Takich rzeczy AXYZ nigdy nie udostepnialo!
Wszystko zalezy od wieku twojej maszyny i od wesji plyty glownej sterowania.
To ta umieszczona dosc centralnie w szafie ze sterowaniem.
Zobacz do ktorego miejsca na plycie glownej jest podlaczony kabel od
gniazda umieszczonego na boku szafy.
Moze udaloby ci sie zrobic zdjecie plyty glownej a zwlaszcza tego miejsca to moglbym porownac
to z moimi AXYZami, kazda miala inny rodzaj polaczenia.
Jesli masz maszyne ktora miala taka przejscowke z USB na RS485 to
wystarczy postarac sie o taka przejscowke, nie musi byc od AXYZa.

Pozdrawiam, AndrzejJS

Witaj, rzeczywiscie nie wystarczy.
Jesli to bardzo stara AXYZ to w komputerze powinna byc taka mala karta
starego typu (ISO to sie chyba nazywalo)
z gniazdem szeregowym i kabel idacy od maszyny byl wlaczony do niego.

Do tego jeszcze jest potrzebny program sterujacy Tool Path, ale to pewnie masz.

Nowsze AXYZ maja taka przejsciowke z USB na rs485, male czarne pudelko
z kabelkiem z wtyczka USB z jednej strony i gniazdem RS485 z drugiej
oraz dwiema diodami - zielona i czerwona. Kabel od maszyny wlaczalo sie do niego.
Najnowsze maszyny maja inny system sterowania.

Poprzedni wlasciciel maszyny powinien miec albo te staroswiecka karte albo te
przejscowke.
Moze popytaj?

Pozdrawiam, Andrzej

P.S.
Zostalo mi troche dokumentacji po moich AXYZach wiec jesli cos bedzie Ci potrzebne to daj znac

Witam kolegow!

Od pewnego czasu rozgladam sie za nowa maszyna, najprawdopodobniej nie bedzie
to AXYZ. Podczas tych poszukiwan natknalem sie na to :

http://kimla.pl/index.php?mid=8&vid=251

Nie przypuszczam zeby film byl manipulowany a na mnie robi ogromne wrazenie!
Koledzy ktorzy, tak jak ja, borykaja sie na codzien ze swoimi AXYZ, wiedza o czym
pisze. Swoja droga warto by wiedziec ile taka przebudowa kosztuje.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

AndrzejJS

Witam, tez zauwazylem ze podczas rozgrzewania wrzeciona maszyna jest praktycznie zablokowana.Dlatego po wlaczeniu maszyny wybieram NO kiedy maszyna pyta o najazd na krancowki, nastepnie rezygnuje z automatycznego startu rozgrzewania, i wybieram recznie F2 nastepnie guzikiem +/- ON po czym obroty 6000/min i ENTER. Wrzeciono rusza i zaczyna sie rozgrzewac a ja moge bez problemu zmieniac jego polozenie, wybrac F12, wysylac pliki do maszyny itd.

Gdzies czytalem w opisie jakiegos wrzeciona ze trzeba je rozgrzewac przez kilka minut na niskich obrotach potem kilka minut na wyzszych i tak, stopniowo do najwyzszych. To byly trzy albo cztery stopnie. Czasem, kiedy jest bardzo zimno w warsztacie, robie podobnie, F2 i 6000 obr./min po 5 minutach, bez zatrzymywania wrzeciona, F2 i 12000 obr./min i jeszcze F2 i 18000 obr./min.

To rozgrzewanie wrzeciona jest bardzo wazne dla wrzecion o wysokich obrotach, powyzej 18000 obr./min.

Pozdrawiam

AndrzejJS

Witaj Grzegora, dzieki za programik!

Pozdrowienia!!!

AndrzejJS

Dzieki lenherd! Nie wiedzialem ze trzeba isc przez www.wrzuta.pl. Przy najblizszej okazji sprobuje.

Pozdrawiam!

AndrzejJS

Witam kolegow Axyzowiczow! Jeszcze przez kilka dni (pare tygdni?) bede zajety od switu do nocy bo przenosze warsztat do innego lokalu a jednoczesnie musze pracowac ale, jak tylko czas pozwoli, zrobie dokladny opis instalacji DNC. To trzeba zrobic porzadnie albo wcale i dlatego przeprowadze cala instalacje od nowa u siebie i opisze krok po kroku. Chetnie bym zamiescil zrzuty ekranu komputera ilustrujace kolejne czynnosci ale nie bardzo wiem jak umiescic ilustracje w poscie. Moze w mojej galerii?

Pozdrawiam wszystkich!

AndrzejJS

Witam, jesli wszystkie funkcje maszyny dzialaja prawidlowo a problemem jest tylko to ze nie chce isc dalej
niz 1200 mm w Y mimo ze ma tam zasieg 1520 a nawet troche wiekszy, to przryczyna jest najczesciej jakies
przeoczenie uzytkownika. Nie piszesz jakie zmiany w ustawieniach setup porobiles od czasu kiedy ostatnio,
te prace o ktorej piszesz, mozna bylo wykonywac bez przeszkod. Moze cos w ustawieniach zostalo zmienione?

Wiekszosc moich znajomych pracuje uzywajac ruchomego zera stolu (origin). Rysuja cos w jakims programie
nie dbajac o polozenie obiektu wzgledem zera w programie, nastepnie importuja to do TP i wysylaja do pamieci
maszyny. Nastepnie, znajac wiekosc obiektu, klada gdzies na stole odpowiedni kawalek materialu i dochodza recznie
frezem do naroznika tego kawalka i cisna na start. Tak pracuje 99% uzytkownikow ploterow tnacych do folii i wielu
moich kolegow na AXYZ.
Osobiscie uwazam ze lepsza metoda jest praca w programie w ktorym sie rysuje na powierzchni roboczej identycznej
z powierzchnia stolu roboczego maszyny i swiadome umieszczanie obiektow wzgledem zera. W TP mam na stale wybrana
opcje Cad Origin. (opisalem to wczesniej) To pozwala na bezproblemowa prace z wieloma obiektami jednoczesnie.
Czesto umieszczam na stole blache aluminiowa i akryl w kilku kawalkach o roznej grubosci, bywa ze sa to resztki dosc duze
ale o nieregularnych ksztaltach. Uzywajac F22 ,,skanuje'' te kawalki (oraz maly trojkat prostokatny, polozony przy zerze maszyny)
i zapisuje kontury tych kawalkow na dysku komputera w formacie PLT. Ten plik importuje nastepnie do programu w ktorym rysuje,
robie z niego grupe i umieszczam dokladnie w takim polozeniu jak te kawalki na stole uzywajac do pomocy ten trojkat. Ten ,,plan
sytuacyjny'' mozna umiescic w osobnej warstwie rysunku zeby sie o niego nie ,,potykac''. Teraz wystarczy umiescic narysowane
obiekty tak zeby pokrywaly sie z wrysowanymi kawalkami materialu. Metoda jest szybka (wbrew pozorom) i dokladna.

Pozdrawiam

AndrzejJS

Witaj, plytka myszy ugina sie z powodu bezwladnosci, tak jak sam pisales, ale uklad rejestruje moment zetkniecia sie freza z plytka i te wysokosc uzywa nastepnie jako baze. To ugiecie plytki nastepuje juz po uzyskaniu kontaktu elektrycznego freza z plytka i nie powinno miec znaczenia. A teraz pare pytan.
Czy ten blad jest zawsze taki sam za kazdym razem kiedy uzywasz tej myszy?
Czy, pomimo uzycia F330 i skalibrowania myszy od nowa, blad pozostaje taki sam czy ma inna wartosc?
Czy ty sam kalibrowales te mysz po tym jak maszyna wymagala wpisania nowych wartosci w setup w TP?
Jak wyglada kalibrowanie tej myszy u ciebie, krok po kroku?

U mnie to odbywa sie tak:

F330, ENTER

Na wyswietlaczu: -> Seek Z Speed (szybkosc dochodzenia do myszy)

Mozna zaakceptowac wartosc wyswietlona albo wpisac nizsza i ENTER

Na wyswietlaczu: Get S-Mouse Depth?

Wybieram YES i ENTER

Na wyswietlaczu: Seek Surface!

Doprowadzam frez do powierzchni na ktorej wkrotce poloze mysz i ENTER

Na wyswietlaczu: Position "S" Mouse! oraz Press Enter to Continue!

Umiesczam mysz pod frezem i ENTER

Frez schodzi do plytki kontaktowej i idzie do gory.

Na wyswietlaczu: Bellow Bottom 0.00

Wpisuje wartosc o ktora frez ma zejsc ponizej powierzchni stolu (podczas wycinania detali np.)
Jest to maksymalna glebokosc frezowania ktorej nie da sie przekroczyc wpisujac wieksza wartosc w gupach w TP
albo w pliku NC. (Mozna maszyne oszukac wpisujac wieksza niz jest grubosc materialu podczas uzycia myszy
i czasem to jest przydatne ale trzeba byc ostroznym.)

ENTER

Na wyswietlaczu: Above Top
(wysokosc przemieszczania sie freza nad powierzchnia materialu i jednoczesnie
wysokosc freza podczas dochodzenia freza od aktualnej pozycji zerowej do materialu. Uwaga na przeszkody na stole!

Tu wystarczy normalnie 2 do 5 mm ale czasem zeby przejsc nad zaciskami trzeba zwiekszyc te wysokosc znacznie.

ENTER

Na wyswietlaczu: Do F84 To Apply Change! oraz Press Enter To Continue

ENTER
-------------------------------------------------------------

To wszystko

Pozdrawiam

AndrzejJS

Witam, jedna z mozliwych przyczyn to obnizanie sie powierzchni stolu po wlaczeniu prozni, moze robisz pomiar mysza przed wlaczeniem pompy prozniowej a frezujesz po wlaczeniu?
Nastepna sprawa to kalibrowanie myszy, najlepiej uzyc do tego czesci stolu nie pokrytej rastrem prozniowym albo polozyc na stole jakas plyte metalowa o grubosci 5 - 10 mm i koniecznie uzywac tego samego punktu na tej powierzchni (kol. artmachining pisal o tym). W roznych wersjach OS sa rozne opcje podczas kalibrowania myszy ostatnio pojawila sie mozliwosc ustawienia predkosci z jaka os Z dochodzi do myszy, lepiej robic to wolniej niz szybciej. Jestes pewien ze masz prawidlowo skalibrowana mysz?
Jeszcze inna sprawa to sama mysz, jest bardzo wrazliwa na zanieczyszczenia ktore dostaja sie miedzy obudowe i te aluminiowa plytke w rezultacie plytka zawiesza sie i zatrzymuje na roznych wysokosciach.
Dobrze jest te mysz rozebrac ostroznie i oczyscic jej wnetrze. Czesto bywa ze mysz zmienia swoja czulosc, ta mysz reaguje na kontakt elektryczny plytki z masa maszyny a nie na nacisk. Normalnie powinna reagowac natychmiast na dotyk palcem, bez wciskania plytki, kiedy jednoczesnie druga reka dotykasz prowadnicy. Jesli nie reaguje na kontakt z twoim palcem a dopiero na dotkniecie plytka do prowadnicy albo do aluminium stolu to znaczy ze jest niesprawna i dziala ale z opoznieniem. W uszkodzonej myszy dioda swieci caly czas z silniej abo slabiej a mysz wcale nie reaguje, bywa ze dioda nie swieci a mysz
reguje ale slabo.

Podsumowujac mozna powiedziec ze czysta mysz, sprawna elektrycznie, umieszczona na stabilnym podlozu, prawidlowo skalibrowana powinna dzialac tak samo jak ta reczna metoda. Jesli roznica miedzy mysza a recznym ustawianiem jest zawsze taka sama to, pewnie, wina kalibracji jesli nie to moze to byc jakas inna przyczyna.

Pozdrawiam

AndrzejJS