Sprawdź swój miernik, przynajmniej na zakresie napięć zmiennych. Te 250V jest podejrzane, chyba miernik zawyża. Dostawca ma obowiązek dostarczać prąd o napięciu 230V z jakimiś dopuszczalnymi odchyłkami, ale nie systematycznie +10%. Wymieniał byś co parę dni żarówki, nie mówiąc o min. 5% wyższych rachunkach.
Stosowanie większej ilości diod na wyjściu lub rezystorów szeregowo z uzwojeniem pierwotnym nie daje dobrych efektów. Już lepiej dać dławik w uzwojeniu pierwotnym, ale to nie wchodzi w rachubę, ze względu na stopień zaawansowania Kol. konlab w elektronikę.
Ostatecznie jakie ma być to napięcie, bo z 28V doszliśmy do 40V i albo 3x4A albo 10A ?
Taka dyskusja bez konkretów do niczego nie prowadzi. Trzeba przyjąć, o czym pisało już paru kolegów, że sterowniki muszą być zasilane napięciem stabilizowanym, a silnikom 40V czy 44V nie zaszkodzi, jeśli są na 40V.
Pozdrawiam
Andrzej

Kol. Leoo mnie źle zrozumiał - chciałem podpowiedzieć Kol. konlab jak określić ilość zwojów do odwinięcia. Żeby to poprawnie zrobić trzeba przeprowadzić pomiar pod obciążeniem zbliżonym do warunków pracy. Dla bezpieczeństwa można ustalić trochę niższe napięcie od nominalnego silników, np. 26V zamiast 28V, zrobił bym 1-2 odczepy przy odwijaniu żeby mieć możliwość korekcji w warunkach "bojowych". Zasilanie sterowników powinno być stabilizowane, koszt niższy niż późniejsze straty. Silnikom wahania sieci +/-10% nie zaszkodzi.
Pozdrawiam
Andrzej

Dowinięcie lub odwinięcie kilku zwojów ( dawno nie liczyłem, ale dla tej mocy chyba ok. 5 zwojów/Volt) nie ma praktycznego wpływu na grzanie trafa. Ilość zw./V można prosto określić nawijając cienkim drutem izolowanym np. te 5 zw. i mierząc na nich napięcie. Uzwojenie kompensujące można nawijać dowolnie (kierunek) jedynie należy koniec wtórnego z dowiniętym połączyć tak, żeby napięcie wyjściowe zmalało a nie wzrosło (w przeciwnej fazie).
Nadal polecam pomiar prądu i napięcia z obciążeniem żarówkami samochodowymi szeregowo 3x12V /50-60W lub jeśli chcesz sprawdzić przy większym obciążeniu z dwoma takimi zestawami.
Pozdrawiam
Andrzej

Do Kolegi markcomp77-błąd w logice liczenia. Nie (28-1,4)x1,41 tylko 28x1,41-1,4. Daje to 38,08V, faktycznie będzie więcej przy braku obciążenia ze względu na mniejszy spadek napięcia na diodach.
Jakiej mocy jest trafo i jaki prąd ma być pobierany?
Proponuję zmierzyć napięcie wyjściowe przy zakładanym poborze prądu (obciążyć odpowiednim rezystorem, zamiast rezystora można użyć zarówek, ale wtedy trzeba mierzyć prąd) i odwinąć 1-2 zwoje. Zmierzyć zmianę napięcia przy tym samym obciążeniu i z tego policzyć ile zwojów odwinąć, żeby uzyskać 24V w warunkach pracy. Wskazane sprawdzić przedtem, czy napięcie sieci nie odbiega zbytnio od nominalnego 230V.
Pozdrawiam
Andrzej