Ja ostatnio chinole używam (np.) ø 10 VHM 4 piór kosztuje mnie 58.95pln netto .... , i frezują.

Mariusz.
Wróć do „Frez ze stali proszkowej”
To frezów do zgrubnej nie używasz ..... , a potem wykańczającym ( na wymiar) ?Butler pisze: ↑16 wrz 2019, 07:15....
Zanim zacząłem pracować tu gdzie pracuję, rowki wpustowe/kanałki to szef robił spiralnie schodząc w dół, rampa itp. Sporo się u nas tego wykonuje, jest co porównywać. No i frez na tych 0,5-1,0 najzwyczajniej się tępił i albo nie można było zachować wymiaru (ciągłe korekcje), albo łamał. ...
Podobnie myślał mój szef w firmie , w której już nie pracuję.kamar pisze: ↑16 wrz 2019, 08:22..... Gdyby mnie to się opłaciło to nikt by tu inaczej nie robiłButler pisze: ↑16 wrz 2019, 08:11Szkoda że niektórzy nie próbują na zasadzie - NIE BO NIE. Rozumiem jednak jak człowiek całe życie zawodowe robi klasycznie tak jak go nauczono, i nagle wyskakuje ktoś z takim posuwem jak na przyspieszonym przewijaniu VHS, to można mieć swojego rodzaju niechęć bo doświadczenie podpowiada że coś tu nie gra i jest zupełnie inaczej.....
Dzięki za posta.Butler pisze: ↑12 wrz 2019, 00:10Dobry Cam przy obróbce dynamicznej HSC generuje tak ścieżkę by frez miał jak "najrówniejsze" warunki pracy. Nie ma problemów na wewnętrznych narożach, jak umiecie słuchać maszynę w trakcie pracy to wiecie o czym piszę.
Im większe następuje opasanie wymuszone przez małe promienie geometrii, tym mniejszy przyrost ae i zachowane są stałe warunki obciążeń narzędzia.
Dzięki temu bez problemu można wykorzystać frezy proszkowe oraz VHM na ich pełnym wysięgu w bardzo efektywny sposób. .....
Nie zawsze się da.
Jak zaczniesz ostrzyć frezy ( np.) z linku , jaki Tobie ostatnio na PW zapodałem , to więcej wydasz kasy za ostrzenie niż za frezy.