Znaleziono 3 wyniki

autor: Piotrjub
17 gru 2007, 16:16
Forum: Obróbka kamienia
Temat: Szlif na kamieniu
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 17847

Kamienia nie montuje sie w kuli grawerskiej - zawsze robiło sie tak że w kuli mocowało sie klocek drewniany a do niego przyklejony kamień. W tańszym mniej skutecznym sposobie używa sie lak (choćby taki jak na poczcie) a prawidłowo jest to szelak - dużo mocniej trzyma jeśli szelak (występuje w cieniutkich płytkach kształty nieregularne) zmielimy w młynku do kawy. Wtedy podgrzany kołek z mosiądzu dotykamy do zmielonego szelaku a następnie do kamienia - temperatura jest tak dobrana że kołek jak nim dotykamy szelak powoduje że on się rozpuszcza (szelak) a po dotknięciu do kamienia bardzo szybko zastyga (parę sekund) .
Szelak bardzo fajnie rozpuszcza sie w denaturacie. Dziś w szlifierniach stosują klej - kiedys nazywał sie on cyjanopan dziś podobny to kropelka.
W przemyśle złotniczym podczas produkcji łańcuszków jest taki proces technologiczny który nazywa się diamentowanie - chodzi o ścięcie z grubości łańcuszka nożami diamentowymi - uzyskujemy kształty jakie chcemy i lustrzana powierzchnię. Diamentowanie można podzielić na mokre i suche (nie będę tu tłumaczył dlaczego). Diamentowanie na mokro przeprowadza sie na maszynie która jest bardzo podobna do tokarki (z pewnymi zmianami) w której zamocowany jest bęben np średnicy fi 300mm i długości 800mm . Na ten bęben jeden przy drugim nawija sie łańcuszek (jak są krótsze odcinki łączy sie je cieniutkim drucikiem) . Po nawinięciu i zamocowaniu łańcuszka polewa sie cały bęben wodą dodam tylko że bęben podłączony jest przewodami z agregatem chłodniczym i zamraża sie go do -27 stopni . W ten sposób wytwarza sie warstwę lodu która nic innego nie robi jak trzyma w tym wypadku łańcuszek . W imaku mamy zamontowane noże diamentowe (z diamentem - najlepiej 5 sztuk pierwsze cztery mogą być z diamentem syntetycznym ostatni z naturalnym - to właśnie on daje lustrzana powierzchnie) . Po przetoczeniu nożami agregat wyłączamy całość polewamy ciepła woda i można zdejmować to co sie obrobiło.
autor: Piotrjub
07 wrz 2006, 22:11
Forum: Obróbka kamienia
Temat: Szlif na kamieniu
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 17847

Szkołę jubilerską robiłem w 1978-81 roku i już wtedy stawiali dwóje jak ktoś użył takiego zwrotu. Ale sam mam książki z lat 70 gdzie jak ty pisali kamienie półszlachetne.
autor: Piotrjub
07 wrz 2006, 21:33
Forum: Obróbka kamienia
Temat: Szlif na kamieniu
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 17847

To tak jeszcze ze szkoły i z nazewnictwa wprowadzonego dotyczącego kamieni.
Są kamienie szlachetne i ozdobne nie ma nazewnictwa półszlachetne.
Mocowanie
Lak jest w tym wypadku najlepszy a dokładniej szelak.

Wróć do „Szlif na kamieniu”