Projek plotera
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 10
- Rejestracja: 04 lis 2006, 13:33
- Lokalizacja: Orzesze
już kiedyś robiłem silnik, ale DC i nawet działał, a co do robienia silników krokowych to miałem gdzieś stronkę gdzie to jest ładnie opisane, silnik wyciągał 2200obr/min i przy 8V zasilania pobierał 4A, ale nie napisali czy na fazę czy cały (4 fazowy). Podobno ciężko go było zatrzymać kombinerkami. Został przewiniety (a raczej zrobiony) z silnika z FDD 5'25''
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 275
- Rejestracja: 11 mar 2006, 06:08
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Silniki z FDD przewijają modelarze do np samolotów silniki te mają niezłe osiągi ale nie nadają się kompletnie do zastosowania w naszych konstrukcjach poza tym musisz mieć odpowiedni sterownik który obsłuży taki silnik a uwierz mi takie sterowniki są drogie popatrz po stronkach modelarskich. Nie rozumiem po co robić sobie tyle problemów skoro taniej i prościej kupić gotowe dobre używane silniczki na allegro naprawdę to wyjdzie Cię taniej.
Pozdrawiam
Teraz druga sprawa mówisz że brama będzie lekka ale musi trochę ważyć powiedzmy że zrobisz super lekką np 3kg z wszystkim łącznie z frezareczką to to ugięcie na śrubach metrycznych M10 będzie już zauważalne a przy frezowaniu będzie Ci okropnie gięło te śruby. Już lepiej zastosuj prowadnice szufladowe będzie to sztywniejsze.arizon napisał/a:
Od razu mam pytanie gdzie są prowadnice
Dla osi X są tylko śruby, powinny wystarczyć gdyż konstrukcja będzie lekka
gmaro napisał/a:
Jakie wałki planujesz tu zastosować
Przynajmniej fi10 o dł 600mm dla osi X, 650mm dla osi Y i 170mm dla osi Z
Pozdrawiam
"Skąd mam wiedzieć co to jest ja to tylko zbudowałem"
www.serwotech.pl
www.serwotech.pl
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 10
- Rejestracja: 04 lis 2006, 13:33
- Lokalizacja: Orzesze
arizon pisze:ugięcie na śrubach metrycznych M10 będzie już zauważalne a przy frezowaniu będzie Ci okropnie gięło te śruby
a jakie śruby byś polecała, fi15, 20 czy większe. Prowadnic nie chcę stosować ponieważ skomplikowałoby to konstrukcję.
taki sterownik jest dość prosto zrealizować na mikrokontrolerze i 6 tranzystoracharizon pisze:sterowniki są drogie popatrz po stronkach modelarskich
Jeżeli robie coś samemu to przy okazji uczę się wzorów, budowy itp, a tak bym się za to nie zabrałarizon pisze:Nie rozumiem po co robić sobie tyle problemów
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 441
- Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
- Lokalizacja: WLKP
W jaki sposob "prowadnice szufladowe" skomplikuja konstrukcje? Jezeli nie chcesz duzo wydawac to jest to dos cdobre rozwiazanie; na tej srubie wszystko opadnie - mowisz, bedziesz inwestowac w "grubsza" srube to lepiej juz kupic te prowadnice bo wiecej sie nacharujesz na pilowaniu tej sruby zeby ja polaczyc z silnikiem. A im wieksza to sruba Ci wyjdzie to tez nakretka, silniczek torche mocniejszy etc... kup te prowadnice
Kolega dobrze Ci radzi 


Hooah!
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 441
- Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
- Lokalizacja: WLKP
Masz na mysli walki hartowane, albo cos podobnego np. z odzysku od drukarki? Sadze, ze bedzie znacznie lepszym rozwiazaniem. Srednice mozesz sobie dobrac na oko ale tez mozesz sobie policzyc ze strzalki ugiecia uwzgledniajac obciazenia. Ale zawsze mozna na oko (im grubsze tym lepsze
) i powinno spelniac swoje zadanie. Nie czytalem poczatku watku ale do "zabawy" starczy.

Hooah!