helikalnie już wyfrezowałem, teraz musze roztoczyć na wymiar, bo mam na plusie 0.05 i powierzchnie 1,6Ra
Teraz jestem w domu, jutro idę do roboty, szefu dzwonił że kupił nową głowę do wytaczadła na większe inserty, będę próbował tym i zobaczę
Znaleziono 5 wyników
Wróć do „frezowanie superduplex”
- 25 lis 2015, 17:18
- Forum: Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne
- Temat: frezowanie superduplex
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1871
- 25 lis 2015, 14:27
- Forum: Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne
- Temat: frezowanie superduplex
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1871
Kombinuję na wszystkie sposoby, ale wydaje mi się że z tym co ja mam to się po prostu nie da dobrze zrobić, zrobię zdjęcie jutro, ale to ramię do rozwiercania ma 360mm a zamontowane na przedłużce 200 mm. capto c8. płytki mam specjalne od firmy tungaloy. ale jak tylko zaczynam zbierać kawałek idzie pięknie i zaczyna wibrować. prędkość skrawania mam na 150, nie zejdę niżej bo mi prędkość wrzeciona nie pozwala. Płytka zjechana po paru obrotach.
- 18 lis 2015, 20:51
- Forum: Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne
- Temat: frezowanie superduplex
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1871
InzSpawalnik, czy to jest normalne?
frezowanie skończone, teraz czas na wytaczadło własnej roboty, z głowiczką sandcika na końcu.
promień 360, tolerancja 0.05 na plusie. piersze podejscie, masakra, powierzchnia wyszła jak papier ścierny, a ma być 1,6.
obroty minimalne na wrzecionie 60, a chyba przy takim promieniu powinienem mieć mniejsze
Nie widzę tego, to robota dla tokarki karuzelowej chyba.
frezowanie skończone, teraz czas na wytaczadło własnej roboty, z głowiczką sandcika na końcu.
promień 360, tolerancja 0.05 na plusie. piersze podejscie, masakra, powierzchnia wyszła jak papier ścierny, a ma być 1,6.
obroty minimalne na wrzecionie 60, a chyba przy takim promieniu powinienem mieć mniejsze
Nie widzę tego, to robota dla tokarki karuzelowej chyba.
- 17 lis 2015, 22:45
- Forum: Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne
- Temat: frezowanie superduplex
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1871
No to teraz nie wiem co jest lepiej. Czytałem że chłodzenie prowadzi do szoku termicznego na krawędzi i płytki pękają, wykruszają się i żeby crezować z dużymi posówami żeby krawędź płytki przechodziła jak najdalej za obszar materiału który jest rozgrzany. Jak pisałem wyżej chłodzenie zniszczyło mi płytki doszczętnie, a może za długo frezowałem, ale bez chłod,iwa mogłem dłużej. Seco powiedziało że żywotność to 10min. Ale to zanim ja skończe to zużyje tuzin tych opakowań.
- 17 lis 2015, 20:48
- Forum: Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne
- Temat: frezowanie superduplex
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1871
frezowanie superduplex
Jak frezować taki materiał?
Z chłodziwem czy na sucho, mam frez seco 63mm na 300mm sajlent toolu
takie coś
http://www.directindustry.com/prod/seco ... 64617.html
pytaliśmy sprzedawcy. Z chłodziwem kazał, spróbowałem, inserty poległy po 8 rundach, pojechałem bez chłodziwa dał rade 18 rund i krawędzie były o niebo lepsze niż po chłodziwie.
Jechałbym bez chłodziwa do końca, ale po 18 rundach musze zdjąć frez i wymienić inserty i problem jest taki że cały frez jest tak gorący, że nie da się go dotknąć, pal licho z koroną, ale boje się o przedłużkę.
Ma ktoś jakieś doświadczenie w tym?
Z chłodziwem czy na sucho, mam frez seco 63mm na 300mm sajlent toolu
takie coś
http://www.directindustry.com/prod/seco ... 64617.html
pytaliśmy sprzedawcy. Z chłodziwem kazał, spróbowałem, inserty poległy po 8 rundach, pojechałem bez chłodziwa dał rade 18 rund i krawędzie były o niebo lepsze niż po chłodziwie.
Jechałbym bez chłodziwa do końca, ale po 18 rundach musze zdjąć frez i wymienić inserty i problem jest taki że cały frez jest tak gorący, że nie da się go dotknąć, pal licho z koroną, ale boje się o przedłużkę.
Ma ktoś jakieś doświadczenie w tym?