Dodatkowo wyfrezowałem bloczki testowe dla potencjalnych klientów, które miały być rozdawane na targach kompozytów w Warszawie.




Wróć do „Frezowanie modeli w wosku z użyciem 4 osi.”
Tutaj chciałbym sprawdzić jakie jest zainteresowanie wśród amatorów i zawodowców CNC. Prowadziłem rozmowy z jednym z koncernów chemicznych i było poważne zainteresowanie, ale plandemia zatrzymała nas i nie mogliśmy się spotkać. Chcą przeprowadzić wstępną analizę chemiczną / bardziej zorientowanym wyjaśnię że nawet na spektrometrze tandemowym nie dojdą do pełnego składupitsa pisze: ↑12 lis 2021, 20:17relaxxis pisze:Po prostu zastanawiam się, czy byłby odpowiedni zbyt, bo mógłbym zlecić produkcję gotowych bloków.
W tej chwili mógłbym wykonać mniejszą ilość bloków, ze względu na minimalne ilości zakupu półproduktów musiałbym znaleźć kilku chętnych na minimum 40kg.relaxxis pisze:cena za 1kg wosku 40zł.
Jak pisze oprawca, nie ma co się zastanawiać z zabawą w dobrego wujka dla forumowiczów. Masz recepturę, wiesz co od kogo zamówić i w jakiej kolejności stopić, odlać, pociąć na estetyczne bloki, znasz swoje zapotrzebowanie... możesz wyprodukować na przykład partię roczną dla siebie i dać konkretne oferty w różnych miejscach na świecie. Kto chce to kupi. Jeśli nie chwyci to przecież zużyjesz, no i składniki nie starzeją się. To bardzo wygodny punkt startowy. Sprzedawca, który sam używa swojego produktu i potrafi doradzić, a nie tylko sprzedać nie powinien mieć kłopotów z wprowadzeniem produktu na rynek.
bdgr pisze: ↑13 lis 2021, 12:54Ładne. Wziąłbym z kilo-dwa na start
Silikony zastygają egzotermicznie, nie ma z tego odkształceń powierzchni modelu? Czy też ta technika jest przewidziana raczej do detali ozdobnych (ładna powierzchnia ważniejsza od dokładnych wymiarów), a do jakichś drobnych mechanizmów lepiej pozostać przy płytach modelarskich?
Nie wiem jakich używasz silikonów, osobiście bawię się od 20 lat w odlewanie w silikonach formierskich i przy sieciowaniu nie osiągają aż tak wysokich temp. , aby stopić mój wosk.
Też handluje silikonami i żywicami , ale tylko w ilościach + 20 kg.
Po wyjęciu z formy model jest w takim samym stanie , powierzchnia idealna.
Płyty modelowe przeważnie są to tworzywa porowate , więc nie uzyskujesz tak idealnych powierzchni, nie ma kurzu i nie tępią się frezy, powtórne wykorzystanie itd... dlatego stosuję swój wosk.
Robię też małe modele 3D dla jubilerów , nawet popełniłem zębatkę o fi 600 mm.
Stosuje frezy do wosków, popiersie ma wysokość 75 mm
Nie.