mocowanie rury jest stabilne tzn przez czwartą oś przechodzi trzpień fi 40 mm w 3/4 gługości rury (cała ma 190 mm) jest kołnierz podpierający od wewnątrz a na końcu tulejka dociskowa co trzyma rure od wewnątrz jak i od zewnątrz , całośc podparta konikiem .
Sprawdze dziś frezowanie przy podanych przez kolege parametrach choć jest to troszkę wolno.

Pozdrawiam

[ Dodano: 2008-12-05, 08:04 ]
Co do ciecia laserem to rozmawiałem z kilkoma firmami i nie bardzo byli zainteresowani, albo nie potrafili albo nie chcieli lub mieli awarie sprzętu, choć ze stron internetowych wynikało że to firmy giganci i mogą wszystko zrobić!! najwidoczniej nie poczuli jeszcze że gospodarka zwalnia i ze pracy może być mniej.
Chyba ze koledzy mają namiary na kogos kompetentnego i godnego polecenia co dysponuje laserem do wypalania w rurach.
Dodam jeszcze ze na zakłądzie mamy frezarkę do potrzeb własnych i w większości stoi bezużytecznie więc dlatego chcemy na niej wycinac te detale

witam
robiłem testy z frezem fi 6, 4 ostrza obroty 2650 i posuw 260 zrobiłem tylko jedna sztuke i posżło. Rozmawiałem z urpolem i facet potwierdził ze moga być takie parametry i zaproponował frez ze zmienną podzałką ze niby lepiej pracuje i nie drży, ponadto zaproponował frez z łamaczem wiura ( nie zalezy mi na powieżchni bo i tak jest szlifowana ) a głównie na szybkości skrawania.
przy produkcji seryjnej ok 2000 detali miesięcznie a na każdy detal około 1380 mm frezowania, więc jeśli nawet frez kosztował by 100 zł a wytrzymał ponad sto detali było by bajka.
Do freza hss ( fi 6, 4 ostrza ) z kobaltem jakie można dac obroty, bo tez robiłem testy i dośc ładnie szło parametry miałem 2000 obr/min posuw 160 .

Witam
Frez ma cztery ostrza i zachowywał się dośc dziwnie przy posuwie 160 i obrotach 2500 a jak dołoże mu 265 to chyba raczej nie wytrzyma ale za chwile ide sprawdze, połamałem juz frezów za 1000 zł to jeden w tą czy w tą to juz nie ma znaczenia.
Może koledzy polecą jakiegoś przedstawiciela co zna siena rzeczy a nie jest tylko sprzedawcą jestem z woj Łódzkiego

pozdrawiam

Witam
Dziekuję koledze kaleena ze sprowadziął mnie na ziemie , faktycznie czasami lenistwo przekracza wszytskie granice.
Dziś pracowałem na maszynie od rana i do jakich strasznmych wniosków doszłem:
Materiał obrabiany: rura kwasoodporna scianka 1,5mm frez fi 6 cztry ostrza hss domieszka kobaltu, obroty 2500 posuw 160 wyfrezowałem około 9 mb kanałka w rurze i frez jeszcze troszkę pociągnie choć widac i słychać że sie tępi.
Dzwoniłem do producenta frezów pełnowęglikowych Firma KOMET podaje co chce frezowac jakim frezem i prosze o podanie parametrów i podają mi takie same tzn obroty 2500 posuw 160 mm/min, zakładam frez i wycinam jeden detal ok 1400mm frezowania a frez wygląda jak by wyfrezował ze dwa kilometry rury , powyłamywane i pozdzierane ostrza i raczej nic juz z niego nie bedzie.
Zaczyna mnie martwić taka sytuacja bo mam do wykonania około 2800 metrów frezowania miesięcznie a zużywając jeden frez na jeden detal tj 1400 mm frezowania to wychodzi mi ok 2000 frezów licząc za kazdy ok 50 zeta to raczej nie zarobie
czy ktoś był by w stanie podac konkretne parametry przy jakich maja pracowac frezy lub jakich używąc frezów by wytrzymał ok 8h roboczych tj około 140 mb frezowania i przy jakich parametrach.

Witam kolegów
Mam mały kłopot z wycinaniem otworów w rurze kwasoodpornej fi 63,5 ścianka 1,5 mm frezem 6 mm. testowałem frezy hss ale nie bardzo to idzie, aktualnie mam frez pełnowęglikowy fi 6 mm firmy KOMET. jade na 4500 obr (mam możliwośc do 8000) i posuw 350.
Maszyna jest nowa (ma rok ale bardzo mało pracowała ) wycinanie odbtwa się na czwartej osi. Rurka ma 190 mm długości i musze wyciąc w niej kieszenie o łaczej długości ok 1200 mm najlepiej w czasie krótszym niz 6 minut.
Czy może ktoś podac w jednostkach zrozumiałych jakie obroty i jaki posuw bo nie bardzo łąpie co to jest posuw na ostrze i jak policzyc obroty, dodam ze kupując frezy sprzedawca nie był w stanie podac parametrów. Wycinane są trzy kieszenie przy wjeździe czołowym a trzy z nawiercaniem