Narzędzia ok , też takich używam ..... , ale niekiedy bez bębna ani rusz.Butler pisze: ↑25 paź 2019, 11:51Pomijając kwestie jakości krawędzi po cięciu plazmą, laserem, waterjetem... Przy frezowaniu okrawacz to u mnie podstawowe narzędzie. Stosuje go praktycznie wszędzie gdzie się da, byle by było mniej zabawy ręcznej. Poza tym często dodaję na ścieżkach/łańcuchach w zewnętrznych krawędziach minimalne promienie rzędu 0,1-0,2mm. Detale wychodzą dużo estetyczniej i rąk tak mocno nie kaleczą.
![]()
Na foto wyrób bez obróbki wykańczającej .
Jak zrobisz zbliżenie to wszystko widać.
https://zapodaj.net/74a684e581642.jpg.html
p.s.
Co robisz z mikromostkami ?
Są przypadki , że klient również nosem kręci jak je widać.
Mariusz.