krybacki pisze:@RomanRJ - ja oczywiście nie poganiam

Przepraszam, dopiero wróciłem. Jeśli masz możliwość kupienia tanio i miejsce na TUM 25 lub TUE 35 to się nawet nie zastanawiaj. To zupełnie inna klasa maszyn, tak pod względem parametrów jak i sztywność tych maszyn, jest na pewno o niebo lepsza od mojej.
Ja niestety nie dysponuje nadmiarem miejsca, dla tego mam taka małą. Co do jakości to jak napisałem, za te pieniądze nie tak źle (w końcu tokarka +frezarka) problem do poprawienia jest napęd i może kiedyś dołożenie posuwu wzdłużnego i poprzecznego z wałka.

Parametry znajdziesz tu
http://www.kma-maszyny.pl/tokarka-profi ... 00-wv.html
podobna do niej (cenowo też niewiele droższa) jest model z wałkiem (szkoda, że jak kupowałem swoją niedostępny )
http://www.obrabiarki24.pl/1917,bernard ... 00-qv.html

krybacki pisze:jak to mam rozumieć - tzn. że silnik nie wejdzie na obroty

przetoczyć się da (jeśli wejdzie) natomiast im większa średnica np wałka tym większa moc napędu jest potrzebna, bo inaczej opory będą tak duże (ramię siły x głębokość skrawania), że będzie stawać i ..po nożu lub płytce.
Dlatego w swojej przerabiam napęd na mocniejszy z dodatkową przekładnią redukującą obroty szybszego silnika aby zyskać dodatkowo moment obrotowy.

krybacki pisze:@RomanRJ Dzięki za odpowiedź - mógłbyś napisać coś więcej o osiągach Twojej tokarki? Tzn. np. maksymalna średnica toczenia w stali - i jak ogólnie wygląda w praktyce konfrontacja danych katalogowych z rzeczywistością.

O dotychczasowych doświadczeniach napiszę więcej w najbliższym czasie, bo teraz siedzę w pracy.

Bernardo Hobby500-
(+) przekładnia we wrzecienniku (olej), chociaż najniższe (170/min) do niektórych rzeczy przywysokie.
(-) brak skrzynki posuwów (jest tylko jeden posuw bez zmiany gitary-dość niewygodne), mniejsza długość toczenia, słabszy silnik, mniejszy przelot wrzeciona,

Maktek Tytan750 (takie też robią Chiny dla Bernardo, zobacz na ich stronie , a tak właściwie obie to Chiny)
(+) skrzynka posuwów (6 posuwów, razy zmiany gitary), mniejsze obroty minimalne, większe max.obroty, większy przelot wrzeciona-26mm, większa waga!
(-) brak przekładni we wrzecienniku,
pozostałe parametry możesz porównać sam.

Mam podobną (Bernardo Proficenter WV700)i co mogę o niej powiedzieć:

poprzerabiałem ja trochę po swojemu (co widać), przerabiam napęd na mocniejszy 3fazowy z falownikiem. Maszyna trzyma powtarzalne nastawy wymiaru nawet do 0,01, po wykasowaniu luzów zachowuje się przyzwoicie, nie wpada w drgania.