Kolego rzadko kto amatorsko w przydomowym garażu tnie plazmą 20mm stali, zazwyczaj z powodu ceny sprzętu mającego takie możliwości aby je sporadycznie lub bardzo sporadycznie wykorzystywać.
A do cięcia typowych blach (do ≈5mm), czy rozdzielania grubszego materiału (powiedzmy do ≠8-12mm) wystarczy dużo tańszy a nawet niskobudżetowy, także w cenie części eksploatacyjnych, sprzęt (przecinarka-plazmowa-parkside-z-lidla-t98335-60.html) który z cienkimi blachami radzi sobie bardzo dobrze nawet na najniższym amperażu (ewentualne ukosowanie szczeliny przy grubości od 0,4 ÷ 2 czy 3mm praktycznie nie ma znaczenia).
Oczywiście mój wpis nie ma na celu dezawuowanie czyjejkolwiek chęci posiadania dobrego jakościowo sprzętu jeśli ktoś ma takie możliwości finansowe, a tylko wskazanie na ekonomiczny aspekt do takiego czysto amatorskiego zastosowania.