Remont tokarka stołowa TOS MN-80 rok produkcji 1966

Bardzo ładny mn 80 (ten z metalowymi klapkami jest starszy nowszy jest mn80a) Rożnica polega głównie na ilości prędkości ale ja polecam i tak zamontowanie falownika, wtedy problem znika, (tak samo jak problem z gwintowaniem na niskich prędkościach)

Moja porada to rozebrać do imentu. Zacząć od panewek, zmienić paski na nowe polecam firmy Gates najlepiej takie z ząbkami, lepiej układają się do małych promieni max 30zł a różnica spora. Wyczyścić dokładnie, usunąć stary olej, wywalić stare filce wstawić nowe i dokładnie ustawić panewki.
Potem rozebrać suport. By to zrobić należy poluzować zupełnie śruby od kasowania luzów, odkręcić panewkę tylną od śruby pociągowej i zdjąć cały suport (powinien zejść łatwo)
Podobnie do panewek, zmienić filce na ślizgaczach i czyścić do błysku. Potem wszystko poskładać i dbać, przed każdym uruchomieniem w kalamitki psiknąć dobrym olejem mineralnym. Ta tokarka bazuje na panewkach a one lubią być konkretnie oliwione. Jeśli będziesz tego przestrzegał to przeżyje kolejne 50 lat. Zaleta panewek nad łożyskami jest taka, że znoszą większe obciążenia i są dokładniejsze acz nie da się pracować na za wysokich obrotach. Polecam ustawić przełożenie na 1600rpm. Ja tak pracuję zazwyczaj i mam lekkie podbicie w falowniku w celu uzyskania nieco większego momentu obrotowego przy najniższysz prędkościach. Wszystko jest cacy, nic się nie grzeje i nie narzeka.

Zbadaj łoże czujnikiem zegarowym czy jest równe i nie ma luzów. Umieść czujnik na sankach zacznij z jednej strony, wykasuj luzy i jedź w druga i co 1 cm targaj łożem prawo lewo i góra dół i patrz czy jest tak samo. (ja niestety mam luz max 0,1mm w jednym miejscu) Jeśli masz luz możesz smarować sanki olejem przekładniowym on jest nieco gęstszy przez co może skasujesz max 2 setki.

Co do brakujących elementów to tu masz spis i zdjęcia jak wygląda komplet http://www.lathes.co.uk/tos/ Choć nie zawsze sprzedawane były z tym wszystkim.

Odnośnie tulejek to brakuje ci zapewne takiego tylnego pierścienia na wrzeciono, (on jest prosty można sobie samemu wytoczyć) i takich łapek z tekstolitem przesuwających go i oczywiście dźwigni. dźwignia to pręt z kulką na końcu (jeśli byś chciał mogę podać ci wymiary) a łapki, mam jakieś zapasowe ale ewidentnie brzydko dorabiane. jeśli byś chciał można by z moich oryginalnych zdjąć formę i odlać z mosiądzu albo żeliwa (polecam mosiądz.) i wyfrezować te tekstolitowe ślizgacze. (nie wiem czy polimer nie był by lepszy)

Pytaj jeśli coś chcesz wiedzieć, bardzo lubię te tokarki, z racji na jakość i estetykę wykonania są po prostu ładne i mam do nich duże serce i chętnie dziele się wiedzą jeśli umiem pomóc (bo nie zawsze ) A o chińczykach zapomnij, oglądałem ostatnio w obim.... masakra, i tak trzeba je rozbierać i poprawiać, to równie dobrze można tosa rozebrać i odremontować a finalny produkt będzie o niebo lepszy. Ps porównywalne tokarki obecnie to Wabeco ale ceny inne choć mają fajne możliwości (cnc) i naprawdę sa wykonane tip top (bawiłem się jedną na targach-klasa) https://www.wabeco-remsch...3410_D4000.html

To ja w takim razie mam mn 80A z żeliwnymi klapkami. Poniżej zdjęcie z wytartą tabliczką, ale jak się powiększy to wyraźnie widać jaki to model.

Tak się składa, że również moja maszynka posiada falownik nie robiłem zdjęcia, bo jak na razie jest on dla mnie na drugim planie, jednak posiada regulowane obroty, prawo-lewo, i co najważniejsze płynne przejście z jednego kierunku w drugi bez konieczności stopowania maszyny, by zmienić kierunek.
Olej w kalamitkach uzupełniacie strzykawką ? Do tej pory miałem do czynienia trochę z innym rodzajem kalamitek, które wystają i można na nie wcisnąć końcówkę smarownicy.
A może tak zastosować kalamitki, z automatycznym podajnikiem oleju ? Jednak pewnie ucierpiała by na tym estetyka maszyny.
@GrafRamolo nie wiem co chciałeś powiedzieć pisząc "wywalić stare filce" Wybacz, ale jestem amatorem i hobbystycznie zajmuję się tokarstwem i moje pytania dla wielu mogą się wydać lamerskie. @GrafRamolo jak możesz to wrzuć fotkę tych "łapek", chętnie również bym zobaczył jak one wyglądają po zamontowaniu. Do zaciskania tulej, brakuje mi chyba tego elementu, zaznaczonego strzałką

Jeżeli chodzi o panewki, to na razie nie widać by się coś działo, jednak chciałbym je wymienić przy okazji remontu, ale jak sam wiesz będzie problem z ich zakupem, więc do puki ich nie mam, to się wstrzymam z rozbiórką wrzeciona. Może coś na nich pisało(starych panewkach) jakiś numer itp. Żebym wiedział co szukać bez potrzeby rozbierania i "uziemienia" tokarki

Tak to jest 80a choć ma żeliwne klapki.

Falownik to fajny wynalazek ale polecam stopować i dopiero zmieniać kierunek, tak z czystej higieny pracy.

Ja mam oliwiarkę taką
Idealna do kalamitek, ale można też i strzykawką.

Jak rozbierzesz wrzeciono to pod panewkami jest zagłębienie gdzie zbiera się olej i są tam filce, tak samo panewki mają wycięcia w których są filce i one nasączają się olejem i rozprowadzają go równomiernie, tak samo ma suport, ślizgacze (pod plastikami) mają filce i na dole skrzynki z pokrętłami też masz filc. Zasadniczo pewnie mają w sobie więcej syfu niż oleju i wypada po prostu kupić kawałek grubego (4-8mm) filcu powycinać nożykiem identyczne kształty i wymienić.

Polecam rozebrać jednak panewki bo nie wiadomo co kto robił, co wlewał i jak pracował. Mogą być tam drobinki metalu i jak zatrzesz to kaplica, po tokarce, wrzeciono i panewki do wymiany.

Panewek nie ma co wymieniać jeśli nie mają dramatycznych luzów, wystarczy rozebrać oczyścić i złożyć ponownie i nasmarować. To naprawdę pancerny sprzęt, prosty i solidny jak się dba. W dtr ce masz opis jak ustawiać panewki i jakie powinny mieć luzy. Trzeba ustawić je wg instrukcji i potem posprawdzać dokąłdnie. jak to zrobisz uruchom maszynę na 5-10 min i badaj czy się grzeją. Mogą być ciepłe ale nie gorace. jak są gorace to trzeba poluzować z jedną setkę.

Fotki łpaek wrzucę ale muszę wyjechać niestety i jakoś po powrocie dopiero. Sorry. Do tego czasu możesz śmiało czyścić i szorować Naprawdę polecam od tego zacząć używanie maszyny. W Polsce niestety kultura pracy kuleje (oczywiście uogólniam, tu na forum jest odwrotnie) więc jak pozyskuje się maszynę od kogoś to naprawdę nie można ufać że dbano o nią. Szczególnie taką co ma 47 lat

@GrafRamolo dzięki za wyjaśnienie, nawiasem mówiąc bardzo czytelne.

jakby kto potrzebował DTR-kę MN80

http://www.hobbycnc.ru/docs/mn80a.djvu
http://vmmp.ru/~dmitry/mn80/

Модель ТВ-16 1957 г.
http://www.hobbycnc.ru/docs/Pasport_TV-16.djvu

Еще один паспорт, Алма-Атинского совнархоза. 1958 год.
http://www.hobbycnc.ru/docs/TB16.djvu

TOS Precision SU16 Lathe
http://www.lathes.co.uk/tos/page2.html
( http://www.chipmaker.ru/topic/4532/ )

Ciesze się że nie bredzę bez sensu To prosty i oczywisty sprzęt dobrze zaprojektowany acz ma ze 2-3 zagadki które musiałem rozgryzać prze kilka godzin/dni.

Jakościowo dorównują mu tylko szwajcarskie schaubliny i ww. wabeco. Acz cenowo to inny świat.

Swoją droga piekne maszyny i równie solidne i precyzyjne ale z grup frezarek to szawjcarskie aciery. Moje marzenie i obiekt mokrych snów

Możecie mi powiedzieć ile w końcu jest tych kół zmianowych ? Na klapie od maszynki @GrafRamolo są następujące; 20, 25x2, 30, 35, 40, 45, 50, 60, 75, 80, 100 Informacje ze

rozumiem, że na zdjęciu jest tylko gwint metryczny ?
Natomiast w TYM temacie jest ich dużo więcej; 20,21,25,30,35,40,44,45,48,50,55x2,56,60x2,64,65,70,72,74,75,80,90,95,100
Pewnie dlatego, że pozostałe są do gwintu calowego. Pomimo tego, że koła z klapki @GrafRamolo dublują się z numerami podanymi powyżej, to i tak brakuje jednego koła 25, które jest jako podwójne na klapce. Pytam bo jestem bliski załatwienia sobie całej gitary. Osoba od której chcę odkupić wie że ją ma, ale nie pamięta, które to były, a ma ich trochę z różnych maszyn.
Wymiary kół to : moduł 1/otwór 14H7/ , rowek 4 mm, teraz oczekuję od Was potwierdzenia o jakiej ilości zębów są te koła, jak i grubość kół.

20x2, 25, 30, 35, 40, 45, 50, 60, 75 To jest pełen zestaw kół. 100 to tryb planetarny, do calowtch gwintów zmienia sie go na 125 bodajrze (ale mogłem pomylić ilośc zębów bo poszę z głowy) Co do wymiarów trybów to moduł zęba to 1 a resztę zmierz sufmiarką sobie

newcomer pisze:Jeżeli chodzi o panewki, to na razie nie widać by się coś działo, jednak chciałbym je wymienić przy okazji remontu, ale jak sam wiesz będzie problem z ich zakupem, więc do puki ich nie mam, to się wstrzymam z rozbiórką wrzeciona. Może coś na nich pisało(starych panewkach) jakiś numer itp. Żebym wiedział co szukać bez potrzeby rozbierania i "uziemienia" tokarki

Może na oryginalnych kartach rysunków panewek kolega znajdzie jakieś informacje, a w razie czego to rysunki wykonawcze. (pliki .djvu, otwierane za pomocą programu DjViewer)
http://vmmp.ru/~dmitry/mn80/mn80-blueprints.djvu

newcomer pisze:Możecie mi powiedzieć ile w końcu jest tych kół zmianowych ?

Kolego, a z instrukcji (o ile masz ten model) nie da się wywnioskować?
http://vmmp.ru/~dmitry/mn80/TOS%20MN80A ... glish).pdf (str.33/34) ( http://vmmp.ru/~dmitry/mn80/ )

RomanJ4 Fajne te bluprinty nie znałem ich, dzięki.