Wczoraj wieczorem poradziłem sobie, tymczasowo.
Tak jak piszesz chłodzenie głowicy mam kiepskie i PETG miękki się zrobił w głowicy w środku i pod naciskiem ekstrudera rozszerzył się na boki i nie chciał dalej iść. Musiałem też okno otworzyć żeby powietrze dmuchające na żeberka głowicy było chłodniejsze, bo filament wychodzący z dyszy zaczynał czkawki dostawać.
Ale to nie znaczy że wszystkie kłopoty rozwiązałem

Ekstruder był dobrze skalibrowany na 3mm PLA, więc nie ruszałem tego skoro przesiadłem się na 3mm PETG.
Średnica filamentu dobrze wpisana
Głowica w środku jest gładka, ale są dwa rowki gdzie dysza dotyka rurki i gdzie rurka łączy się z otworem tej części z żeberkami. Ta rurka chyba heatbreak się nazywa , nie wiem, nie znam fachowej nazwy.
Zamówiłem 5 róźnych dyszy, to spróbuję jak przyjdą.
Nie mam też podgrzewanego stolika, i drukuję na taśmie malarskiej posmarowanej wikolem, więc i trochę się odkleja na rogach. I tak cały stól jest zastawiony wszystkim bo elektronikę od frezarki używam. 7 rzeczy jest podłączonych do 230V.
Narysowałem model z "kółkiem" w środku które się nie kręci. Będzie się ślizgało

