wielkie dzieki za podpowiedzi i za zainteresowanie tematem !

to ma być zwykły, prosty mechanizm śrubowy.
1sza koncepcja to zwykłe imadło, z jedną szczenką unieruchomioną a drugą dosuwającą sie do niej.
drugi pomysł to imadło działające na zasadzie śruby rzymskiej (wariant ze śrubą + 2 nakrętki wzajemnie dosuwające się)

brakuje mi trzeciego pomysłu jak wykorzystać mechanizm śrubowy do pracy w imadle...

cześć, długo szukałem forum mechaników, ale procz tego nie znalazłem zadnego kumatego

mam do zaprojektowanie imadło, w którym:
- będzie można -regulować- siłę zacisku. nie chodzi tu jednak o ramię, którym kręcimy śrubą. gość tłumaczył mi i mówił coś o związku siły zacisku z momentem jaki nadajemy, ale nie rozumiem jak to odnieść do praktyki i jak to wykorzystać w konstukcji imadła. nie za bardzo rozumiem ten punkt.
- bedzie występowało sprzęgło bezpieczeństwa. tu sprawa jest dużo prostsza. przy odpowiedniej sile zacisku, sprzęgło "odłączy" moment itd. (coś a'la śruba mikrometryczna)

mam dokonać założeń konstrukcyjnych (już mniej więcej je mam) i analizy koncepcyjnej, w któej mam zawrzeć 3 koncepcje rozwiązania.

może ma ktoś jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemu? moze cos podobnego było wałkowane juz na forum?
najbardziej trapi mnie ten 1szy punkt o regulowanej sile zacisku..