A sprawdzałeś jaka jest temperatura pracy tych chłodnic w lodówce, gdy temperatura otoczenia jest niższa od pokojowej?

ciche rozwiązanie: - słychać tylko trochę przepływ czynnika.
https://www.olx.pl/oferty/q-lodowka-absorpcyjna/

Z cieczowych chcesz teraz przejść w sublimacyjne? Nie zgaduj tylko sięgnij do literatury.
Przykładowe pomocne hasło: heatpipe p-v graph i wyniki:
https://www.furukawa.co.jp/review/fr027/fr27_05.pdf
Tu wzmianka o acetonie: https://www.researchgate.net/publicatio ... COEFFICENT acetone,R134a could be used as heat pipe working fluids in place of water, methanol and ethanol.
https://www.sciencedirect.com/science/a ... 4217305935 - tabelka 1 z zestawieniem płynów.
https://www.1-act.com/wp-content/upload ... hpcocp.pdf - ciekawy przykład zastosowania rurek do chłodzenia fotowoltaiki.

Musisz zrozumieć, że to co chcesz osiągnąć ma w sobie "zjawiska termodynamiczne" i po każdej ze stron transportu energii jest pewien gradient temperatur, którego nie przeskoczysz. Roboczy gradient temperatury po stronie parownika (nie pamiętam jak to się fachowo nazywa w chłodnictwie), skraplacza, ograniczony transport filmu cieczy skroplonej na ściankach. Jeśli chcesz osiągnąć 20-30°C po stronie procesora to od strony radiatora, który chłodzisz musiałbyś mieć może 10, może 0°C . Jeśli chcesz zrobić ją na wodzie to musisz napełnić ją w taki sposób aby była w niej tylko woda pod postacią cieczy i pary. Podejrzewam, że musiałbyś "zacisnąć" gotującą się wodę aby nie mieć w rurce powietrza. Gdy to ci się uda, wtedy rurka będzie pracowała teoretycznie w zakresie od paru stopni aż prawie pod punkt krytyczny (wykres!!) gdy wystąpi odpowiedni gradient temperatur na jej końcach. Wewnątrz w zależności od temperatury ciśnienie będzie "równe" prężności pary wodnej w tej temperaturze -popatrz na wykresy fazowe dla wody. Nie potrzeba żadnej pompki do ustawienia ciśnienia tylko zapewnienie, że w rurce jest tylko czynnik roboczy (wydaje mi się że łatwiej wodę doprowadzić do wrzenia pod ciśnieniem atmosferycznym niż pompą próżniową).
Najprostsza rurka ciepła to:

Gotowiec do eksperymentów:
https://pl.rs-online.com/web/p/radiatory/8670947/
Jedna oczywiście nie wystarczy.

strikexp pisze:aby ciecz parowała w temperaturze którą chce się utrzymać.

Prężność pary...
Woda nie, alkohol etylowy też nie, bo temperatura wrzenia za wysoko. Dalej to ketony, np. aceton... i węglowodory. Zejdźmy niżej z temperaturą aceton może być za słaby ... może eter podpasuje, ale nie róbmy bejrutu. coś bezpieczniejszego trzeba, chociaż zamknięte będzie w "rurce". Może pentan.. może butan pod niewielkim ciśnieniem.
Musisz przyjrzeć się wykresom fazowym dla tych cieczy... i zapoznać się z termodynamiką.

A może zamiast rurki zrobisz chłodziarkę absorpcyjną aby zejść poniżej temperatury otoczenia?

strikexp pisze:ciepło trzeba rozproszyć przy dużych mocach. Przydatne wtedy heat pipe.

no ale jak to ma się rozpraszać?

Ponawiam pytanie.
Jaka temperatura pracy?
Tak jak napisał IIS na początek trzeba sprawdzić czy wystarczy woda na "podciśnieniu" (czyli zagotować aby usunąć powietrze i zacisnąć tak jak wymysliłeś) czy potrzebne będą inne mniej bezpieczne ciecze?

Efektu kapilarnego nie da rady zrobić.
To będzie tylko termosyfon.

Na jaką temperaturę projektujesz ten termosyfon?

Ja te 800+800 stron czytałem sobie do poduszki. To są piękne i bardzo ciekawe książki.
Wszystko jest proste dopóki tego nie spróbujesz zrobić.

Gdybyś chodził do porządnej technicznej szkoły, lub chociaż czytał ze zrozumieniem książki techniczne, to podpowiedziałbym parę haseł z zakresu zjawisk przenoszenia pędu, masy i energii.
https://docer.pl/doc/xs0n8xx
https://docer.pl/doc/nnc0s0v