Znaleziono 4 wyniki

autor: lajosz
04 maja 2012, 15:33
Forum: Obróbka drewna
Temat: Trudne początki z obróbką dębu
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 14646

majster123 napisał:
"A z tymi frezami, to typowe do drewna sobie poradzą? Bo mógłbym takie pożyczyć tylko nie chcę nikomu stępić."

No jeśli typowe, to sobie poradzą. W końcu po to są, a stępić to i tak zawsze trochę stępisz.
No chyba, że to ma być jednorazowa robota, np. 5-6 przebiegów tym frezem, to dobrej jakości frez nawet "nie zauważy", że w ogóle coś obrabiał.
autor: lajosz
03 maja 2012, 22:40
Forum: Obróbka drewna
Temat: Trudne początki z obróbką dębu
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 14646

Generalnie, to dęba nie ciąłbym tarczą bez widii.
Z resztą w ogóle nie pamiętam już kiedy ciąłem cokolwiek tarczą bez widii.
Z drugiej strony, 28mm deska to nie taki znowu duży przekrój i ręczna piła o mocy np 1800 Wat (nawet marketowa) z odpowiednią tarczą powinna spokojnie dawać radę.
autor: lajosz
03 maja 2012, 22:19
Forum: Obróbka drewna
Temat: Trudne początki z obróbką dębu
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 14646

No 2,8mm, to raczej nie jest DECHA, a deszczułka i jakbyś się uparł, to byś ją nożem przeciął :)
Pewnie miało być 28mm albo 2,8cm.

Co do dęba, to pomimo iż jest twardy, to paradoksalnie właśnie dlatego dobrze się go obrabia.
Ja np. lubię pracować w dębie.

No ale do rzeczy.
Marketowe tarczówki, to rzeczywiście kaszanka, ale jeśli założyć do nich porządną tarczę, to cudownie zdrowieją :)
Oczywiście cudów nie ma i jeśli silnik ma słabą moc, to żadna tarcza nie pomoże.

W ogóle, to zależy jaką jakość powierzchni chcesz uzyskać po obcięciu bo do różnych zadań są różne tarcze.

Piszesz o heblarce (z miejscem na tarczę).
Silnik 3KW to już nieźle.
Co prawda obroty nieco za niskie (moim zdaniem powinno być 4k), ale spokojnie powinien dać radę przy odpowiedniej tarczy.

Zobacz n to --> Szybkie cięcie

Taką tarczą możesz ciąć w zasadzie wszystko. Będzie szło szybko, ale powierzchnia będzie nie najlepsza.

Natomiast taka --> Dokładne cięcie zostawi ładna powierzchnię, ale będzie szło wolniej i trzeba uważać żeby nie przypalić.
autor: lajosz
03 maja 2012, 21:23
Forum: Obróbka drewna
Temat: Trudne początki z obróbką dębu
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 14646

Bić nie będziemy :)) , ale jak już coś opisujesz, to staraj się to zrobić w miarę najdokładniej.

Nie napisałeś:
jak ciąłeś tego dęba, tzn. wzdłuż słoi, w poprzek ?
drewno było mokre/wilgotne czy suche ?
jaki przekrój miał element który ciąłeś, tzn wymiary np. deska 30 X 200.

No ale załóżmy, że drewno było suche, to:
Jeśli chcesz ciąć wzdłuż słoi, to zapomnij o wyrzynarce bo ją (nomen omen) zarżniesz.
Jeśli natomiast próbowałeś ciąć piłą tarczową i (jak piszesz) zatrzymywało się, to są dwie możliwości, czyli albo maszyna jest za słaba, albo piła tępa (lub źle naostrzona) albo jedno i drugie.

Co do frezowania w litym dębie (ale i w ogóle w drewnie), to frezy do metalu nie nadają się absolutnie, tzn będziesz frezował, ale frez bardzo szybko się stępi i w ogóle będzie "się męczył" (nawet nowy) podczas obróbki bo takie frezy są inaczej ostrzone, mają inne kąty natarcia, są najczęściej wielopiórowe i są zrobione z innej stali.
Generalnie nie nadają się do drewna, aczkolwiek jak się uprzesz to możesz obrabiać, tylko szkoda frezów, czasu, maszyn i Twoich nerwów.

Wróć do „Trudne początki z obróbką dębu”