rolin pisze:Masz tam zamontowaną jakąś siatkę lub coś innego ?
Dokładnie, powietrze do filtra wpływa centralną rurką z otworkami przez które przedostaje się do składu żelowego nad którym jest sztywna drobna siateczka zatrzymująca ewentualnych uciekinierów do wylotu. Dlatego centralna rurka musi być wklejona/wciśnięta dolnym końcem w słój, a suwliwie wciskana w gniazdo (niebieskiej) zakrętki górnym końcem z uszczelką(oringiem). Inaczej nie można by ani wymieniać wkładu ani odseparować go od światłą wylotu.
Jednakże przejście powietrza przez skład jest jednak stosunkowo statyczne, nie powoduje efektu "gotowania się" kulek w przestrzeni słoja pod jego wpływem.