Zrobisz próbnie 4mm jak uznasz że za dużo siły musisz używać to możesz robić 2x2 mm. Ale pamiętaj że takie zamiany w grubości może spowodować że kanalik nie wyjdzie idealny. Rób na 4mm a skrawaj najmniej . Trudno określić ile. Czasami musisz raz jeszcze przejść nożem bez brania wióra ,a nóż i tak coś skrobnie. Zrób sobie próbę na tulejce z alu.

RomanJ4 dokładnie tak to robiłem. I ta metoda na filmiku jest taka samy tylko że szybszy sprzęt. Raz robiłem to na dużej tokarce ,, koreance,, i silnik posuwu wzdłużnego pracował ,nacinając kanał. Pewnie zlecić , zapłacić ale to już inny temat.

Nie nie polecił bym tej metody. Na 500 szt szukał bym fabrycznego przeciągacza , tak aby po jednym przejściu było gotowe, Moja metoda dobra na jedno koło jak nie mam porządnej przeciągarki mowa o stali , jednak masowo 500 szt. to i w alu męczarnia.

Nie , 5 mm głębokość nie dało rady , Robiłem to 6 lun 7 razy ,jako podkładki stosowałem blaszki ze starego transformatora. Myślałem nad wykonaniem takiego przepychacza aby szło na jeden raz ale o 5-6 nacięć skrawających. Gdybym więcej detali robił to pewnie bym pomyślał . Robiłem też tak że wciskałem w otwór wałek z lekko nacięty kanałkiem ( gumówka) później wierciłem wiertłem 5 mm ,a te 2,5 następnie wycinałem skrobiąc ścianki. Ta metoda jest szybsza.

To wszystko zależy od kanalika jaki chcesz naciąć. W alu ja robię to w uchwycie tokarki odpowiednie przygotowany nóż mocuję leżąco i posuwem wzdłóżnym robię przejście ,a następne przejścia pogłębiam pokręcając posuwem poprzecznym. Troszkę praktyki i kanały w tworzywach sztucznych i alu wychodzą pięknie. Trzeba przypilnować ustawienia noża w osi. Natomiast w stali robiłem stalką około 1 mm kilkoma przejściami , a później skrawając boki to męczarnia. Prasa 16 T i stary pilnik zeszlifowany tak jak przeciągacz poszło bez problemu. Mam przeciągacze ale 14 mm.i nic z nich nie da się zrobić