Co do frezowania granitu (prędkości itd) to można sie sprzeczać ja ogólnie używałem kilku narzędzi tzn frezów cztero i pieciopalcowych przy wycinaniu otworów i muszę przyznać, że piateczka sprawuje się znakomicie, ale jak wiadomo nie wolno przeginać z parametrami. Ogólnie czarnuchy tzn szwed, nero itp są bardzo twarde dlatego dlatego trzeba umiejętnie dobierać parametry. Sam złamałem kilka czwórek przy prędkościach powyżej 130-150 mm/min gdzie max wynosi 400mm/min, obrotach 4do 4.5 tys.. Co do pięciopalcowego jest lepiej bo można przyśpieszyć ale nie można być nadgorliwym bo zbraknie nam narzędzi heee

. Ogólnie w miękkich mat. uzyskiwałem max. prędkości frezu i było ok.
