witam
po uporaniu sie z jedna pompka olejowa czas na następne rzeczy do smarowania, i pytanie czy w mojej tokarce tzn TUC 40 w suporcie tez jest jakas pompka? bo tam jest na wlew oleju i jest taki niby wziernik tylko niewiem czy on pokazuje poziom czy to ze jest olej podawany?
[ Dodano: 2008-11-18, 21:37 ]
BTW gdzie mogę kopic taki metalowy giętki wężyk do chłodziwa?
[ Dodano: 2008-11-20, 22:21 ]
sprawa pompki w suporcie nieważna już wiem co i jak bo rozebrałem,
wystąpił inny problem z załączaniem posuwu, i tu bym potrzebował dtr do mojej maszynki, czy posiada ktoś takie cos? albo chociaż sama cześć o budowie suportu
Znaleziono 5 wyników
Wróć do „Popma olejowa TUC 40”
- 18 lis 2008, 21:34
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Popma olejowa TUC 40
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 8634
- 12 lis 2008, 14:09
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Popma olejowa TUC 40
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 8634
naprawiłem ja do tego ze daje na prawych obrotach i skręciłem ja narzazie na tym pozostanie bo nie mam czasu na naprawę kompletna
jedyne to to wlanie ze tam gdzie był ten hermetyk to kapie lekko olej będę musiał jakos to doszczelnić, macie jakieś pomysły?
gdzie taki hermetyk mogę kopic?
POzdro i dzieki za pomoc
jedyne to to wlanie ze tam gdzie był ten hermetyk to kapie lekko olej będę musiał jakos to doszczelnić, macie jakieś pomysły?
gdzie taki hermetyk mogę kopic?
POzdro i dzieki za pomoc
- 11 lis 2008, 17:37
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Popma olejowa TUC 40
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 8634
po części już trochę to rozgryzłem, jednak nadal nie działa tak jak powinno, pluje i zasysa olej w dobrym kierunku na obydwu obrotach, jednak jest mały problem z przykręceniem jej do korpusu gdy ja przykręcę tak strasznie luźno śruby sie tylko trzymała(i lekko ruszała) to wtedy jest ok, ale gdy dokrece mocniej to wtedy sie chyba blokuje ten pierścień obrotowy i nie dziala iby by moze tak moglo byc tylko czy nie bedzie cieknol tamtendy olej, wiec mysle ze jakaś podkladeczke bede musial tam docia z czegos,
odnośnie mocowania śrubkami możecie mi powiedziec czemu tam są 2 inne krótsze śrubki a 4 dłuższe??
a takie pytanie w tym pierścieniu sa 4 dziury po 2 z jednego kanalika, dziury te nie sa na środku pierścienia, tzn tak jakby przesunięte w stronę jednego "bieguna" i pytanie czy maja one być bliżej otworu co zasysa olej do pompki czy tego co pluje olejem? bo to chyba robi różnice bo inaczej tak by nie zrobili tego
odnośnie mocowania śrubkami możecie mi powiedziec czemu tam są 2 inne krótsze śrubki a 4 dłuższe??
a takie pytanie w tym pierścieniu sa 4 dziury po 2 z jednego kanalika, dziury te nie sa na środku pierścienia, tzn tak jakby przesunięte w stronę jednego "bieguna" i pytanie czy maja one być bliżej otworu co zasysa olej do pompki czy tego co pluje olejem? bo to chyba robi różnice bo inaczej tak by nie zrobili tego
- 11 lis 2008, 02:06
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Popma olejowa TUC 40
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 8634
rozbierałem ja na części pierwsze, z wizualnego punktu całość pompki jest sprawna, problem może tkwić w tym ze ktoś przede mną ja rozbierał i poprzestawiał sie ten pierścień z kanalikami i nie do końca wiem w jakiej pozycji musze go ułożyć, chyba będę musiał to zrobić na zasadzie prób i błędów,
Pytanie do kolego Frantza bo piszesz o tym ruchu 30 stopni, nasunęła mi sie druga myśl a mianowicie taka, tam sa takie dwie śrubki które wkręca sie przez obudowę pompki i dochodzą one do tych kanalików które zasysają/podają olej ja te śrubki zastałem docisniete mocno co uniemożliwiało ten obrót o kat 30 stopni, podczas rozbiórki i kminiena jak to działa
skręciłem tak lekko zeby tylko sie przyrzec i wtedy właśnie ten ruch był jednak na kocowy montaż skręciłem to z powrotem "na sztywno" wiec to może być przyczyna,
jutro będę majstrował dalej przy tym,
podczas pisania tego już sobie to wszystko pookładałem w głowie i chyba juz wiem jak to powinno byc, jutro będę pisał co i jak,
Dzieki wielkie za pomoc
[ Dodano: 2008-11-11, 11:20 ]
po kolejnej próbie nie działa prawidłowo, to znaczy tak odblokowałem ten ruchomy pierścień i faktycznie jest tak ze w jadana stronę jest otwarty kanalik z jednej strony w druga natomiast z drugiej, mimo to nie pomogło, chyba ze podczas dokręcania za mocno dokręcam śruby od tej żeliwnej obudowy i to dociska ten pierścień tak ze sie nie przekręca, jak rozkręciłem ja pierwszy raz tam była tak uszczelka a właściwie pozostałości z niej, nie wiem z czego ona byla ale to bylo bardzo cienki dorobiłem podobna z papieru jednak może jest zbyt cieka i ten ruchomy pierścień za mocno dociska do korpusu ,będę musiał sprawdzić z grubsza uszczelka
tak czy tak sytuacje jest taka ze dalej na jednych obrotach zasysa z jednej a na drugich obrotach z drugiej strony, z tym zasysaniem tez jest problem, bo ona samoczynnie nie chce pociągnąć oleju ze zbiornika
jak zrobiłem test i podłączyłem tak wężyk aby był wyżej i nalewałem oliwiarka olej do niego to wtedy ciągnęło i pluło(ale na rożnych obrotach w rożne strony)
no chyba ze tego oleju ma być tyle zęby pod sama pompek dostawał bo tam jest niby takie okienno z poziomem i nie ma go tam za dużo (jak spuściłem olej to bylo go okolo 4-5 litrow)
chyba ze taka pompek trzeba jakoś odpowiednio zalać albo cos innego
jeśli ktoś ma jakieś pomysły bardzo będę wdzieczny
Pytanie do kolego Frantza bo piszesz o tym ruchu 30 stopni, nasunęła mi sie druga myśl a mianowicie taka, tam sa takie dwie śrubki które wkręca sie przez obudowę pompki i dochodzą one do tych kanalików które zasysają/podają olej ja te śrubki zastałem docisniete mocno co uniemożliwiało ten obrót o kat 30 stopni, podczas rozbiórki i kminiena jak to działa
skręciłem tak lekko zeby tylko sie przyrzec i wtedy właśnie ten ruch był jednak na kocowy montaż skręciłem to z powrotem "na sztywno" wiec to może być przyczyna,
jutro będę majstrował dalej przy tym,
podczas pisania tego już sobie to wszystko pookładałem w głowie i chyba juz wiem jak to powinno byc, jutro będę pisał co i jak,
Dzieki wielkie za pomoc
[ Dodano: 2008-11-11, 11:20 ]
po kolejnej próbie nie działa prawidłowo, to znaczy tak odblokowałem ten ruchomy pierścień i faktycznie jest tak ze w jadana stronę jest otwarty kanalik z jednej strony w druga natomiast z drugiej, mimo to nie pomogło, chyba ze podczas dokręcania za mocno dokręcam śruby od tej żeliwnej obudowy i to dociska ten pierścień tak ze sie nie przekręca, jak rozkręciłem ja pierwszy raz tam była tak uszczelka a właściwie pozostałości z niej, nie wiem z czego ona byla ale to bylo bardzo cienki dorobiłem podobna z papieru jednak może jest zbyt cieka i ten ruchomy pierścień za mocno dociska do korpusu ,będę musiał sprawdzić z grubsza uszczelka
tak czy tak sytuacje jest taka ze dalej na jednych obrotach zasysa z jednej a na drugich obrotach z drugiej strony, z tym zasysaniem tez jest problem, bo ona samoczynnie nie chce pociągnąć oleju ze zbiornika
jak zrobiłem test i podłączyłem tak wężyk aby był wyżej i nalewałem oliwiarka olej do niego to wtedy ciągnęło i pluło(ale na rożnych obrotach w rożne strony)
no chyba ze tego oleju ma być tyle zęby pod sama pompek dostawał bo tam jest niby takie okienno z poziomem i nie ma go tam za dużo (jak spuściłem olej to bylo go okolo 4-5 litrow)
chyba ze taka pompek trzeba jakoś odpowiednio zalać albo cos innego
jeśli ktoś ma jakieś pomysły bardzo będę wdzieczny
- 11 lis 2008, 00:07
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Popma olejowa TUC 40
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 8634
Popma olejowa TUC 40
Witam
Zakupiłem tokarek TUC40, w tokarce nie działała(początkowo myślałem ze jest nie zalana jednak to nie pomogło ) pompka do oleju, rozkręciłem zęby zobaczyć co jest nie tak ale prawdę powiedziawszy nie bardzo wiem co sie może dziać, bo jest jakaś dziwna sytuacja ze ta pompka jak załączę prawe obroty to zasysa tam gdzie powinna lać olejem a na lewych niby dobrze tylko ze nic nie leci, przewody sa czyste bo sprawdzałem je,
zęby może ktoś mógł skojarzyć lub ma podobna pompę to opisze mniej wiecej jak ona wyglada,
pompka jest okrągła i ma w sobie taki jakby wytoczony pierścień w którym sa takie dwa miedziane kawałki ktore sa rozpychane sprężyna i one tra o ten pierscien, na tym pierscienu sa 4 otwory którymi ma sie wlewać i wylewac olej
trochę to chaotycznie i niedokładnie opisane ale nie wiem co mam napisać i jak z tym sobie poradzić jesli ktos cos wie an ten temat bede wdzieczy za pomoc,
jesli nie rozumie nikt jak ta pompka wygala to jutro zrobie zdjecia i zarzucę
Pozdrawiam
Zakupiłem tokarek TUC40, w tokarce nie działała(początkowo myślałem ze jest nie zalana jednak to nie pomogło ) pompka do oleju, rozkręciłem zęby zobaczyć co jest nie tak ale prawdę powiedziawszy nie bardzo wiem co sie może dziać, bo jest jakaś dziwna sytuacja ze ta pompka jak załączę prawe obroty to zasysa tam gdzie powinna lać olejem a na lewych niby dobrze tylko ze nic nie leci, przewody sa czyste bo sprawdzałem je,
zęby może ktoś mógł skojarzyć lub ma podobna pompę to opisze mniej wiecej jak ona wyglada,
pompka jest okrągła i ma w sobie taki jakby wytoczony pierścień w którym sa takie dwa miedziane kawałki ktore sa rozpychane sprężyna i one tra o ten pierscien, na tym pierscienu sa 4 otwory którymi ma sie wlewać i wylewac olej
trochę to chaotycznie i niedokładnie opisane ale nie wiem co mam napisać i jak z tym sobie poradzić jesli ktos cos wie an ten temat bede wdzieczy za pomoc,
jesli nie rozumie nikt jak ta pompka wygala to jutro zrobie zdjecia i zarzucę
Pozdrawiam