tak tylko pytam, bo ze sprężynówki robię zupełnie inne rzeczy, ostrza to taki skok w bok tylko

Pomyślimy, najwyżej się odezwę, jeżeli mówisz że masz tych elektrod w nadmiarze.

A jak wygląda sprawa zgrzewania takiej stali ??

ciupaszki swoją drogą, ale jak kiedyś szedłem przez Kraków się wspinać, to się ludzie na mnie dziwnie patrzyli... od tego czasu nosze sprzęt w plecaku

kamar, dziabka to taki przyrząd do dobrej zabawy

Oj tam od razu konkurencja, o nietypowe ostrze do jakiejś starej dziabki mnie kolega męczy, a że zrobić umiem, to czemu nie pomóc...
wracając do tematu to spawać mogę przed lub po, najlepiej TIGiem, bo z elektroda nie jestem jakoś za pan brat

a jakiś patent na pospawanie tej stali może istnieje ?? bo specyfikacja mówi, że ciężko...

kamar, wyciąć, wygrzać, obrabiać, utwardzać... ???

Witam
Ma któryś z kolegów doświadczenie w cięciu i obróbce stali sprężynowej ??
Dokładnie chodzi mi o to, czy po cięciu termicznym stal ta nie ma tendencji do utwardzania się na brzegach, co zapewne nie pomoże mi przy frezowaniu.
Mam w maszynie stół wodny i ze względu na czystość wolał bym z niego korzystać
Pozdrawiam
Jarek