Jak był zaklejony i nie przesuwał się ,to pomoże wszystko, co go uruchomi. Ważne ,że działa

Tam jest wałeczek i płaska . Działa to, jak sprzęgło jednokierunkowe. W jedna stronę zabiera wałek i zaciska zacisk na wrzecionie ,w przeciwną luzuje. Olej raczej szkodzi, niż pomaga(poślizg). Raczej wkrop tam odrobinę benzyny, jak nie chcesz rozbierać.

Nie kółko lecz kołek. Nad wrzecionem jest kołek ,który wystaje w to przecięcie gdzie jest zacisk. Nie widać go normalnie ,bo jest zamalowany. jest . jak będziesz obracał pierścieniem blokady ,to zauważysz w nim kanałek . Jak kanałek ustawisz nad w wrzecionem ,to przez ten kanałek ujrzysz kołek.

Jest. Wykręcić wrzeciono i wyjąć. . Obrócić blokadę o 180 stopni,względem kołka ustalającego(aby wyszła z kanału)Nastawić pierścień blokujący naprzeciw kołka i wyciągnąć do góry. Tam jest wałeczek fi 2 . Jak go zgubisz ,to już po blokadzie.