Ja bym na reduktorach nie oszczędzał....

To co pokazałeś to chińszczyzna... czyli zależy jak się trafi...

Ja kiedyś do propanu na szybkiego zakupiłem taki i 3 sztuka dopiero prawidłowo działała....
Później i tak wymieniłem na normalny-> czytaj markowy i droższy

bezpieczniki działają do pewnego ciśnienia przelotowego....
Niektórzy wcale nie używają bezpieczników.... Ja natomiast uważam że to parę złotych może skórę uratować....

Co do reduktora propanowego zakupuj regulowany....

Sam wyczujesz kiedy się gaz kończy.....

masz taki wystrzał w palniczku....

przy acetylenie się po chwili przewody palą.... i ogień zmierza do reduktora....
Dobrze mieć nóż przy sobie

Pozdrawiam

Ja mam u siebie i przy palnikach i przy reduktorach....
Tak na wszelki wypadek....

podgrzać można.... lutować już nie....

Ja akurat potrzebowałem do podgrzewania i lutowania....
A że wolałem przyszłościowo kupować i fundusz pozwolił to wybrałem cały komplet....

Teraz są i jak potrzeba to nie muszę lecieć do sklepu....
A i tak Ci parę groszy naleci to na przewodach, reduktorach, bezpiecznikach i butlach....
Zrobi się momentalnie Jakieś 600-700 stówek

ja bym szukał czegoś na "sankach" czy rolkach bo się ciężko tnie normalnie blachę z ręki prosto....

Zamów sobie parę dysz... są tanie....
Reszta to jak ze wszystkim - metoda prób i błędów....


Ja np zakupiłem 2 komplety identyczne takich palniczków i sobie chwalę

http://www.technika.krakow.pl/index.php ... a-metalowa

Dzwoń do gościa to Ci skompletuje cały zestaw....

http://allegro.pl/palnik-gazowy-do-luto ... 80983.html

Od czyszczenia się zużywają.....

Jak jest gwint to jest ok....
A do czego będziesz używał?