Witam Państwa,
W listopadzie odbędę kurs na operatora CNC i od razu chciałbym zacząć pracę. Chciałbym dobrze się przygotować na rozmowę kwalifikacyjną z reguły potrzebna jest znajomość rysunku.
W związku z tym mam prośbę do Państwa. Jakich pytań mogę się spodziewać na rozmowie?
Kupiłem książkę " Rysunek techniczny maszynowy " Tadeusz Dobrzański.
Z góry dziękuję za udzielone odpowiedzi.
Pozdrawiam
Sebastian
Pytania z rysunku technicznego na rozmowie o pracę
Pytania z rysunku technicznego na rozmowie o pracę
-
herflik-00
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 37
- Rejestracja: 06 kwie 2017, 08:42
- Lokalizacja: DDZ
Re: Pytania z rysunku technicznego na rozmowie o pracę
Cześć,
U mnie właśnie tak to wyglądało na którejś tam rozmowie.
Prosty detal, suwmiarka, kartka i ołówek.
pozdrawiam
StudentIB pisze:po prostu dadzą Ci coś do narysowania na szybko
U mnie właśnie tak to wyglądało na którejś tam rozmowie.
Prosty detal, suwmiarka, kartka i ołówek.
pozdrawiam
-
jasiu...
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5345
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Pytania z rysunku technicznego na rozmowie o pracę
A nie łatwiej obejrzeć kilka filmów na YT? Poważnie, to co ci tam pokazują do rozmowy na operatora wystarczy. Musisz po prostu wiedzieć, jak wygląda na rysunku wybranie, a jak coś, co z płyty wystaje. Może pytanie o tolerancje? Czym się różni np. H7 od h7?
Ja myślę, że jak w wyszukiwarce na jutubie wpiszesz "rysunek techniczny", to znajdziesz dość informacji.
Ja myślę, że jak w wyszukiwarce na jutubie wpiszesz "rysunek techniczny", to znajdziesz dość informacji.
-
CFA
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1679
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pytania z rysunku technicznego na rozmowie o pracę
Jak kiedyś sto lat temu przyjmowałem i nie na operatora ale na konstruktora do biura, to oprócz sprawdzenia praktycznych umiejętności organizacyjnych dawałem zwykłe michałki. O dziwo z tym najtrudniejszym poradził sobie chłopak po technikum a inżyniery nie dały radyherflik-00 pisze: ↑21 wrz 2023, 12:31U mnie właśnie tak to wyglądało na którejś tam rozmowie.
Prosty detal, suwmiarka, kartka i ołówek.
-
kolec7
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 984
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Pytania z rysunku technicznego na rozmowie o pracę
Na rozmowach lubiłem pytanie: "Po co na rysunku technicznym jest ramka?".
Pytanie, jak pytanie, ale odpowiedzi potrafiły zaskakiwać....
Tylko czy, to do końca prawidłowe rozumowanie? A nie tylko wbite do głowy na początku drogi/edukacji, aby łatwiej było iśc dalej w las....
Pytanie, jak pytanie, ale odpowiedzi potrafiły zaskakiwać....
Każdy odpowie, że jedno, to tolerancja otworu, a drugie, to wałka.Czym się różni np. H7 od h7?
Tylko czy, to do końca prawidłowe rozumowanie? A nie tylko wbite do głowy na początku drogi/edukacji, aby łatwiej było iśc dalej w las....
"W życiu piękne są tylko chwile...."
-
jasiu...
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5345
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Pytania z rysunku technicznego na rozmowie o pracę
A czy można narysować otwór w tolerancji h7?
Można, choć z teorią rysunku nie jest to zgodne, ale zabronione nie jest. A najbardziej prawidłowa odpowiedź, to w tolerancji h7 wymiar nominalny, to najwyższy dopuszczalny wymiar przedmiotu, a w tolerancji H7 wymiar nominalny, to wymiar najniższy, jaki możemy wykonać.
Innymi słowy, jeśli masz wymiar np. 40h7, to wymiar może być równy 40, albo mniejszy, a jeśli 40H7, to również może być równy 40, ale mniejszy nie może być, tylko większy. Czyli gdyby konstruktor napisał na wymiarze wałka: 40H7, to ten wałek powinien mieć wymiar, zawierający się pomiędzy 40,000, a 40,025.
Oczywiście, że najczęściej taki zapis jest wynikiem błędu, ale czy zawsze? A czemu tak mówię - a bo spotkałem się z tak zwymiarowanym czopem wałka, gdzie rysunek - z zaznaczeniem, że nie ma na rysunku błędu - został pokazany kandydatowi podczas rekrutacji z pytaniem, jak powinien ten wałek zostać wykonany. Taka ciekawostka, jak to potrafią czasem kombinować w niektórych firmach. Acha, chodziło o stanowisko konstruktora, operatorom takich numerów do analizy nie dają.
-
atom1477
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2797
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Pytania z rysunku technicznego na rozmowie o pracę
Takie coś zawsze jest błędem.
Jeżeli tolerancja miała być na plus (na wcisk) to należało użyć innej litery niż "h". A nie zmieniać małe h na duże H.
Najbliżej chyba jest "k".
Zatem rekruterzy dali błędne zadanie. Błędnie założyli że na rysunku nie było błędu. A był
Jeżeli tolerancja miała być na plus (na wcisk) to należało użyć innej litery niż "h". A nie zmieniać małe h na duże H.
Najbliżej chyba jest "k".
Zatem rekruterzy dali błędne zadanie. Błędnie założyli że na rysunku nie było błędu. A był
-
kolec7
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 984
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Pytania z rysunku technicznego na rozmowie o pracę
...no i właśnie po Twoich słowach widać, że kumasz idee, a nie używasz sloganu, że małe litery do wałków, a duże litery do otworów.jasiu... pisze: ↑25 wrz 2023, 16:48A czy można narysować otwór w tolerancji h7?
Można, choć z teorią rysunku nie jest to zgodne, ale zabronione nie jest. A najbardziej prawidłowa odpowiedź, to w tolerancji h7 wymiar nominalny, to najwyższy dopuszczalny wymiar przedmiotu, a w tolerancji H7 wymiar nominalny, to wymiar najniższy, jaki możemy wykonać.
Innymi słowy, jeśli masz wymiar np. 40h7, to wymiar może być równy 40, albo mniejszy, a jeśli 40H7, to również może być równy 40, ale mniejszy nie może być, tylko większy. Czyli gdyby konstruktor napisał na wymiarze wałka: 40H7, to ten wałek powinien mieć wymiar, zawierający się pomiędzy 40,000, a 40,025.
Oczywiście, że najczęściej taki zapis jest wynikiem błędu, ale czy zawsze? A czemu tak mówię - a bo spotkałem się z tak zwymiarowanym czopem wałka, gdzie rysunek - z zaznaczeniem, że nie ma na rysunku błędu - został pokazany kandydatowi podczas rekrutacji z pytaniem, jak powinien ten wałek zostać wykonany. Taka ciekawostka, jak to potrafią czasem kombinować w niektórych firmach. Acha, chodziło o stanowisko konstruktora, operatorom takich numerów do analizy nie dają.
Nie o to w tym chodzi.....
A po co jest ta ramka na rysunkach?
"W życiu piękne są tylko chwile...."
