Zgadzam sie z pierwszą uwagą!genpa pisze:lipa nie sterownik...
silnik pracuje dośc cicho i "kulturalnie"
Kiedy 'odkryłem' ten scalak pomyślałem - ekstra będzie łatwy do zrobienia sterownik bipolarny ale zachwyt skończył się po pierwszych testach.
Nie miałem okazji zaobserwować "cichej i kulturalnej" pracy silników z listy społecznej. Mimo różnych zmian przy napieciu PFD ~2.5V nigdy nie miałem cicho i spokojnie, silniki 'szarpały' 'grzechotały' 'gubiły ktoki' i pewnie znalazł bym jeszcze kilka mniej cenzuralnych określeń. Zmiana PFD poniżej 1V uspokajała pracę silników ale silniki nadal gubiły kroki. Sterownik zasilany był napięciem ok. 28V Rsens=0.22ohm Uref ~3-3.5V czyli ograniczenie ustawione na ok. 2A.
Poprawa pracy sterowników była przy innych podobnych silnikach tzn. pracowały ciszej i bez wiekszych szarpnięć ale gubienie kroków było nadal. Te silniki są unipolarne i do nich dorobiłem swój własny sterownik (te same zasilanie), z tym samym podziałem kroków 1/8 silniki bez problemu 'wyciągają' w maszynie 1200mm/min bez żadnych problemów z dokładnością, cicho/gładko'/bez szarpania.