Znaleziono 6 wyników

autor: Kowal
22 wrz 2010, 15:10
Forum: WARSZTAT
Temat: usuwanie farby z maszyny
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 8897

clipper7 pisze:ew. ubytki uzupełniam tzw. płynnym metalem, szlifuję duże nadlewy
a coto ten płynny metal.? :???:

ja chce zaszpachlowac bo podoba mi sie gładka powierzchnia i łatwo z niej zmywac tłuszcz.
autor: Kowal
22 wrz 2010, 13:48
Forum: WARSZTAT
Temat: usuwanie farby z maszyny
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 8897

Mariuszczs pisze:daj podkład epoksydowy, na to jakąś szpachlę do szlifowania łatwą, oszlifuj, znowu zapodkładuj i lakier akrylowy
jak dasz jakąś farbę typu nobiles czy śnieżka to sama będzie złazic :)
tu na forum proponowano ze najlepszy jest chlorokauczuk olejoodporny.
A podkład epoksydowy to po to żeby się szpachla trzymała?
autor: Kowal
22 wrz 2010, 09:47
Forum: WARSZTAT
Temat: usuwanie farby z maszyny
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 8897

Zkupiłem piaskarke taką jak pisałem poprzednio i całkiem dobrze sie sprawuje pilecam!!! Piach ze względu na porę jesienną kupiłem w markecie budowlanym - za worek 25kg trzeba zapłacic 6 zł . Ponieważ jest to korpus żeliwny to musze go teraz wyrównac i pomalowac:
PYTANIA?
Jakiego rodzaju szpachle najlepiej zastosować ?
1) Najchętniej skorzystał bym ze natrysku bo mam pistolet elektryczny do lakierów a wiem że są też szpachle natryskowe wiec najchętniej wziąłbym szpachle natryskową bądź jakąś żywicę!
2) jakiej farby użyć aby w przyszłości nie było problemu z myciem np ropą lub jakimiś rozpuszczalnikami!

korpus widoczny jest na poprzednim foto w poście.
autor: Kowal
10 wrz 2010, 13:11
Forum: WARSZTAT
Temat: usuwanie farby z maszyny
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 8897

Mariuszczs pisze:na początek pochwal się kompresorem jaką ma wydajnośc powietrza
Kompresor mam olejowy dwucylindrowy o pojemnosci 650cm wydajność ma taką że z węża spawalniczego powietrze leci bez problemów pod ciśnieniem ok 4atmoswer a kompresor nadąża pompować. do dyspozycji mam jeszcze zbiornik o pojemności 500litrów który moge napompowac do ok 10 atmosfer.to bedzie zapas powietrza na czas piaskowania
jeśli bedzie potrzebny.
autor: Kowal
10 wrz 2010, 07:29
Forum: WARSZTAT
Temat: usuwanie farby z maszyny
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 8897

Mariuszczs pisze:Kowal tej piaskarki nie kupuj - poszukaj jakiegoś krajowego drobnego producenta - cena nie będzie dużo wyższa.
mam rozumieć że ten sprzęt sie nie nadaje ? :cry: ma wady konstrukcyjne ? Masz doświadczenie w pracy z takim sprzętem? tak na prawde mógłbym zrobic cos podobnego a problem byłby tylko w dyszach które musiałbym kupić tylko gdzie?

Tak przy okazji czy ktos wie jak na tym forum dodaje sie zdjecia bo jest to chyba dziełem przypadku :twisted: :twisted: :twisted: wciskam klawisz załącz plik podaje nazwe pliku i du** można klikac do usranej śmierci :evil:


A możę taka piaskarka będzie lepsza:
wiadro z piaskiem a zasysanie wytworzone podcisnisniem z pistoletu ,tylko wydaje mi sie ze ilosc piasku w takiej metodzie jest o wiele mniejsza od metody z zamkniiętym zbiornikiem w którym ciśnienie wypycha piach i w efekcie trzeba bedzie duzo pompowac powietrza.

[ Dodano: 2010-09-10, 08:07 ]
to drugie zdjęcie piaskarki

Sory ale nie zamieszcze tego zdjecia bo szlak mnie trafi z takim oprogramowaniem :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
autor: Kowal
09 wrz 2010, 21:50
Forum: WARSZTAT
Temat: usuwanie farby z maszyny
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 8897

bogus105 pisze:Chcę usunąć farę z frezarki, bo podczas przeróbki się trochę poobdzierała i w ogóle
Mam ten sam problem ale na pewno chce elementy wypiaskować, a to z wielu przyczyn:
po pierwsze jest to metoda którą już dawniej stosowałem w mniejszej skali używając prostego pistoletu i efekty były bardzo dobre.
po drugie piaskowanie nie tylko usuwa farbę ale również wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia w tym doskonale zbiera wszelkiego rodzaju smary co w moim przypadku jest dość istotne bo muszę wyczyścić stary korpus od szlifierki którą przerabiam na frezarkę a jest cały tłusty . Próby z myjką pod ciśnieniem bardzo dużym bo aż 280bar dały efekt w postaci upapranej gęby w smarze i miernie usuniętego brudu.
Pamiętam jak piaskowałem elementy stalowe samochodu to po takiej operacji można malować od razu powierzchnia jest matowa sucha i czyściutka.
Jedyną wadą piaskowania jest to że matowi powierzchnie ale w przypadku lakierowania to jest zaletą.
Ponieważ mam do wyczyszczenia wspomniany korpus i w przyszłości jeszcze parę elementów chciałem się zapytać czy ktoś używał takiej piaskarki i jaką ma o niej opinię:
A przy okazji radzę piaskowac bo z tym żęlem to i tak kupa roboty z przewagą Kupy :mrgreen:
Jest dobry w przypadku np. kiedy zależy nam na zachowaniu gładkiej powierzchni. Ja go używam gdy chce lakier zastąpić chromem , wtedy piaskowanie odpada bo zmatowi całą powierzchnie i wszysto trzeba szlifowac od początku na połysk.
Drugim przypadkiem są np drobne elementy
A trzecim to nie wyobrażam sobie piaskowania np futryny w domu więc wtedy trzeba sie pobawic i taki żel jest niezastąpiony. :roll:

Wróć do „usuwanie farby z maszyny”