Rozbiórka starego imadła uchylnego.

Problem z demontażem śruby.

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
szewcszewc
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 03 gru 2020, 23:15

Rozbiórka starego imadła uchylnego.

#1

Post napisał: szewcszewc » 03 gru 2020, 23:43

Witam
Nabyłem na złomie takie imadło (fot poglądowe)
Obrazek
Jak dobrać się do śruby pociągowej? Ta śruba m6 na płaski była krzywo przewiercona, wyfrezowałem jej resztki ale śruba ani drgnie, czy trzeba usunąć kalamitkę? Mogę ją tylko wywiercić a jest sprawna więc jeśli to nie ona trzyma wolał bym jej nie niszczyć.
Próbowałem samą śrubą wypchnąć łożysko ale użyłem już tak dużej siły że boję się że uszkodzę imadło.
Wiem że temat błahy ale jak by ktoś się podzielił wiedzą byłbym wdzięczny.




bear
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1238
Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
Lokalizacja: Łódź

Re: Rozbiórka starego imadła uchylnego.

#2

Post napisał: bear » 04 gru 2020, 00:16

szewcszewc pisze:Jak dobrać się do śruby pociągowej? Ta śruba m6 na płaski była krzywo przewiercona, wyfrezowałem jej resztki ale śruba ani drgnie

Ta śruba ma długi sworzeń który blokuje rękojeść z moletką przed wysuwaniem. Jeśli wyfrezowałeś sam łeb to nic nie da bo sam sworzeń przechodzi przez całą grubość rękojeści. Od spodu nie ma nic więcej?


Autor tematu
szewcszewc
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 03 gru 2020, 23:15

Re: Rozbiórka starego imadła uchylnego.

#3

Post napisał: szewcszewc » 04 gru 2020, 01:04

bear pisze:
04 gru 2020, 00:16
Ta śruba ma długi sworzeń który blokuje rękojeść z moletką przed wysuwaniem. Jeśli wyfrezowałeś sam łeb to nic nie da bo sam sworzeń przechodzi przez całą grubość rękojeści. Od spodu nie ma nic więcej?
Przewiercona na wylot,w otworze widzę pracującą śrubę,nic w tym miejscu jej nie blokuje. Od spodu nie ma nic.


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Rozbiórka starego imadła uchylnego.

#4

Post napisał: rdarek » 04 gru 2020, 10:20

szewcszewc pisze:
04 gru 2020, 01:04
bear pisze:
04 gru 2020, 00:16
Ta śruba ma długi sworzeń który blokuje rękojeść z moletką przed wysuwaniem. Jeśli wyfrezowałeś sam łeb to nic nie da bo sam sworzeń przechodzi przez całą grubość rękojeści. Od spodu nie ma nic więcej?
Przewiercona na wylot,w otworze widzę pracującą śrubę,nic w tym miejscu jej nie blokuje. Od spodu nie ma nic.
Bear ma rację to, że widzisz obracającą się śrubę imadła to jeszcze nic nie znaczy bowiem to co wywierciłeś wygląda podobnie do tej (inny łepek):
Obrazek
i :
Załączniki
imadlo-maszynowe-pochylnekolyskowe-obrotowe-katowice-525862819.jpg


Autor tematu
szewcszewc
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 03 gru 2020, 23:15

Re: Rozbiórka starego imadła uchylnego.

#5

Post napisał: szewcszewc » 06 gru 2020, 08:08

Jak już wspomniałem śruba jest usunięta w całości,była krzywo przewiercona więc usunąłem pozostałości małym frezem.
Pytaniem jest czy ta kalamitka na środku może to trzymać, mi się wydaje że nie, ale nie mam pewności.
Po usunięciu śruby dalej coś trzyma (imadło leżało na złomie wszędzie była rdza i syf) i jedyny pomysł na tą chwilę to przewiercić otwór pod szczęką i zadziałać na śrubę pociągową za pomocą prasy hydraulicznej.


bear
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1238
Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
Lokalizacja: Łódź

Re: Rozbiórka starego imadła uchylnego.

#6

Post napisał: bear » 06 gru 2020, 12:09

szewcszewc pisze:jedyny pomysł na tą chwilę to przewiercić otwór pod szczęką i zadziałać na śrubę pociągową za pomocą prasy hydraulicznej.

Dobry pomysł, podziel się efektami bo jestem bardzo ciekaw. Rozumiem że imadło jest w całości złożone a Ty wiesz o tym że śrube trapezowa należy później wykręcić aby ja wyjąć?


karol789
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 25
Rejestracja: 30 maja 2020, 21:33

Re: Rozbiórka starego imadła uchylnego.

#7

Post napisał: karol789 » 06 gru 2020, 12:22

Dzień dobry mam podobne imadło u mnie tez trochę trzymało ale udało się usunąć śrubę lekko pobijając w nakrętkę
Załączniki
20201206611.jpg
20201206610.jpg
20201206607.jpg
20201206606.jpg


Autor tematu
szewcszewc
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 03 gru 2020, 23:15

Re: Rozbiórka starego imadła uchylnego.

#8

Post napisał: szewcszewc » 06 gru 2020, 12:49

karol789 pisze:
06 gru 2020, 12:22
Dzień dobry mam podobne imadło u mnie tez trochę trzymało ale udało się usunąć śrubę lekko pobijając w nakrętkę
Dziękuję dobry człowieku.Wychodzi na to że muszę użyć większej siły.Ja do nakrętki przyłożyłem już siłę przekraczającą moją kulturę techniczną stąd też ten temat. Zostaje otwór i prasa,bo nakrętka nie wytrzyma.
Patrząc na Twoje zdjęcia to masz nówka imadło
Załączniki
imadlo.jpg

Awatar użytkownika

TOP67
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2224
Rejestracja: 17 wrz 2018, 10:47
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Rozbiórka starego imadła uchylnego.

#9

Post napisał: TOP67 » 06 gru 2020, 13:20

Ja bym na tydzień wrzucił imadło do nafty, najlepiej na stole wibracyjnym. A potem i tak zalał WD40 czy innym środkiem penetrującym.

Co do prasy, to jednak stukanie jest lepsze od ciągłej siły. Widać to po skuteczności narzędzi pneumatycznych.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7873
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Rozbiórka starego imadła uchylnego.

#10

Post napisał: tuxcnc » 06 gru 2020, 13:41

szewcszewc pisze:
06 gru 2020, 12:49
Wychodzi na to że muszę użyć większej siły.
Może zacznij od poprawnego opisania problemu.
Imadło działa, czy stoi dęba ?
W którą stronę kręcisz śrubą ?
Na śrubie jest jakiś luz czy stoi jak zaklęta ?
Niedawno wybijałem stożek MK2 z wrzeciona, zajęło mi to dwa dni, nawet rdzy nie było widać.
Czasem nie ma wyboru, tylko lać WD40 dopóki nie puści rozsądną siłą ...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”