Znaleziono 8 wyników

autor: Dolce
11 mar 2021, 23:03
Forum: Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych
Temat: Sterownik czy wymiana krokowca?
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 1248

Re: Sterownik czy wymiana krokowca?

Problem rozwiązany, wymiana silnika pomogła. Bardzo dziękuje kolegom za pomoc.
autor: Dolce
24 sty 2021, 22:26
Forum: Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych
Temat: Sterownik czy wymiana krokowca?
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 1248

Re: Sterownik czy wymiana krokowca?

Racja, problem czasem tkwi w zupełnie czymś innym niż się wydaje.
Zanim napisałem post posprawdzałem przesuw w osi X. Sam przesuw wózków po prowadnicach bez założonego silnika/śruby kulowej odbywa się bardzo płynnie, tutaj nie szukałbym raczej problemów. Przy założonej śrubie są miejsca, gdzie przesuw jest wyraźnie cięższy. Obecnie jest w tym względzie i tak o niebo lepiej, bo przed "centrowaniem" osi X, gdy wyjmowałem zakończenie śruby z łożyska to podczas przesuwu po prowadnicach zakreślało piękną elipsę. To poniekąd zrozumiałe, ponieważ luz na nakrętce występuje, śruba nie jest niestety idealnie prosta więc niejako z jej "wybrzuszeń" biorą się problemy ze zmianą oporów przesuwu. Dodatkowym problemem jest fakt, że maszyna została zbudowana się z "bloków" aluminiowych i być może jakieś małe "niezgranie" w ich równoległościach/prostopadłościach może wpływać na problem z przesuwem, gdy całość jest skręcona. Co do śrubę to może zdecyduję się na jej wymianę na jakąś lepszą. Ta to typowy chinol cięty z metra, nigdy mi się nie podobał.
Napisałeś, że przy większej prędkości może wystąpić zjawisko blokowania więc biorąc pod uwagę powyższe prawdopodobne jest, że mamy już pewien przyczynek problemów. Całości dopełnia wspaniały silnik i robi nieciekawie.
W amatorskiej zabawie z maszynami dużą rolę pełni przyjmowanie z pokorą pewnych niedoskonałości konstrukcji i pracy urządzeń, akceptacja tego, że nie ma się proff. Natomiast sensowne jest dążenie możliwie ekonomicznymi sposobami do poprawy sytuacji, w moim przypadku problem w X występuje i z pewnością coś tu jeszcze można poprawić.
Przed chwilką podmieniłem wtyczki silnika z osi Y i X, chciałem sprawdzić ewentualne problemy wynikające na linii komputer - sterownik. Jest tak samo, a nawet gorzej bo w przypadku osi Y mam ustawioną wyżej rampę (bardziej dynamiczny start). Stwierdziłem natomiast, że przy szybszym przesuwie problem nie występował. Tyczy się on więc pewnego zakresu prędkości (i chyba wcale nie największego) lub pewnego zakresu częstotliwości sygnału step.
Na chwilę obecną najbardziej prawdopodobne wariant to podsumowanie dwóch spostrzeżeń: trudniejsze warunki pracy na osi X i słaby silnik, który się wzbudza przy w jakimś tam zakresie swojej pracy :)
Nawet niespecjalnie chce mi się podmieniać silniki, podejrzewam że efekt będzie łatwy do przewidzenia.
Wiem, że nie chcesz mnie jak to nazwałeś "wpuszczać w maliny" bo masz na tyle rozsądku i doświadczenia, że nie da się jednoznacznie stwierdzić na ile wymiana silnika da satysfakcjonujące rezultaty. Natomiast wydatek 100-200zł to jeszcze nie tragedia dlatego skłaniałbym się do zakupu tego silniczka z akcji Allegro.
Napisz mi jeszcze w wolnej chwili co sądzisz o tym drugim silniku, którego podałem w poprzednim poście poniżej, doposażonym w sterownik. Czy warto czymś takim się zainteresować? Czy można go normalnie zastosować na osi X i będzie współpracował z całością bez problemu po podłączeniu go do zewnętrznego zasilacza i podaniu mu sygnałów kroku i kierunku?
Widzę, że ktoś czyta nasz post i pewnie kupił ten silniczek bo aukcja się właśnie zakończyła :)

Może ktoś jeszcze zetknął się z tym problemem, załączam filmik:
https://youtu.be/oW3yK1DZZKw

Podczas wymuszonego przesuwu manualnego silnik zachowuje się tak:
https://youtu.be/BWoBA3vb4rQ
autor: Dolce
24 sty 2021, 16:40
Forum: Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych
Temat: Sterownik czy wymiana krokowca?
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 1248

Re: Sterownik czy wymiana krokowca?

Racja, problem czasem tkwi w zupełnie czymś innym niż się wydaje.
Zanim napisałem post posprawdzałem przesuw w osi X. Sam przesuw wózków po prowadnicach bez założonego silnika/śruby kulowej odbywa się bardzo płynnie, tutaj nie szukałbym raczej problemów. Przy założonej śrubie są miejsca, gdzie przesuw jest wyraźnie cięższy. Obecnie jest w tym względzie i tak o niebo lepiej, bo przed "centrowaniem" osi X, gdy wyjmowałem zakończenie śruby z łożyska to podczas przesuwu po prowadnicach zakreślało piękną elipsę. To poniekąd zrozumiałe, ponieważ luz na nakrętce występuje, śruba nie jest niestety idealnie prosta więc niejako z jej "wybrzuszeń" biorą się problemy ze zmianą oporów przesuwu. Dodatkowym problemem jest fakt, że maszyna została zbudowana się z "bloków" aluminiowych i być może jakieś małe "niezgranie" w ich równoległościach/prostopadłościach może wpływać na problem z przesuwem, gdy całość jest skręcona. Co do śrubę to może zdecyduję się na jej wymianę na jakąś lepszą. Ta to typowy chinol cięty z metra, nigdy mi się nie podobał.
Napisałeś, że przy większej prędkości może wystąpić zjawisko blokowania więc biorąc pod uwagę powyższe prawdopodobne jest, że mamy już pewien przyczynek problemów. Całości dopełnia wspaniały silnik i robi nieciekawie.
W amatorskiej zabawie z maszynami dużą rolę pełni przyjmowanie z pokorą pewnych niedoskonałości konstrukcji i pracy urządzeń, akceptacja tego, że nie ma się proff. Natomiast sensowne jest dążenie możliwie ekonomicznymi sposobami do poprawy sytuacji, w moim przypadku problem w X występuje i z pewnością coś tu jeszcze można poprawić.
Przed chwilką podmieniłem wtyczki silnika z osi Y i X, chciałem sprawdzić ewentualne problemy wynikające na linii komputer - sterownik. Jest tak samo, a nawet gorzej bo w przypadku osi Y mam ustawioną wyżej rampę (bardziej dynamiczny start). Stwierdziłem natomiast, że przy szybszym przesuwie problem nie występował. Tyczy się on więc pewnego zakresu prędkości (i chyba wcale nie największego) lub pewnego zakresu częstotliwości sygnału step.
Na chwilę obecną najbardziej prawdopodobne wariant to podsumowanie dwóch spostrzeżeń: trudniejsze warunki pracy na osi X i słaby silnik, który się wzbudza przy w jakimś tam zakresie swojej pracy :)
Nawet niespecjalnie chce mi się podmieniać silniki, podejrzewam że efekt będzie łatwy do przewidzenia.
Wiem, że nie chcesz mnie jak to nazwałeś "wpuszczać w maliny" bo masz na tyle rozsądku i doświadczenia, że nie da się jednoznacznie stwierdzić na ile wymiana silnika da satysfakcjonujące rezultaty. Natomiast wydatek 100-200zł to jeszcze nie tragedia dlatego skłaniałbym się do zakupu tego silniczka z akcji Allegro.
Napisz mi jeszcze w wolnej chwili co sądzisz o tym drugim silniku, którego podałem w poprzednim poście poniżej, doposażonym w sterownik. Czy warto czymś takim się zainteresować? Czy można go normalnie zastosować na osi X i będzie współpracował z całością bez problemu po podłączeniu go do zewnętrznego zasilacza i podaniu mu sygnałów kroku i kierunku?
Być może ktoś, kto czytał nasze posty kupił ten silniczek bo aukcja się właśnie zakończyła :)
Dla kolejnych chętnych jest taniej:
https://adroautomatyka.pl/pl/p/Silnik-k ... 7H1402/224
autor: Dolce
24 sty 2021, 13:17
Forum: Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych
Temat: Sterownik czy wymiana krokowca?
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 1248

Re: Sterownik czy wymiana krokowca?

Jeśli to nie problem to zerknij na silnik, wpisując s Allegro (niestety nie można tu załączać linków do tymczasowych ogłoszeń):

Silnik krokowy 3.1Nm 4.2A lub 2.1A, 8-p, cnc NOWY

Czy taki silnik mógłby być zastosowany na podmianę? Przy równoległym połączeniu cewek, które zdajd się jest zalecane dla cnc niestety prąd pobierany wynosi ponad 4A. Natomiast przy szeregowym 2A.
Akurat ten silnik mnie zainteresował ponieważ ma taki sam rozstaw otworów montażowych.
Posiada również oś obustronną, być może to by się przydało podczas eksperymentowania z kołem zamachowym. Choc osobiście nie lubię takich eksperymentów "na macajewa".

I jeszcze pytanie o silnik:

Silnik krokowy bipolarny 3Nm 3A + Sterownik ST57H1

Niewiele droższy, posiada wbudowane sterowanie. Czyli z tego co rozumiem to mogła by być taka niezależna od Zelrpa jednostka na osi X, która wymagałaby własnego zasilania oraz podania impulsów step i dyr (nie wiem jak tu wyglądaało by podłączenie krańcówki, która jednocześnie w mojej maszynce pełni rolę bazy).
Czy to by zadziałało wspólnie z obecnymi gratami na Y i Z czy też to kiepski pomysł?
Ewentualnie zakup innego tego typu silnika lepszej klasy ale chodzi mi o samą ideę. Jeśli to by zadziałało to może lepiej wstawić coś mocniejszego na X i niezależnego od sterownika Zelpr, skoro nie może dać więcej niż 3A.
autor: Dolce
24 sty 2021, 12:44
Forum: Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych
Temat: Sterownik czy wymiana krokowca?
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 1248

Re: Sterownik czy wymiana krokowca?

Rozumiem.
Czy można zastosować silnik 8 przewodowy tylko na osi X a pozostawić obecne na Z i Y?
Czy jest istotne na jakie napięcie będzie nowy silnik praz jaką oporność i indukcyjność mają cewki?
SH05603030 ma podane w nocie napięcie 4,8V oraz oporność 1,6om i 6,8mH. Większość silników, które widziałem ma te parametry nieco inne.
autor: Dolce
24 sty 2021, 10:34
Forum: Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych
Temat: Sterownik czy wymiana krokowca?
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 1248

Re: Sterownik czy wymiana krokowca?

Dziękuję za wiadomość. Chyba słusznie napisałeś o tym, że nie chodzi o rezonanse jako takie, tylko po prostu silnik dostaje szoku, gdy chce się od niego zbyt wiele. Jak człowiek po zbyt dużej dawce amfy :) Tzn. ja nie brałem ale tak mi się wydaje.
Z obserwacji pracy mojej maszynki oraz moich skromnych doświadczeń w temacie pracy silników sterowanych impulsami wynikają podobne spostrzeżenia - to silnik wpada w drgawki a jego konwulsje przenoszą się, głównie poprzez śrubę napędową, na konstrukcję, która działa w określonych momentach/częstotliwościach wzbudzeń silnika jak pudło rezonansowe. Coś jak struna założona na kontrabas.
Mam pytania, napisałeś że te silniki są słabe. Ok, to prawda. Plan mam taki.
1) Na początek oczywiście posprawdzam czy ustawienia problematycznego silnika są takie same jak pozostałych.
Jeśli tak będzie to czy warto spróbować zmienić "indywidualnie" jakieś ustawienia akurat tego silnika w sterowniku?
Nie chodzi mi o programowe zmiany rampy i prędkosci w Machu tylko ustawienia w Zelrp, np. mikroktoki. Czyli próba dostrojenia sterownika do silnika. Czy to może coś pozytywnego dać?
2) Jeśli to nie ma sensu to spróbuję podmienić silnik z osi Z aby sprawdzić czy silnik na osi X, który powoduje problemy nie jest czasem walniety/odstający od normy. Raczej nie spodziewam się rewelacji, po prostu oś X w mojej maszynce to ruchoma brama i w związku z tym oś X ma pewnie gorsze warunki pracy. Jednak warto sprawdzić czy przełożenie silników coś zmieni. Jeśli zmieni na plus to będzie dobry sygnał i wówczas warto kupić inny silnik albo już tak zostawić skoro będzie dobrze. Takie małe czary mary w wydaniu Janusza :)
3) Niezależnie od powyższych, nawiązując do tego co napisałeś o słabej jakości modelu SH05603030. Czy jest jakiś inny model do kupienia, który ma nieco lepszą kulturę pracy a podejdzie do sterownika Zelrp?
Wymiana całych bebechów to stosunkowo spory wydatek i w moim przypadku taka modernizacja nie ma raczej sensu, natomiast kupno na podmianę pojedynczej krokówki to jak najbardziej. W sumie wstawiłbym coś mocniejszego na oś X ale niestety Zelrp daje maksymalny prąd 3A na krokowca. Nie chodzi o to, żeby strzelać z armaty do zająca ale biorąc pod uwagę trudniejszą pracę osi X warto było by tam mieć z amperek w zapasie.
Czy możesz polecić jakiś sensowny model na podmianę? Zawsze jest nadzieja, że to może w zadowalającym stopniu rozwiązać problemy. W zasadzie to ta nieszczęsna oś X jest takim wkurzającym wąskim gardłem. Powoduje brak harmonii w pracy urządzenia i aż się prosi o poprawę tej sytuacji... Podczas frezowania dochodzi do opisanych problemów a zmarnowany materiał i strata frezu wkurza. Natomiast ograniczenie parametrów pracy silnika w Machu do minimum osi X spowoduje niewykorzystanie ogólnego potencjału maszynki. Nie wspomnę o tym, że przy takich ustawieniach czuję się jak emeryt pozbawiony "13" :(
autor: Dolce
24 sty 2021, 00:35
Forum: Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych
Temat: Sterownik czy wymiana krokowca?
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 1248

Re: Sterownik czy wymiana krokowca?

Dziękuję za odpowiedzi.
Odgłos w mojej maszynce jest podobny do tego z filmiku, u mnie mocniej przekasza. W każdym bądź razie chyba to jest dobry trop.
Tak, na wszystkich osiach mam te same silniki.
Co teraz zrobić? Czy spróbować zmienić mikrokroki a jeśli tak, to w jaki sposób to wykonać? Czy za pomocą kombinacji przełączników SW4 i SW5?
I jeszcze pytanie o wspomnianą wcześniej "Kompensację rezonansów w okolicach 1 obr/s".
Do czego służy ta regulacja? Wydaje mi się, że to dotyczy tylko tylko niskiej prędkości obrotowej silnika ale wolałbym się upewnić.
autor: Dolce
23 sty 2021, 23:16
Forum: Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych
Temat: Sterownik czy wymiana krokowca?
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 1248

Sterownik czy wymiana krokowca?

Witam.
Posiadam maszynkę cnc z silnikami krokowymi SH05603030:
http://sklep.cncprofi.com/silnik-krokow ... 56-56.html
Obrazek
Sterownik Zelrp:
instrukcja-do-sterowanika-zelrp-wanted-t66933.html
W maszyny występuje problem polegający na pojawianiu się nieprzyjemnego dźwięku w rodzaju chrumkotu/przekaszania i w konsekwencji blokowanie się osi X podczas pracy maszyny (problem dotyczy tylko osi X). Myślałem, że to jakaś wada mechaniczna, podejrzenie padło na śrubę kulową. Wymiana nic nie dała. Przesuw w tej osi jest płynny. Machnąłem ręką i przestałem zagłębiać się w ten problem, jakoś tam udawało mi się wykonywać moje niewielkie prace.
Jakiś czas temu bawiłem się dostrajaniem serwomotoru w innym urządzeniu. Zauważyłem, że ustawienie nieodpowiednich parametrów PID powoduje wpadanie silnika w oscylacje i dziwaczne odgłosy. Pomyślałem, że prawdopodobne jest, iż w maszynce cnc występuje podobny problem i po prostu krokowiec się wzbudza co powoduje w konsekwencji problemy z blokowaniem się osi X.
Chciałem się Was poradzić. Załóżmy, że faktycznie silnik wpada w jakieś rezonanse/oscylacje. Co może powodować taki problem, a właściwie od czego zacząć próbę zdiagnozowania przyczyny? Mam następujące pytania:
1) Na schemacie sterownika Zelrp, przy przełącznikach za pomocą których ustawia się prąd silnika jest zaznaczone "Kompensacja rezonansów w okolicach 1 obr/sek". Nie miałem czasu dzisiaj obejrzeć sterownik ale pewnie jest to regulacja za pomocą potencjometru. Jeśli tak to czy warto spróbować poregulować tym potencjometrem w celu pozbycia się wzbudzania krokowca (czy do tego służy ta regulacja)?
2) Czy prawdopodobne jest, że sterownik jest uszkodzony czy też raczej wina będzie leżała po stronie silnika?
3) Jeśli warto zastanowić się nad wymianą silnika to czy można zastosować korkowiec, który ma inne napięcie pracy, rezystancję oraz indukcyjność cewek? Niestety, zastosowane w mojej maszynce silniki nie są już dostępne. Natomiast na Allegro jest wystawiony krokowiec o takich samych wymiarach, prądzie i momencie, natomiast cewki są na 2,4V, posiadają oporność 0,8om i indukcyjność 3,1mH (czyli parametry o "połowę" mniejsze niż ten silniki w mojej maszynie).
Nie wiem czy to nie będzie problem. Nie orientuję się niestety czy sterownik sam dobiera napięcie pracy dla silnika, na schemacie jest tylko możliwość wyboru jego prądu.
Będę wdzięczny za pomoc,
pozdrawiam.

Wróć do „Sterownik czy wymiana krokowca?”