Nie ma co narzekać. Na tym forum i tak jest porządek a archiwum wątków przepastne (nie mam na mysli że przepadają

) mimo wielu ingerencji informatyków. Jak w medycynie- pacjent zdrowieje mimo leczenia. Gorzej będzie jeżeli kiedyś zabraknie prądu... No cóż, zachciało się ludziom nowoczesności a drukowane książki przetwarza się na papier toaletowy. Na razie nie wymyślono wirtualnej wersji tego wynalazku.
wojtek30 pisze: Zauważyłem, że czasem wystarczy zmienić nazwę pliku obrazka i wtedy przechodzi.
No właśnie- czyli chybił-trafił i radosna partyzantka ale zawsze można sobie jakoś poradzić. Mimo ograniczeń niektórym udaje się wpakować w post zdjęcia o wielkości plakatu.