Problem z przekładnią.

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
Tom33k
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 23 lut 2019, 12:19

Problem z przekładnią.

#1

Post napisał: Tom33k » 23 lut 2019, 12:31

Witam. Znalazłem to forum bo nikt inny nie może mi pomóc z tym problemem który mam. Otóż posiadam zbiornik (2.5m długości, 1m wysokości) z mieszalnikiem. Mieszalnik czyli wał z łopatkami podłączony jest do przekładni wraz z silnikiem. W tym mieszalniku susze trociny (mieszają się w wysokiej temperaturze). Problem mam taki, że gdy zasypie trociny to opór jest tak duży, że silnik wybija mi bezpiecznik. Przekładnia, która jest zamontowana to motoreduktor slimakowy 110 (tyle widzę na tabliczce) a silnik był 2.2 KW, 960 obrotów. Wczoraj zakupiłem nowy silnik – większy 3kw 930 obrotów z myślą o tym, że będzie w stanie napędzić mieszalnik. No i się przeliczyłem…po 20 sekundach, usłyszałem zgrzyt. Rozkręciłem przekładnie i pękła zębatka – ta duża. Przekładnia po prostu nie wytrzymała obciążenia które nadawał silnik. I teraz chciałbym, żeby mi ktoś doradził jaką przekładnie kupić, żeby to wszystko napędzić. Musi ona pasować do silnika w którym wałek ma 28mm. Włożyłem już tak dużo pieniędzy w ten mieszalnik, że już normalnie płakać mi się chce. Celowałbym bardziej w jakąś używkę – czy ktoś może mi pomóc?




IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Problem z przekładnią.

#2

Post napisał: IMPULS3 » 23 lut 2019, 12:57

Tom33k pisze:Rozkręciłem przekładnie i pękła zębatka – ta duża.

To jest ślimacznica a nie zebatka. Tu Ci ciężko będzie coś doradzic tak przez neta bez znajomości jakie masz obciązenia.
W przekładniach podawany jest moment obrotowy przy jakim może ona pracować. A Ty go chyba nie znasz. Wiec albo "na oko" kup większą przekładnię, albo daj dodatkowe przełozenie pomiędzy tą starą przekładnia (jeśli ją będziesz remontował) a obciażeniem. Najlepsze tu by były reduktory walcowe które są wykonane na kolach zębatych a nie przekładni ślimakowej gdzie właśnie ślimacznica jest zazwyczaj z dość miękkiego metalu a czasem tworzywa sztucznego a tym samym jej wytrzymalość mechaniczna jest o wiele mniejsza niż typowej przekładni na kołach zębatych.


abcdef
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 367
Rejestracja: 11 mar 2018, 10:39

Re: Problem z przekładnią.

#3

Post napisał: abcdef » 23 lut 2019, 12:59

jak na pałę dobierasz parametry to się nie dziw. Najpierw policz moment oporowy mieszalnika.


drhambone
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 187
Rejestracja: 27 lut 2013, 20:46
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Problem z przekładnią.

#4

Post napisał: drhambone » 23 lut 2019, 12:59

Musisz kolego policzyć jakim momentem te trociny obciążają łopatki mieszadła. Tzn. jaka siła działa na łopatki mieszadła * długość tych łopatek = moment. Jak będziesz miał tą wielkość to znając prędkość mieszadła (z podanych przez Ciebie danych wynika że to ok 8,7obr./min. ) z jakimi chcesz mieszać te trociny będzie można dobrać silnik i przekładnię.
Bez powyższych danych nikt wielkości silnika i przekładni nie wywróży z fusów.

Pozdrawiam
Tomek
KEEP CALM AND AUTOMATE


Autor tematu
Tom33k
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 23 lut 2019, 12:19

Re: Problem z przekładnią.

#5

Post napisał: Tom33k » 23 lut 2019, 13:02

no ok, ale jak teraz obliczyć ten moment oporowy?


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Problem z przekładnią.

#6

Post napisał: IMPULS3 » 23 lut 2019, 13:04

Może doczep ramię do tego mieszadła i ciąg przez jakąś wagę?


drhambone
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 187
Rejestracja: 27 lut 2013, 20:46
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Problem z przekładnią.

#7

Post napisał: drhambone » 23 lut 2019, 13:09

Ten mieszalnik wcześniej działał normalnie i nagle zaczął się silnik przeciążać?
IMPULS3 pisze:Może doczep ramię do tego mieszadła i ciąg przez jakąś wagę?

To wtedy do siły z jaką działają na łopatki trociny doda siłę potrzebą do naciągnięcia wagi :) Czyli jeszcze bardziej obciąży mieszadło.
Ostatnio zmieniony 23 lut 2019, 13:10 przez drhambone, łącznie zmieniany 1 raz.
KEEP CALM AND AUTOMATE


Autor tematu
Tom33k
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 23 lut 2019, 12:19

Re: Problem z przekładnią.

#8

Post napisał: Tom33k » 23 lut 2019, 13:10

porobię zdjęcia, i wstawię tutaj, może to pomoże ;)

Dodane 44 sekundy:
drhambone pisze:Ten mieszalnik wcześniej działał normalnie i nagle zaczął się silnik przeciążać?
Tak, bo zmieniłem silnik z 2.2 kW na 3 kW bo tamten zamulał
Ostatnio zmieniony 23 lut 2019, 13:10 przez Tom33k, łącznie zmieniany 1 raz.


abcdef
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 367
Rejestracja: 11 mar 2018, 10:39

Re: Problem z przekładnią.

#9

Post napisał: abcdef » 23 lut 2019, 13:10

dokładnie. Ramię + obciążenie aby tylko zerwać śrubę. Rozumiem że śruba po wprawieniu w ruch wykazuje mniejszy opór? Oszacujesz przynajmniej czy te twoje śmieszne 3kW styknie.


drhambone
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 187
Rejestracja: 27 lut 2013, 20:46
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Problem z przekładnią.

#10

Post napisał: drhambone » 23 lut 2019, 13:13

3kW stykło żeby zmielić przekłądnie. Pytanie czy wcześniej ten układ z przekładnią 110 i silnikiem 2,2kW działał poprawnie i zaczął bezpiecznik wyzwalać dopiero od jakiegoś czasu? Czy może od samego początku tak się to zachowywało.
Ten mieszalnik to samoróbka?
KEEP CALM AND AUTOMATE

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”