Znaleziono 1 wynik

autor: lajosz
11 lut 2014, 00:19
Forum: CNC podstawy
Temat: CNC - czy warto?
Odpowiedzi: 7
Odsłony: 4486

Re: CNC - czy warto?

ch4br4 pisze:myślę o zrobieniu jakiegoś 50-godzinnego certyfikowanego kursu na programistę/operatora CNC. I tu moje pytanie - czy warto?
Żaden kurs (certyfikowany czy nie) nie nauczy Cię zawodu, ale .... zaszkodzić na pewno nie zaszkodzi.
Jednak moim zdaniem szkoda kasy.
ch4br4 pisze:Jak to później wygląda z szukaniem pracy z samym kursem bez doświadczenia
Kiepsko.
Co więcej, nawet z doświadczeniem, różowo nie jest.
Poza tym zapewniam, że nikt nie wpuści Cię na maszynę za kilkaset tysięcy bez żadnego doświadczenia, tak że i tak będziesz musiał najpierw pod okiem doświadczonego pracownika (nazwijmy to) zgłębiać tajniki.
Dodatkowo maszyna maszynie nie równa i chociaż zasady pracy maszyn CNC są takie sama dla nich wszystkich, to jednak każda ma swoje "fochy" jak również każdy oprogramowanie inaczej wygląda i inaczej się z nim pracuje.
Do każdego materiału (metal, alu, drewno, plastik itd) trzeba innego podejścia.
Tego wszystkiego nauczysz się TYLKO bezpośrednio przy maszynie i TYLKO od doświadczonych pracowników, chociaż oczywiście czytanie literatury fachowej na pewno nie zaszkodzi.
ch4br4 pisze:Jak oceniacie satysfakcję z takiej pracy?
Satysfakcja spora, a im dłużej pracujesz, tym większa, ale ...... samą satysfakcją się nie najesz.
ch4br4 pisze:wszystko docelowo we Wrocławiu, ale chętnie poczytam jak wygląda sytuacja w innych rejonach kraju czy nawet zagranicą.
No we Wrocławiu jest o tyle łatwiej, że to po prostu duże miasto i znalezienie tam pracy jest łatwiejsze.
Natomiast jeśli dobrze znasz język (niemiecki, angielski), to za granicą znajdziesz pracę bez większych problemów (mowa o CNC) i tam właśnie potrzeba ludzi którzy potrafią pisać programy "z palca" (G-Code bezpośrednio), ale CAM-owcy też znajda pracę.
ch4br4 pisze:Z CAM-em niestety nie miałem żadnej styczności, ale jeśli zdecydowałbym się iść w tym kierunku to przy okazji dokształciłbym się na własną rękę z Mastercama, nawet na sucho (z samej książki)
Książki oczywiście się przydają, ale jeszcze nie widziałem nikogo, kto nauczył się czegokolwiek na sucho.
Niegłupim rozwiązaniem byłoby zbudowanie własnego CNC, nawet "drewniaka" (to stosunkowo niewielki koszt).
Wtedy wszystko to czego się nauczysz na sucho, możesz od razu wprowadzać w czyn.
Oczywiście nie będzie to obrabiarka jak jakiś Fanuc czy Siemens czy inne przemysłówki, ale skutecznie pozwoli na naukę zasad, podstaw i co robić wolno, a czego nie i dlaczego.
Przy okazji będziesz mógł wypróbować tak G-Code bezpośrednio, jak i CAM-y wszelakie.

Jedak zastanów się, czy aby na pewno chcesz iść w CNC ?
Mam kolegę, który tez jest automatykiem (studia itd) ,a który najpierw pracował jako (ogólnie pisząc) programista CNC, ale firma upadła i nie mógł znaleźć pracy w branży CNC.
Znalazł pracę jako automatyk w firmie która z CNC nie ma nic wspólnego.
Chodzi po hali i ustawia maszyny.
Zarabia 3900 zł netto (czyli na rękę)
Może to nie jest szczyt marzeń, ale to i tak prawie 2 razy więcej niż zarabiał przy CNC.
Zastanów się zatem, czy nie iść bardziej właśnie w automatykę i (jakby to nie zabrzmiało) robotykę.

Wróć do „CNC - czy warto?”