiskusowi w zębach na daninę. Bo jak nie, to przyjdzie komornik i... Chociaż to także z wydartych jej pieniędzy była ta "restrukturyzacja".
Dosyć świętych krów i przywilejów.
Kapitalizmu przecie chcieli..
- 27 lis 2012, 23:11
- Forum: Na luzie
- Temat: Biedrona w stoczni
- Odpowiedzi: 481
- Odsłony: 26245
- 26 lis 2012, 09:44
- Forum: Na luzie
- Temat: Biedrona w stoczni
- Odpowiedzi: 481
- Odsłony: 26245
A niby dlaczego mieli by żyć na naszą modłę? Skoro wystarczył im bizon raz na tydzień z niewyczerpalnego naturalnego źródła (a to przecież biali wystrzelali bezmyślnie podstawę ich życia), to musieliśmy ich na siłę "uszczęśliwić" naszą pełną zasad, których sami nie przestrzegamy, cywilizacją. To My, biali, zrobiliśmy z nich margines naszej, nie ich, cywilizacji do której ich zmusiliśmy.
Czy zaliczane przez nas do "prymitywnych" (z powodu braku telewizorów i komórek) plemiona, są po zetknięciu z białą cywilizacją szczęśliwsze?
Bo ja wątpię...
Czy zaliczane przez nas do "prymitywnych" (z powodu braku telewizorów i komórek) plemiona, są po zetknięciu z białą cywilizacją szczęśliwsze?
Bo ja wątpię...