wt, Używam ploterów kreślących tuszem i stosuję w nich z pewnych względów rapidografów do ręcznego kreślenia firmy Rystor. Żeby rapidograf kreślił bez większych kłopotów napełniam je tuszami wodorozcieńczalnymi Rotring. Próbowałem stosować końcówki 0.18 mm ale w moim wypadku korzystniejsze są akurat 0.25 mm. Mimo że nie są one najcieńsze z szeregu Rystora to i tak zdarzało się że oryginalny tusz Rotringa musiałem nieco rozcieńczyć wodą bo zbyt ospale spływał przez rurkę pisząca i czasem ją zasklepiał. Jakaż to więc "specjalna, nie zasychająca mikstura", na dodatek odporna na trawienie i równie rzadka jak woda lub tusz kreślarski jest do kupienia i gdzie , jeśli wolno spytać ?
Zbiorniczek na tusz faktycznie jest odporny bo wykonany z tworzywa podobnego do polietylenu. Niestety element w którym jest precyzyjnie osadzona kapilara pisząca zawiera polistyren a on boi się niemal wszystkich rozpuszczalników. Do własnych potrzeb wykonałem uproszczoną konstrukcję rapidografu z polipropylenu do której mogę wlewać także lakiery nitro itp ale nie miałem z czego zrobić tak cienkiej kapilary, zaopatrzonej na dodatek w włosowaty drucik wewnątrz. Zadowoliłem się igłą do zastrzyków o średnicy 0.6 mm. Daje to już niestety zbyt grubą kreskę i nie do wszystkiego można takiego pisaka użyć. Żeby było ciekawiej kreślę złotym kolorem

Piszę o tym bo wypraktykowałem że mazak wodoodporny piszący właśnie na złoto wykazuje dużą odporność na chlorek żelaza. Myślę że tę odporność wzmacnia obecność w nim syntetycznego pigmentu który po wyschnięciu lepiszcza daje zwartą i szczelną warstewkę.