Pracuje na AXYZ
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 29
- Rejestracja: 24 cze 2007, 15:46
- Lokalizacja: Trójmiasto
darmowy program do kompresji zdjęć i redukcji ich rozmiaru
Darmowy program do kompresji zdjęć i redukcji ich rozmiaru
dzięki niemu łatwiej będzie Wam wrzucać fotki bezpośrednio na forum
zwłaszcza że ograniczeniem jest rozdzielczość zdjęcia max to 800x600
Pozdrawiam
dzięki niemu łatwiej będzie Wam wrzucać fotki bezpośrednio na forum
zwłaszcza że ograniczeniem jest rozdzielczość zdjęcia max to 800x600
Pozdrawiam
- Załączniki
-
- ir.rar
- (354.35 KiB) Pobrany 210 razy
Tagi:
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 29
- Rejestracja: 24 cze 2007, 15:46
- Lokalizacja: Trójmiasto
rozgrzanie wrzeciona
Witam
Trzeba podciągnąć jakiś nowy wątek
Moje pytanko czy po uruchomieniu i wybazowaniu maszyny.
Można nią odjechać i dopiero załączyć (jakoś funkcją?) rozgrzewanie wrzeciona.
Czy też rozgrzewanie wrzeciona można wykonać tylko w miejscu zbazowania maszyny.
Pozdrawiam Grześ
Trzeba podciągnąć jakiś nowy wątek

Moje pytanko czy po uruchomieniu i wybazowaniu maszyny.
Można nią odjechać i dopiero załączyć (jakoś funkcją?) rozgrzewanie wrzeciona.
Czy też rozgrzewanie wrzeciona można wykonać tylko w miejscu zbazowania maszyny.
Pozdrawiam Grześ
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 508
- Rejestracja: 24 lip 2008, 03:06
- Lokalizacja: Europa
Witam, tez zauwazylem ze podczas rozgrzewania wrzeciona maszyna jest praktycznie zablokowana.Dlatego po wlaczeniu maszyny wybieram NO kiedy maszyna pyta o najazd na krancowki, nastepnie rezygnuje z automatycznego startu rozgrzewania, i wybieram recznie F2 nastepnie guzikiem +/- ON po czym obroty 6000/min i ENTER. Wrzeciono rusza i zaczyna sie rozgrzewac a ja moge bez problemu zmieniac jego polozenie, wybrac F12, wysylac pliki do maszyny itd.
Gdzies czytalem w opisie jakiegos wrzeciona ze trzeba je rozgrzewac przez kilka minut na niskich obrotach potem kilka minut na wyzszych i tak, stopniowo do najwyzszych. To byly trzy albo cztery stopnie. Czasem, kiedy jest bardzo zimno w warsztacie, robie podobnie, F2 i 6000 obr./min po 5 minutach, bez zatrzymywania wrzeciona, F2 i 12000 obr./min i jeszcze F2 i 18000 obr./min.
To rozgrzewanie wrzeciona jest bardzo wazne dla wrzecion o wysokich obrotach, powyzej 18000 obr./min.
Pozdrawiam
AndrzejJS
Gdzies czytalem w opisie jakiegos wrzeciona ze trzeba je rozgrzewac przez kilka minut na niskich obrotach potem kilka minut na wyzszych i tak, stopniowo do najwyzszych. To byly trzy albo cztery stopnie. Czasem, kiedy jest bardzo zimno w warsztacie, robie podobnie, F2 i 6000 obr./min po 5 minutach, bez zatrzymywania wrzeciona, F2 i 12000 obr./min i jeszcze F2 i 18000 obr./min.
To rozgrzewanie wrzeciona jest bardzo wazne dla wrzecion o wysokich obrotach, powyzej 18000 obr./min.
Pozdrawiam
AndrzejJS
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 331
- Rejestracja: 20 sty 2007, 12:27
- Lokalizacja: Leszno
- Kontakt:
Witam,
ja też rozgrzewam "ręcznie" tzn włączam obroty ale nie na 6000 tylko na 10000 i grzeję ok 5 minut. Jeżeli wrzeciono nie wchodzi od razu w pełni obciążone to często w ogóle pomijam procedurę rozgrzewania (np robię jakąś drobną grawerkę v-bit).
W tych wrzecionach (ja mam HSD Culombo 24000 RPM 8 kW) są zdaje się ceramiczne części łożysk, i chodzi tylko o to żeby zbyt gwałtownie się nie nagrzały, bo popękają. Jeżeli wrzeciono od początku pracy bierze dużo twardego materiału (np zaczynamy obróbką zgrubną jakiegoś dużego elementu) to trzeba koniecznie je rozgrzać.
Pozdrawiam
Adam
ja też rozgrzewam "ręcznie" tzn włączam obroty ale nie na 6000 tylko na 10000 i grzeję ok 5 minut. Jeżeli wrzeciono nie wchodzi od razu w pełni obciążone to często w ogóle pomijam procedurę rozgrzewania (np robię jakąś drobną grawerkę v-bit).
W tych wrzecionach (ja mam HSD Culombo 24000 RPM 8 kW) są zdaje się ceramiczne części łożysk, i chodzi tylko o to żeby zbyt gwałtownie się nie nagrzały, bo popękają. Jeżeli wrzeciono od początku pracy bierze dużo twardego materiału (np zaczynamy obróbką zgrubną jakiegoś dużego elementu) to trzeba koniecznie je rozgrzać.
Pozdrawiam
Adam
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 29
- Rejestracja: 24 cze 2007, 15:46
- Lokalizacja: Trójmiasto
DNC c.d.
Dzisiaj po konsultacji z serwisem uruchomiłem DNC.artmachining pisze:To ja mam pytanko co do AXYZ i DNC. Cały czas używałem toolpatha do wgrywania plików na maszynę i jechania bezpośrednio z pamięci maszyny, ale niedawno miałem do zrobienia dość dużą płaskorzezbę i okazało się że musiałbym ją dzielić na 10 części. Zainstalowałem więc DNC i ku mojemu zdziwieniu ni cholery nie chce działać. Ma jakieś problemy z .net framework windowsowskim i nie mogę się pozbyć tych błędów (po kliknięciu na jakąkolwiek funkcję pojawia się albo jakiś nieobsługiwany wyjątek, albo zmienna nie jest jakaś etc...). Czy ktoś miał może podobny problem z DNC? jakieś sugestie co do rozwiązania?
Artmachining przestaw u siebie w kompie stronę kodowania z Polskiego na Angielski ( Wielka Brytania ). Znajdziesz to w panelu sterowania, opcje regionalne i językowe jeśli masz XP.
Później ustawiasz tylko port przez który komunikuje się twój komp z maszyną i działa ( nie wciskaj Boot OS !! ).
Wszystkie ustawienia maszyny które masz w toolpathu automatycznie powinny znaleźć się w DNC.
Wtedy powinno już wszystko działać poprawnie.
Pozdrawiam Grzesiek