Prosze o pomoc w budowie mini frezarki

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

guchy
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 107
Rejestracja: 04 lip 2004, 22:51
Lokalizacja: Kielce

#31

Post napisał: guchy » 20 maja 2007, 21:08

witam,

nie radze kupować wałków tych "tańszych" z allegro lepiej wydać troche więcej.
kupiłem jakiś czas temu 1 metr wałka średnicy 20mm miał być do łożysk liniowych a okazał się dziadostwem nie trzyma wymiaru ma około 19,8 mm a już nie mówiąc o twardości i o hartowaniu,przeciołem ten walek z marszu zwykłom piłkom do metalu "Ręczną"co nie powinna go wogule ruszyć.



Tagi:


Autor tematu
czarek o.
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 7
Posty: 13
Rejestracja: 07 maja 2007, 22:58
Lokalizacja: Chełmica Duża

#32

Post napisał: czarek o. » 20 maja 2007, 22:32

W moim przypadku to raczej zdadza egzamin takie walki bo napewno beda trwalsze od tych z drukarki ktore mialem zastosowac. Lozysk liniowych nie bede stosowal tylko tulejki. Wiem ze mozna inaczej lepiej stosujac odpowiednie materialy tylko pytanie co bedzie sie wykonywac. Mam zamiar od czasu do czasu wykonac sobie jakis panel do obudowy czy jakis drobiazg zero wykonywania zlecen zarobkowo wiec nie chce pchac sie w niepotrzebne koszty tylko po to zeby potem stalo mi urzadzenie na ktore wydalem duzo pieniazkow i sie kurzylo tylko dlatego ze w danym miesiacu nie mialem czasu nic zrobic. Glownie chodzi mi o to zeby zobaczyc jak takie urzadzenie dziala jak je wykonac itp. Jak sie sprawdzi a bede mial jakies fundusze to napewno bede chcial zrobic cos lepszego. Puki Co chce sie czegos nowego nauczyc zadziala to dzobrze a jak nie to bede probowal dalej...


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2125
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#33

Post napisał: ARGUS » 21 maja 2007, 08:15

Witajcie Panowie
ja dwa słowa co do smaru HHS 2000 firmy Wurth
Smar jest bardzo dobry
jest to kompozyt na bazie silikonu
do smarowania mocno obciążonych elementów
zalecany przez producenta do połączeń suwliwych ,ślizgowych
i śrub trapezowych
Po odparowaniu gazu daje stosunkowo gęsty film o dużej lepkości.
używam go już od paru lat - wygoda w użyciu
Ale według mnie do smarowania zamków raczej się nie nadaje
jest trochę za gęsty Faktem jest że nie próbowałem :smile:
Można go dostać u dystrybutorów firmy Wurth
trzeba zwracać uwagę na datę ważności( przydatności do spożycia )
W starych puszkach potrafi być mało gazu

Awatar użytkownika

efiks
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 64
Rejestracja: 14 maja 2007, 11:09
Lokalizacja: Burkina Faso
Kontakt:

#34

Post napisał: efiks » 25 cze 2007, 00:20

Witam

mam pytanie co do stwierdzenia, ktore padlo w tym watku:
Do wykonania PCB zdecydowanie polecam metodę żelazkową.
Ja od pewnego czasu buduje frezarke ktorej glownym i niewatpliwie jednynym przeznaczeniem ma byc wykonywanie prototypowych PCB.....

Dlaczego uwazacie ze metoda naprasowanek i chemi jest lepsza od frezowania ?

spotkalem sie szerokim zastosowaniem frezarek cnc do wytwarzania prototypowych obwodow drukowanych nawet przez profesjonalistow...

szczerze przyznam ze do zbudowania takiej frezarki cnc zainspirowala mnei maszynka LPKF ProtoMat....

prosze o wszelkie spostrzezenia, wnioski, doswiadczenia w tym temacie...

PS.: Obecnie wykonywalem prototypowe PCB na ploterze przeznaczonym glownie do "ciecia tektury!?" (oczywiscie posiada wrzeciono frezujace) ale konstruktorzy nie zaprojektowali tej maszynki do takich celow jak PCB.... jednak efekty zadowalajace...


z gory dziekuje
pozdrawiam serdecznie
Ostatnio zmieniony 02 sie 2007, 19:20 przez efiks, łącznie zmieniany 1 raz.
....cieżko jest lekko żyć....


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7587
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#35

Post napisał: pukury » 25 cze 2007, 00:51

witam !! jak zwykle każda metoda ma wady i zalety ( zady i walety :lol: ) . prasowanka jest np. " cichsza ' - jakąś godzinę temu przypomniałem sobie że na jutro muszę zrobić układzik sensora do samochodu . siadłem , zaprojektowałem , wyprasowałem i właśnie kończy się trawić . poza tym nie potrzebuję frezów . z drugiej strony wiercenie większej ilości otworów jest - delikatnie mówiąc - mało interesujące . w związku z tym również muszę sobie zrobić frezarko/wiertarkę do PCB . ogólna koncepcja jest gotowa. wymiar roboczy - trochę mniej niż A4 ( a właściwie połowa A4 ) . napęd na paskach . problem z wrzecionem - mam plan zrobić sobie coś na kształt silnika . ale to nie ten temat . przepraszam za post nie na temat - tak się rozpędziłem :sad: pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

efiks
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 64
Rejestracja: 14 maja 2007, 11:09
Lokalizacja: Burkina Faso
Kontakt:

#36

Post napisał: efiks » 25 cze 2007, 15:56

ja jednak jestem przekonany do metody frezowania... wykonalem sporo plytek metoda "foto_chemiczna" i musze przyznac ze taka bardzo amatorska metoda moze przyniesc sensowne rezultaty jednak zbyt wiele parametrow wplywa na efekt koncowy... w plytkach prototypowych pomijalny jest walor estetyki... wiec (?) mysle ze odglos wlasnorecznie "skleconej" frezarki jest bardzo mily dla ucha :d a co do otworw to mozna sie posunac kroczek dalej i potpatrujac mysl kolegi naklejac metoda cnc elementy smd :)...

jezeli ktos ma jeszcze jakies spostrzezenia to bardzo prosze.....

pozdrawiam
....cieżko jest lekko żyć....

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”