Ciekawe i przykre zjawisko z tymi 100% premiami. Może każdy pracownik kosztuje "maksymalnie", a częste obcięcia premii są "czystym zyskiem" wtajemniczonych w proceder?lolo2 pisze: Jeszcze jedno, jak według was niesprawiedliwy jest akord lub norma, to jak pracodawca ma obliczyć ile kosztuje wytworzenie danego wyrobu? Skoro każdy pracownik inaczej pracuje?
Znaleziono 6 wyników
- 18 gru 2012, 18:53
- Forum: Na luzie
- Temat: Ręce opadają...
- Odpowiedzi: 122
- Odsłony: 7956
- 17 gru 2012, 11:10
- Forum: Na luzie
- Temat: Ręce opadają...
- Odpowiedzi: 122
- Odsłony: 7956
- 17 gru 2012, 10:46
- Forum: Na luzie
- Temat: Ręce opadają...
- Odpowiedzi: 122
- Odsłony: 7956
No tak, cham widzi wokół siebie chamów i uczy innych chamskiego traktowania.
A można przecież kupić ten chleb za tyle ile kosztuje i uśmiechnąć się, nie wybrzydzać. Pracownika pochwalić za dobrą robotę i dać nieoczekiwaną premię. Podwykonawcy zlecić kolejną robotę i zapłacić za nią sprawiedliwiej ("ta jakość mi odpowiada, trzymaj tak dalej i stawkę za sztukę podnosimy do ..." ale w trudnej sytuacji może być i odwrotnie - grunt to postawić sprawę jasno). Zaprosić zespół pracowników na imprezę i zadbać o to żeby stanowili zgraną drużynę.
Praca powinna być przyjemnością.

A można przecież kupić ten chleb za tyle ile kosztuje i uśmiechnąć się, nie wybrzydzać. Pracownika pochwalić za dobrą robotę i dać nieoczekiwaną premię. Podwykonawcy zlecić kolejną robotę i zapłacić za nią sprawiedliwiej ("ta jakość mi odpowiada, trzymaj tak dalej i stawkę za sztukę podnosimy do ..." ale w trudnej sytuacji może być i odwrotnie - grunt to postawić sprawę jasno). Zaprosić zespół pracowników na imprezę i zadbać o to żeby stanowili zgraną drużynę.
Praca powinna być przyjemnością.

- 17 gru 2012, 08:52
- Forum: Na luzie
- Temat: Ręce opadają...
- Odpowiedzi: 122
- Odsłony: 7956
- 17 gru 2012, 08:30
- Forum: Na luzie
- Temat: Ręce opadają...
- Odpowiedzi: 122
- Odsłony: 7956
- 17 gru 2012, 07:30
- Forum: Na luzie
- Temat: Ręce opadają...
- Odpowiedzi: 122
- Odsłony: 7956
Ale marudy. Wyciągasz najgorsze przypadki i składasz z tego obraz "typowego" pracownika. Naszym problemem nie są te przypadki, ale trudność w dostrzeżeniu tych co dobrze i właściwie pracują. Jak się coś zepsuje to szuka się winnego zamiast przyczyny czemu tak się stało i jak temu w przyszłości zaradzić.