widzę, że temat się rozwinął. Szkoda tylko tego przycisku STOP. Jest jeszcze Feed hold, ale on nie zatrzyma maszyny w momencie naciśnięcia. Ale przy nim przynajmniej kroków nie gubi

różnicę bazowań sprawdzam za pomocą Macha. Najadę raz na czujnik referencyjny, wyzeruję oś, potem wykonam kilka luźnych przejazdów w zakresie pola roboczego, no i znowu dam najazd na czujnik referencyjny ale tym razem bez zerowania. Jako, że najazdy są bardzo wolne to czujnik może podać impuls do komputera w prawie tym samym miejscu za każdym razem. No i tak też się dzieje, jeśli wykonuję przejazdy ręcznie. Powtarzalność najazdów referencyjnych według programu sterującego wynosi 0,02. Ale już jak puszcze program z ruchem G1 i w pewnym momencie wcisnę stop to po najazdach referencyjnych mam już znacznie większe różnice. Druga rzecz - w przypadku ruchu G1 zauważyłem, że ustawione przyśpieszenie w motor tuning inaczej wpływa na ruch. W przypadku ruchu ręcznego i ustawień w motor tuning 3000mm/min i 600mm/s2 wszystko działa bez zarzutu. A gdy wpiszę w programie ruch G1 z prędkością F 2000 to silniki już się zacinają. Czy w przypadku G1 program sam dobiera przyśpieszenie do prędkości? Ponieważ taka rzecz ma istotny wpływ na pracę maszyny. Często producenci podają prędkość ruchu wolnego oraz prędkość pracy. Jak te prędkość pracy jest wyliczana? Bo widzę, że nie wolno ustawiać prędkości G1 jako prędkości maksymalnej maszyny. Tylko jaka jest zasada?

[ Dodano: 2010-04-18, 11:30 ]
zauważyłem teraz, że problem taki występuje tylko przy wciśnięciu przycisku STOP. To wtedy silnik jeszcze chwilkę działa i w ten sposób gubi kroki

Witajcie. Od 2 lat jestem szczęśliwym posiadaczem domowej frezareczki cnc. Frezując sobie dziś mały detal postanowiłem sprawdzić powtarzalność najazdów referencyjnych. No i jeździłem sobie za pomocą klawiatury osiami, potem dawałem najazd referencyjny na poszczególne osie no i wszystko ładnie, 0,01 albo 0,02 mm powtarzalności. Ustawienia w motor tuning: prędkość 3000mm/min, przyśpieszenie 600mm/s2. Napisałem mały programik powtarzający sekwencję ruchów jednej z osi
g90
g1 y-100 f3000
g1 y0
m47
no i po kilku takich przejazdach dałem STOP, a następnie najazd ref na tą oś. No i wynik 1,2mm był dla mnie szokiem. Takie duże różnice były za każdym razem. Czy to wina tego, że przyciskałem STOP czy co??
Potem pomyślałem, że może przyśpieszenie jest za małe. No to zwiększyłem je do 1000. No i silnik nawet nie drgną. Przeszedłem na sterowanie klawiaturą - silnik normalnie się kręcił. Kompletnie zgłupiałem. Jak to jest, że podczas sterowania ręcznego da się poruszać osiami a przy działaniu programu osie się blokują przy tych samych ustawieniach silników??
Zmieniłem posuw w programie na 1000 (przyśpieszenie nadal 600) no i powtarzalność najazdów ref była w normie. O co w tym wszystkim biega?

[ Dodano: 2010-04-17, 22:39 ]
teraz tak się zastanawiam...może chodzi o to, że w przypadku ruchu G1 przyśpieszenie dobierane jest do prędkości. Ponieważ, tak jak pisałem wcześniej, przy prędkości F1000 powtarzalność była dobra. A problem był gdy wpisałem 2000 (pomimo tego, że w motor tuning mam 3000). Tylko teraz tak - czy za błędu w położeniu odpowiada to, że wciskam STOP i wówczas silnik nie nadąża z hamowaniem, czy w ogóle zmiana kierunku ruchu powoduje błędy w pozycji (silnik również nie nadąża z hamowaniem i rozpędzaniem). Wydaje mi się, że wina leży w przycisku STOP. Bo w ręcznych przejazdach również występują zmiany kierunków, a powtarzalność jest bardzo dobra.
No niech ktoś coś odpisze, bo już nie wiem co o tym myśleć.....