Czy moment obrotowy takiego silniczka bedzie dosc duzy aby obkrecic pokretlem?

Ball screw ze strony F6? Jaki motor- czyli o jakim momencie? Bo ilosc krokow sam musze dobrac.

W moim ukladzie zostaje wiec obliczenie tego jaki krok musi wykonac silnik aby przekrecil pokretlem na skali o jedna jednostke - 1nm.

Zastanawiam sie takze- czy to ze silnik bedzie musial ciagnac swoja mase, nie bedzie mialo wplywu na dokladnosc obrotu?

[ Dodano: 2009-01-11, 11:53 ]
Zatem obieram koncepcje zstosowania wieloklinu, z tego wzgledu iz podzczas posuwu nie bedzie trzeba wykonywac pracy potrzebnej na ciagniecie za soba silnika - tak jak by bylo przy prowadnicy.

Teraz pytanie?
Tak jak widzimy na podzialce pokretla.
Wartosc jaka moge mierzyc miesci sie od 350-830nm. Wiec zakres pomiarowy tj 480nm.
Zastosuje tutaj silnik z dokladnoscia 100krokow na obrot. Czyli kazdy krok przestawi mi pkretlo o 1nm. Czy tak bedzie ok?
Gdzie taki slinik moge dostac?

[ Dodano: 2009-01-11, 14:13 ]
Czy taki silnik by pasowal?

http://www.elemar.pl/52n10.html

Ok rozumiem o co chodzi z paskiem. Tak tez myslalem.
Jednak mysle ze zostane przy moim rozwiazaniu. Bedzie to latwiesze, nie bedzie trzeba liczyc przelozen ani dobeirac kół, paska etc.

Zatem jesli sie decyduje na połączenie osi silnika z osią pokrętła. Stosowac wówczas wieloklin czy umiescic silnik na prowadnicy i polaczyc przez sprzęgło?

Jakie obliczenia bede musial dokonac?

Rozumiem.
Dlatego myslalem nad poodbnym rozwiazaniem- ale umieszczajac silnik na prowadnicy. Natomiast pokretlo z silnikiem polaczyc za pomoca stalego sprzegla.
Tylko w takim ukladzie zastanawiam sie czy moment silnika bedzie odpowiedni aby udzwignac swoja mase podczas posuwu?

A rozwiaznie z paskiem dokladniej na czym polega? Pasek ma byc na stale z osia silnika, a na pokretle ma byc cos w postaci gwintu?

Ok rozumiem. Tuleja jest wewnatrz ulozyskowana?? Zatem tuleja ma byc zamocowana na stale do silnika, a wieloklin do osi pokretla? Wtedy silnik wykonujac obroty tuleja (lozyskiem) bedize obracal wilokilnem a on bedzie wsuwal lub wysowal?
Inaczej- z jednej strny tuleji jest wejscie na wieloklin, a z drugiej jest zamknieta i laczona z walkiem silnika?

Nie moge nigdzie znalezc zasady dzialania tego wieloklinu. Choc jesli dobrze rozumiem to ona jest prosta.
O ile dobrze kojarze to jezlie wieloklin podlaczymy do silnika, to wykonuje on ruch obrotowy wraz z tuleja oraz posuwisty (chowa sie i wychodzi z tulei), wiec bede musial takze w takim ukladzie zrobic dodatkowe prowadnice na silnik. Prawda ?

Rozwazałem na temat prowadnicy. Zastanawiam sie tylko czy w takim rozwiazaniu moment silnika bedzie na tyle wystarczajacy aby podczas obrotu uciagnac swoja mase? Czy wtedy bedzie dokladnie zmienial kroki?
Po co ten wielklin? Do sprzeżenia tylko? Czy w jakims innym celu?
Sprzezenie myslalem ze za pomoca sprzegla zwyklego.
Jednak czy z paskiem nie bylo by wygodniej?

Rozwiazanie elektroniki (sterowanie silnikiem) narazie nie jest tak istotne. Pierwsze co musze przekazac koncepcje mechanicznego rozwiazania.
Wiem że najlepszym sposobem bedzie silnik krokowy. W owy sie zaopatrzam aktualnie.
Jednak jak to sprzezyc z pokretlem. Probowałem umocowac osiowo silnik z pokretlem. Tudziez wystepuje nastepny problem że pokrętło wykonuje ruch także posuwisty.
Mysle ze koncepcja założenia paska była by ok. Jednak jak dokladniej do tego podejsc? Podkreslam ze pokretlo wykonuje ruch posuwisto-zwrotny i obrotowy. Zatem jak obliczyc przełożenia i inne z tym zwiazane?
Domyslam sie ze na pokretle powinno byc cos w postaci gwintu?
Nie prosze o gotowe rozwiazanie problemu jednak wdzieczny bylbym za nakierowanie mnie na temat.
Z gory dziekuje...

Witam.
Moim zadaniem jest wykonanie pracy inzynierskiej ktora ma na celu zbudowanie stanowiska służącego do pomiaru widm emisyjnych, opartego na monochromatorze Spekol firmy Carl Zeiss.
Stanowisko ma zostac zautomatyzowane w taki sposób, że proces sterowania i rejestracji widma wykonywany był przy użyciu komputera. Czyli ręczną zmianę długości fali na pokrętle trzeba zautomatyzowac, poprzez podłączenie silnika, który umożliwiający zmianę ustawienia siatki dyfrakcyjnej, a tym samym zmianę długości fali przepuszczanego światła.
Stanowisko takie pozwoli użytkownikom wykonanie szybkiego i bezproblemowego pomiaru, a obsługa monochromatora nie będzie wymagac specjalistycznej wiedzy.

Wdzięczny byłbym za jakąkolwiek pomoc, ponieważ nie wiem od czego sie zabrac. Promotor zbytnio nie chce pomóc, a ja nie jestem na tyle obeznany żeby sobie z tym poradzic.

[ Dodano: 2009-01-08, 14:51 ]
Najważniejszą elementem pracy jest sprawa mechaniczna. czyli jak rozwiązac problem związany z przełożeniem pracy silnika na pracę popychacza?
Jaka obrac koncepcję zamontowania silnika? Z przełożeniem na osi popychacza? A może bezpośrednio osiowo na pokrętle?
Proszę o rady.