Właściciel tej konserwowanej karety powiedział już co najmniej dwa razy że wszelkie toczenie, zataczanie, podtaczanie odpada w przedbiegach.ryby007 pisze:Ja zaś powiem tak:
zatoczyć wał na niższy wymiar...
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Luz na wałku pod łożysko”
- 14 mar 2014, 20:25
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Luz na wałku pod łożysko
- Odpowiedzi: 17
- Odsłony: 10036
- 14 mar 2014, 16:10
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Luz na wałku pod łożysko
- Odpowiedzi: 17
- Odsłony: 10036
To chyba już jednak przerost formy nad treścią. Jakiej w końcu dokładności i bezluzowości należy oczekiwać w przyczepce rolniczej samoróbce?
Bez czego nie może się przemieszczać wóz drabiniasty?
Odpowiedź- bez hałasu.
Przyczepka ma przejechać z punktu A do punktu B tak żeby nie zgubić po drodze koła, a że jej się coś tam koleboce...
Chyba że akurat ta przyczepka jest atestowana, porusza się też po drogach publicznych i wymagane są jakieś przeglądy okresowe. Wówczas klej jak wyżej załatwia problem.
Bez czego nie może się przemieszczać wóz drabiniasty?
Odpowiedź- bez hałasu.
Przyczepka ma przejechać z punktu A do punktu B tak żeby nie zgubić po drodze koła, a że jej się coś tam koleboce...

Chyba że akurat ta przyczepka jest atestowana, porusza się też po drogach publicznych i wymagane są jakieś przeglądy okresowe. Wówczas klej jak wyżej załatwia problem.
- 14 mar 2014, 15:27
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Luz na wałku pod łożysko
- Odpowiedzi: 17
- Odsłony: 10036
Oś nie siedzi ciasno w łożysku bo albo taka była od początku albo materiał się zużył od tarcia czyli go ubyło. Przez radełkowanie nie dodasz tego materiału więc łożysko szybko sklepie wierzchołki powierzchni radełkowanej i będzie tak samo. Uzupełnienie przestrzeni klejem jest w tym wypadku skuteczniejsze. Siła nacisku rozkłada się na większej powierzchni więc klej nawet nie musi mieć wytrzymałości porównywalnej ze stalą.