
Do spraw zabaw modelarskich wystarcza na początek śruby metryczne - zwykłe M8
Nakrętki - wystarczy zastosować te czerwone + smar grafitowy na cała śruba
Dwie nakrętki (zdjęcia praktycznie każdego detalu są na linku z początku wątku)
łożywkowanie - najwazniejsze to zastosowac na końcach śruby łozyska oporowe, albo płaskie, albo stożkowe albo te kulkowe-oporowe. wazniejsze sa łozyska oporowe i naciąg śruby na obu końcach - niż łozyska osiujące śrubę. Zastosowanie wyłącznie dwóch zwykłych łożysk na końcach to pomyłka.
Prowadnice szufladowe to kicha - ale do dobrej zabawy i nauki wystarczą. Ale taka prowadnica jak ma przesów np 50 cm to tylko wśrodkowej części chodzi stabilnie
Na fotce podanej wcześniej zaznaczono zamocowanie prowadnic parami pod katem 90 stopni - zwiększa stabilność
Mocowanie silników - wystarcza dwie śruby jak na zdjęciach - za tak zamocowany silnik można podnieść całą maszynę. Nie przesadzajmy z mocowaniem silników w końcy silnik wielkości szklani ma kilka Nm ...co jest dużo dużo mniej niż wytrzymałośc śruby
Jako giętkie mocowanie wału silnika ze śruba naprawde wężyki hamulcowe sa wystarczające.
Komputer ...- wziać jakis stary PC - taka "padlinę" dedykowaną do naszej maszynki i tylko do niej


Nie zapomnijcie o przycisku awaryjnym


Krańcówki przy takich słabych silnikach sa zbedne.... maszyna jak dojdzie do końca to po prostu nie ma siły ciagnac dalej

Oczywiście mowię o maszynce modelarskiej/edukacyjnej.
Pozdrawiam SP3SWJ
PS
maszynka działa i jest regularnie uzywana do cięcia plastiku.