Najlepiej rozwiercić otwór na tokarce (możliwie delikatnie)
- jest pewność zachowania koncentryczności.
Wierci się z pewnym luzem (~+0,05), tak aby koło można było wsunąć na oś.
Następnie klei się za pomocą Loctite 638
http://www.kontaktsa.pl/sklep/dodatki/klej638.html
(należy odtłuścić powierzchnie łączone acetonem technicznym)
Jeśli stosuje się montaż na wcisk, łatwo można naruszyć podziałkę zęba.
Klej nie jest tani, małe opakowanie wystarcza jednak na bardzo wiele łączeń.

jeśli ktoś ma dostęp do odpowiedniego
parku maszynowego itd.... to oczywiście.
W momencie kiedy ktoś miałby zamówić
wykonanie pojedyńczych sztuk takich kół
w zewnętrznej firmie - koszt wzrasta gwałtownie.
Opcją jest np. zakup wałka zębatego
i wykonanie z niego serii kół zębatych
- nie szacowałem jednak opłacalności?

gotowe nie są strasznie drogie
i jest pewność, że są dobrze zrobione
- w odróżnieniu od zwykłych, modułowych kół zębatych,
geometria zęba zmienia się wraz z kątem opasania
(przynajmniej powinna)

np.
http://www.whm.pl/
http://www.megadyne.com.pl

są katalogi - przejrzeć, wybrać - zapytać.
przez googla można znaleźć więcej...

dorabianie kół nie jest najlepszym pomysłem.