Bardziej zajedziesz frez za małym posuwem i wydłużonym czasem obróbki niż za duzym (pod warunkiem, że wytrzyma).
Coś lichawa ta mgła olejowa, nic wióra nie wydmuchuje z rowka. Pomysl cos nad rozwiązaniem tego problemu, bo przy głębszych rowkach ucierpi i frez i jakość detalu.

do tego jeszcze zmieniasz ilosc impulsow w piko i wtedy będzie gut.
Co do ustawiania PID to w manualu od yaskaw masz fajny przewodnik jak sie to robi, poczytaj.

Class 0 (Basic settings) parametry 09 masz licznik a 10 mianownik przekładni elektronicznej. Rób jak mowi gaspar na poczatek pół setki na krok

Fajnie byloby na filmie zobaczyc tez jak sie ugina pasek.

Wg mnie trzeba dodać rolke prowadzącą pasek, zmieni częstotliwość rezonansową paska.

http://www.rywal.com.pl/katalog/pl/comp ... l?Itemid=0
kup 5l od rywala, 150 brutto. Jest bardzo dobre

czemu takim dlugim frezem?
gdzie mgła olejowa albo chlodziwo?

Sprawdź czy moment przy 3m jest do zaakceptowania, wolne przejazdy zrobisz max 4m, robocze 2-2,5 sa wystarczające i tyle. Szkoda kase ładować, zacznij prace.

Pomierz jutro prady na posuwach powiedzmy 500, 2000, 4000, 6000 i max co masz. Da to jakis obraz.

Zeby coś z sensem powiedzieć to trzeba wziąć oscyloskop, sprawdzić jak wyglądają przebiegi prądu i możnaby wyciągnąć jakies konstruktywne wnioski. Bez tego to szukanie po omacku.
Możnaby ewentualnie idąc za tokiem myslenia gaspara spróbować pomierzyć czy nie spada napięcie na zasilaczu.