Paskudny materiał cy cóś ?
Koledzy pytanie z innej beczki , Czy śrubę kulową można bez problemów wykręcić z nakrętki , czy zawsze zakładać tulejkę zabezpieczającą kulki ? Pytam bo muszę zamienić stronami śrubę , i nie chciałbym następnie pytać kolegów jak uzupełnić kulki w nakrętce.

Ooo ! Kuź.....a . To z czego wy tam drynki robicie ? To pewnie dostaniesz odrobinę chłodziwa elektrowrzecion w firmach które obrabiają alu. Mam taki płyn i podzieliłbym się nim . ale wysyłka nie wchodzi w grę. Hartowałem w nim stal HF 50 wychodziło różnie .

A jak kleiło to kropelka denaturatu może by pomogło, no nafta to zapach ale nafta zapachowa , ja pilniki zwilżam naftą lub denaturatem jak alu piłuję .

Jeżeli myślicie o frezie grawerskim typ V 90* stopce 0,1 czy nawet 0,2 to twoja maszyna by pociągnęła przy zagłębieniu 0,1 i następne 0,1. W mojej jest silnik 150 W z przełożeniem ( nie znam stosunku ) i dawało radę w wielu materiałach frezować ( nie wielki posuw ,ani zagłębienie) frez mocowałem 6 mm , To nie maszyna produkcyjna i wspomnianym już chyba wiórem ( Kolesowa ) nie pojedzie , Mam nadzieję , że w grawerce da radę . Jeszcze sprawdzę sposób przeniesienia napędu ( z silnika na wrzeciono ) pas czy koła ale to zawsze można przerobić . Jak kolego będziesz budował większą to jak nie sprzedam to oferuję cnc 3040 którą wystawiłem na OLX.

Dla mnie mechanika jest ważna , już wiem jak można być niezadowolonym z efektów pracy bo maszyna posiada nadmierny luz na poszczególnych osiach . Ja potrzebuję grawerki i wykonywane literki to min 2 mm może mniej jak się uda. Narzędzie to frez grawerski typu V stopka 0,1 lub diament nieobrotowy / rycie . Wiem też że trudno jest dopracować maszynę która posiada trapezowe prowadnice . Widziałem jednak takie maszyny więc postaram się i ja coś zrobić . Wymienię kliny regulacyjne /ślizgowe ze stalowych na mosiężne .

Ja dzisiaj popatrzę w swój kącik elektroniki co mam czego nie , więc tobie daję pierwszeństwo w podłączeniu .Ja robiłem przymiarkę śrub i jestem mile zaskoczony bo nakrętki prawie idealnie pasują w korpus , tylko otworki do mocowanie do nawiercenia na nowo ,i jednej osi flansza nakrętki za wysoka o 1 mm. Końcówki zarobione idealnie pasują w otwory łożysk oporowych.

O ile dobrze pamiętam ,bo także miałem Proxxona przerabiać na cnc to, oś X może mieć silnik z lewej a korbę z prawej lub odwrotnie. Oś Z chyba jest możliwość zamocowania silnika na kolumnie (z tyłu ) ,wtedy pokrętło pozostało by z przodu. Ale jak to ma być cnc to korby precz do kąta.

NO ! ale jednak działasz. Ja mam troszkę mocniejszą konstrukcję bo chcę to zrobić na wiertarko frezarce SXO . Dla mnie teraz silniki są priorytetem . Czy ty też zakupiłeś silniki z osią na dwie strony? Mocowanie frezu też na ER tylko mam 11 ale chyba zakupię na 16. Trzymam kciuki. Cześć.


-
'
[

Jak tam kolego idą ci prace nad adoptacją . Kiedy pierwszy wiór. Kibicuję ci bo sam też chcę dokonać podobnej przeróbki . Może bym coś podpatrzył u ciebie a zastosował u siebie . Ja na pierwszy rzut poddałem śruby , chcę założyć 1204 , po wcześniejszym doskrobaniu prowadnic . Szukam też silników z dwustronną osią . czasami trzeba coś frezować z jednej czy dwóch stron i korby by się przydały . Co do sterowania ... to się zastanowię ale pewnie Aruino uno mam podzespoły lub Cnconv . Tak że pytanie , komu pierwszemu maszyna da wiór.

Pewnie że możesz . wykorzystasz tylko 3 złącza.