Wszystko już było. Historia wciąż się powtarza. Stare dowcipy bawią nowe pokolenia a tak naprawdę nie wiadomo ile razy podczas istnienia świata wynajdywano już koło i proch. Nawet tutaj wciąż odgrzewane są te same konstrukcje urządzeń a ich twórcy pękają z samozadowolenia. Ile razy odkrywano prawa rządzące w kosmosie? Dlatego fakturka nie zawadzi:) Dawno temu czytywałem periodyk "Młody Technik" Była w nim wydzielona rubryka o nazwie "Pomysły genialne, zwariowane i takie sobie" gdzie młodzi czytelnicy mogli publikować różne "swoje" koncepcje. Wkrótce powstała dodatkowa rubryka gdzie inni z powodzeniem tropili identyczne pomysły w przeszłości. Było ciekawie. Co wynalazek to cios w zęby i twórca na krawędzi samobójstwa.
A właśnie- ciekawe do jakich ostatecznie wniosków doszedł Laki001. Coś zaniemówił ostatnio.
Znaleziono 6 wyników
Wróć do „Laser do wycinania w gąbce”
- 26 sie 2010, 01:07
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Laser do wycinania w gąbce
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 7852
- 19 sie 2010, 00:13
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Laser do wycinania w gąbce
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 7852
laki001, jeżeli nie zraża Ciebie opanowanie kabelkologii związanej z zasileniem to całkiem prawdopodobne że tamten pierwszy laser, mimo że teoretycznie jest tej samej mocy, będzie lepszy bo daje szansę na lepsze chłodzenie diody więc i czas jego ciągłego używania nie będzie limitowany. Po drugie zasilanie bateryjne nie byłoby na dłuższą metę ekonomiczne a i faktyczna moc promienia pewnie jest jednak w takim wskaźniku ograniczona. Co do wrażeń jakie odniosłeś oglądając filmiki to weź poprawkę na to że często mają one też charakter reklamowy czyli mogą być w różny sposób "podrasowane" żeby przyciągać amatorów a nie zniechęcać. Dopiero samodzielny eksperyment będzie miarodajny. Myślę że najlepiej mimo wątpliwości nabyć na razie laserek, zasilić go i zrobić po prostu próbę palenia przy różnych ustawieniach kolimatora. Rzecz w tym że wiązkę można ogniskować bliżej lub dalej od soczewki. Jeżeli ognisko utworzysz dalej to ognisko będzie nieco większe czyli energia mniej skupiona ale z kolei więcej tej energii trafi w ogóle do soczewki z diody. Z kolei gdy ognisko będzie blisko soczewki to wielkość tego ogniska będzie mniejsza ale część energii emitowanej przez diodę pójdzie poza obszar soczewki. I tak źle i tak niedobrze. Trzeba znaleźć jakieś optimum. To wynika z zasad optyki i rysunku tworzenia obrazu przedmiotu w soczewce wypukłej. Gdyby okazało się że ten laser to tylko nieco droższa zabawka to najwyżej użyjesz go do tresury kotów albo badania wieczorami przezroczystości powietrza. Gdyby natomiast okazało się że jest jakaś nadzieja ale przydałby się większy "wydmuch" z lasera to można iść dalej http://cgi.ebay.pl/1000mW-1W-Laserdiode ... ht_Effekte czy nawet http://cgi.ebay.com/NEW-COHERENT-20W-HI ... ltDomain_0 .... http://cgi.ebay.com/Coherent-50w-Laser- ... ltDomain_0 itd. Strach się bać ale taka dioda mogłaby przez blaszaną maskę rzeźbić od razu całą pieczątkę bez szczególnie wyrafinowanej kolimacji
[ Dodano: 2010-08-20, 12:35 ]
"Idź na całość!" chciałoby się zawołać http://allegro.onet.pl/item1196834884_d ... _mega.html, szczególnie że przy okazji można taniej nabyć odpowiednie gogle ochronne. Tutaj jednak trzeba samodzielnie popełnić zasilacz dla tej diody co zresztą nie jest aż tak trudne. Jednak cena jest już wyższa. A tutaj filmik z diodą o połowę słabszą http://cgi.ebay.com/High-Power-Laser-Mo ... ltDomain_0
Jednak nie zawołam bo taką samą diodę i pozostałe komponenty układanki można kupić też taniej na wymienionym zagranicznym serwisie aukcyjnym a nie wiadomo jeszcze czy w ogóle laser da radę tej gąbce

[ Dodano: 2010-08-20, 12:35 ]
"Idź na całość!" chciałoby się zawołać http://allegro.onet.pl/item1196834884_d ... _mega.html, szczególnie że przy okazji można taniej nabyć odpowiednie gogle ochronne. Tutaj jednak trzeba samodzielnie popełnić zasilacz dla tej diody co zresztą nie jest aż tak trudne. Jednak cena jest już wyższa. A tutaj filmik z diodą o połowę słabszą http://cgi.ebay.com/High-Power-Laser-Mo ... ltDomain_0
Jednak nie zawołam bo taką samą diodę i pozostałe komponenty układanki można kupić też taniej na wymienionym zagranicznym serwisie aukcyjnym a nie wiadomo jeszcze czy w ogóle laser da radę tej gąbce

- 18 sie 2010, 18:31
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Laser do wycinania w gąbce
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 7852
Na moje nieuczone oko te trzecie- spawalnicze powinny być najkorzystniejsze. Na pewno nie te przeznaczone dla dentystów bo ich zadaniem jest ochrona przed ultrafioletem. Pierwsze okulary używane podczas prac geodezyjnych też raczej nie spełnią oczekiwań bo ich zadaniem jest wręcz poprawienie widoczności wiązki lasera dużo mniejszej mocy. Okulary o kolorze zielonym powinny natomiast tłumić jaskrawość czerwonego lasera. Ponadto ich zadaniem jest ochrona wzroku spawacza przed działaniem światła o dość szerokim spektrum gdzie czerwonego jest duży procent. Nadal jest jednak inny problem a właściwie niewiadoma- czy tak małej mocy laser będzie wystarczająco wydajny do "rzeźbienia" w gąbce i czy po kilku eksperymentach nie dojdziesz do wniosku że jest to zbyt słabe narzędzie do profesjonalnego użytku. Im mniej do tego momentu wydasz gotówki, tym lepiej dla portfela. Niedawno w Allegro była dioda laserowa świecąca na niebiesko o mocy 1000 mW. Niestety kosztowała sześciokrotnie więcej a ponadto kolimator należało dokupić oddzielnie też za kilkadziesiąt a zasilacz zbudować samodzielnie. Zasilacz laboratoryjny jaki posiadasz raczej nie zapewniłby diodzie długiego życia bo w jej zasileniu bardzo ważna jest stabilność prądu i dbałość o zabezpieczenie przed ładunkami elektrostatycznymi. Tu jest drugi tej mocy laser od razu w obudowie
http://allegro.pl/item1192077465_laser_ ... _film.html

- 18 sie 2010, 01:13
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Laser do wycinania w gąbce
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 7852
No to otarłem się w swojej karierze zawodowej o podobną tematykę- Zakłady Wyrobów Ceramicznych we Wrocławiu. Już ś.p. niestety.
Jeżeli rzeczywiście zechcesz poćwiczyć z tym laserkiem to uprzedzam że będzie niewąsko pachniało więc musisz sobie zorganizować jakąś sprytną wentylację. Podsunę Ci pewien pomysł- możesz najpierw z cienkiej blaszki http://allegro.pl/item1192056680_cienka ... 15_mm.html http://allegro.pl/item1192310221_blaszk ... x20cm.html czy jeszcze cieńszej metodą trawienia, podobnie jak przy wykonywaniu płytek PCB z użyciem termotransferu lub metodami fotochemicznymi zrobić wykrój-szablon wzoru. Następnie ten szablon połóż na gąbce i wówczas starając się go nie poruszyć względem gąbki możesz laserem wytapiać, wypalać, wydymiać
do woli odkryte fragmenty gąbki. Blaszki laser tej mocy nie naruszy a uzyskany zarys stempelka będzie naprawdę precyzyjny i można pokusić się o krańcową finezję rysunku. Musisz tylko zadbać o to żeby w ferworze walki nie podcinać stempelka laserem świecąc nim pod niewłaściwym kątem. Myślę że szybko załapiesz odpowiednią technikę wypalania a praca mimo smrodku będzie dawała satysfakcję i podziw u szefów. Fakturę za patent przyślę pocztą
Przy okazji zerknij, o ile już tego nie widziałeś na link z tego wątku https://www.cnc.info.pl/topics85/drukar ... t21979.htm
Jeżeli rzeczywiście zechcesz poćwiczyć z tym laserkiem to uprzedzam że będzie niewąsko pachniało więc musisz sobie zorganizować jakąś sprytną wentylację. Podsunę Ci pewien pomysł- możesz najpierw z cienkiej blaszki http://allegro.pl/item1192056680_cienka ... 15_mm.html http://allegro.pl/item1192310221_blaszk ... x20cm.html czy jeszcze cieńszej metodą trawienia, podobnie jak przy wykonywaniu płytek PCB z użyciem termotransferu lub metodami fotochemicznymi zrobić wykrój-szablon wzoru. Następnie ten szablon połóż na gąbce i wówczas starając się go nie poruszyć względem gąbki możesz laserem wytapiać, wypalać, wydymiać


Przy okazji zerknij, o ile już tego nie widziałeś na link z tego wątku https://www.cnc.info.pl/topics85/drukar ... t21979.htm
- 17 sie 2010, 23:28
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Laser do wycinania w gąbce
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 7852
Ten zasilacz laboratoryjny to trochę na wyrost ale skoro nie masz nic prostszego to może być. Napięcie możesz ustawić w nim raczej niskie , nieco powyżej 5V, wówczas elektronika która wchodzi w skład kompletu nie będzie się tak mocno nagrzewała. Prąd możesz z kolei ustawić dowolny powyżej 250mA ponieważ ten sterownik zawiera swój stabilizator prądu. Żeby laserek po włączeniu zasilania zaświecił, należy pin sterujący połączyć z masą zasilania. Pewnie zresztą dostaniesz drukowaną instrukcję co z czym połączyć.W Twoim wypadku, gdybyś montował kolimator w jakiejś rączce, zamontuj w niej dodatkowo przycisk przełącznika zwierającego te styki, dzięki czemu laser będzie ciął wtedy gdy będziesz chciał a przez pozostały czas będzie ciemny. Nie rozcinaj przypadkiem przewodów łączących diodę z elektroniką żeby tam wmontować wyłącznik bo przerwanie i połączenie akurat tego obwodu pod napięciem uszkodzi diodę i elektronikę. Wiem, przeszedłem przez to. Bolało bo kiedyś taki zestaw był sporo droższy.
- 17 sie 2010, 19:52
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Laser do wycinania w gąbce
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 7852
Dostępny cenowo chyba dla każdego jest taki laserek http://allegro.pl/item1187192402_dioda_ ... linia.html Zasilanie można uprościć dając dowolny akumulator bądź baterie (dwie "płaskie") jako że w zestawie jest już układ stabilizujący prąd dla diody laserowej. Dioda jest wbudowana w kolimator z odpowiednią soczewką. Kręcąc obudową soczewki można ogniskować promień w wygodnej dla użytkownika odległości od ręki. Dla wygody można też go wbudować do uchwytu na kształt długopisu. Podstawowy model jest zaopatrzony w jedną regulowaną soczewkę i wytwarza prosty promień. Dopiero opcjonalne nakładki fitracyjne umożliwiają uformowanie go na kształt krzyża (za przeproszeniem
) lub linii. Jednak ta moc diody lasera co prawda wystarcza do cięcia czarnej gąbki ale robi to dość wolno. Nie wiem czy to przy takiej dłubaninie zaleta czy wada. Drugi mankament jest taki że dość poważnie męczy a nawet może uszkodzić wzrok więc należałoby przy ręcznym operowaniu takim "skalpelem" założyć koniecznie na nos okulary ochronne, przewidziane dla tej długości fali. Dla uproszczenia niezłą ochronę dają okulary spawalnicze.
