Z tym obcinaniem rozważałem palnik i cięcie kątówką właśnie - palnikiem widziałem obcięte ale to rozgrzewa za bardzo. Chce obciąć szczęki które kupiłem jako lewe do uchwytu 3 szczękowego - okazałysię lewe ale 3 sztuki od 4 szczękowego więc się nie zejdą.
Środkowe mocowanie przetoczyłem, na pozostałem dwa brakło mi cerpliwości, obetne je i szczęki będe miał go gwintowania narzynką rur hudraulicznych.
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „Jakie powinno być max. bicie na koncu szczek uchwytu?”
- 03 kwie 2009, 08:27
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Jakie powinno być max. bicie na koncu szczek uchwytu?
- Odpowiedzi: 18
- Odsłony: 6641
- 02 kwie 2009, 19:55
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Jakie powinno być max. bicie na koncu szczek uchwytu?
- Odpowiedzi: 18
- Odsłony: 6641
Tak czy tak jak jest luz na spirali to szlifowanie daje efekt tylko na tą średnicę na której były zablokowane i szlifowane szczęki np - dociskasz szczęki na 50 mm i szlifujesz to potem wałek 50 mm jest wycentrowany a np 60 mm już ma bicie
Co do szlifierki to niewiem ale myślę że stosuje się normalne zasady szlifowania
Jak już o szczękach to może ktoś poradzić jak uuciąć szczęki tware o dwa stopnie - taż żeby został tylko jeden ?
Co do szlifierki to niewiem ale myślę że stosuje się normalne zasady szlifowania

Jak już o szczękach to może ktoś poradzić jak uuciąć szczęki tware o dwa stopnie - taż żeby został tylko jeden ?
- 02 kwie 2009, 19:33
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Jakie powinno być max. bicie na koncu szczek uchwytu?
- Odpowiedzi: 18
- Odsłony: 6641
- 02 kwie 2009, 09:59
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Jakie powinno być max. bicie na koncu szczek uchwytu?
- Odpowiedzi: 18
- Odsłony: 6641
Zależy jaką się średnicę złapie wzorcową ( np wiertło ) - ostatnio złapałem wrzeciono od wiertarki i wyszło mi bez bicia tzn wskazówka tylko drżała z powodu chropowatości. Byłem ździwiony bo to stary uchwyt 250mm. Przeważnie jak coś złapę ma bicie nawet w dychach. Ale to zalezy od średnicy przedmiotu bo w róznych miejscach róznie jest spirala wyrobiona i nie ustawia ona idealnie po okręgach szczęk. Zawsze jak łapę coś co musi byc wycentowane przy chwycie to luzuje śruby i młotkiem gumowym przesuwam uchwyt. Do tego musiałem trochę liznąć tarczę zabierakową bo była zabardzo spasowana i się uchytu nie dawało przesuwać.